1.9 TDI - ASV 110KM - moc
: czw kwie 22, 2010 10:50
Witam.
Mam autko z silnikiem z grupy VAG, jak w temacie - 1.9 TDI ASV 110KM. Jakiś czas temu miałem problemy z turbiną, odcinało moc, wyskakiwał błąd pod VAG'iem informujący o zbyt dużym ciśnieniu doładowania. Pisałem o tym tutaj na forum, wklejałem logi. Okazało się po nich, że to turbo przeładowuje a winne temu są kierownice, które się blokują. Faktycznie, turbo było brudnawe, oddałem je do profesjonalnego czyszczenia. Problem niby zniknął... ale od tego czasu do dziś minęło pół roku i problem powraca, ale już inaczej. W ciągu tych 6 miesięcy również odcięło mi moc kilka razy, po ponownym rozruchu było okej. Tak jest też teraz... tylko nie pojawia się żaden błąd w pamięci. Sprawdzając VAGiem jest czyściutko. Wymieniłem N75 na nówkę sztukę - nic nie pomogło. Wciąż brak błędów i od czasu do czasu brak mocy. Najdziwniejsze jest jednak to, że depcząc w podłogę moc może odciąć np. raz na 10-15 prób. Tj... próbowałem to "wymuszać" ale przy 10ciu próbach nie udało się, po czym dwa razy później pod rzad dało radę i znów nie. Wydaje mi się, że mocy nie odcina całkiem... tylko pewien procent ( ciężko stwierdzić ile ). Tak więc podsumowując...:
1) Okresowy brak mocy, ciężko wyczuć kiedy akurat będzie - takie widzi mi się samochodu.
2) VAG nie pokazuje żadnych błędów
3) Wymieniony N75
4) Wyczyszczone 6 miesięcy temu turbo ( powinno chyba dłużej po czyszczeniu na lustro wytrzymać niż pół roku )
PS. Autko normalnie przyśpiesza, nie ma żadnych problemów... przy mocniejszym depnięciu w gaz lubi puścić sobie czarną chmurkę z rury...
Czy macie jakieś pomysły ?
Pozdrawiam.
Mam autko z silnikiem z grupy VAG, jak w temacie - 1.9 TDI ASV 110KM. Jakiś czas temu miałem problemy z turbiną, odcinało moc, wyskakiwał błąd pod VAG'iem informujący o zbyt dużym ciśnieniu doładowania. Pisałem o tym tutaj na forum, wklejałem logi. Okazało się po nich, że to turbo przeładowuje a winne temu są kierownice, które się blokują. Faktycznie, turbo było brudnawe, oddałem je do profesjonalnego czyszczenia. Problem niby zniknął... ale od tego czasu do dziś minęło pół roku i problem powraca, ale już inaczej. W ciągu tych 6 miesięcy również odcięło mi moc kilka razy, po ponownym rozruchu było okej. Tak jest też teraz... tylko nie pojawia się żaden błąd w pamięci. Sprawdzając VAGiem jest czyściutko. Wymieniłem N75 na nówkę sztukę - nic nie pomogło. Wciąż brak błędów i od czasu do czasu brak mocy. Najdziwniejsze jest jednak to, że depcząc w podłogę moc może odciąć np. raz na 10-15 prób. Tj... próbowałem to "wymuszać" ale przy 10ciu próbach nie udało się, po czym dwa razy później pod rzad dało radę i znów nie. Wydaje mi się, że mocy nie odcina całkiem... tylko pewien procent ( ciężko stwierdzić ile ). Tak więc podsumowując...:
1) Okresowy brak mocy, ciężko wyczuć kiedy akurat będzie - takie widzi mi się samochodu.
2) VAG nie pokazuje żadnych błędów
3) Wymieniony N75
4) Wyczyszczone 6 miesięcy temu turbo ( powinno chyba dłużej po czyszczeniu na lustro wytrzymać niż pół roku )
PS. Autko normalnie przyśpiesza, nie ma żadnych problemów... przy mocniejszym depnięciu w gaz lubi puścić sobie czarną chmurkę z rury...
Czy macie jakieś pomysły ?
Pozdrawiam.