AAZ Wyciek paliwa.
: pn wrz 06, 2010 18:17
Witam wszystkich ponownie, otóż ostatnio zauważyłem wyciek tzn. znaczne pocenie się paliwa między tłoko-rozdzielaczem a korpusem pompy, teraz pytanie, czy mogę postąpić jak niżej w cytacie? podkreślam że problem dotyczył silnika AFN, a tu chodzi o silnik AAZ, no i gdzie mogę kupić taki oring? zna ktoś rozmiar? Pompa BOSCH 93 r.
k_grzesiu napisał(a):oczyść głowicę- odkręć całkowicie przewody oraz wykręć z rozdzielacza elektrozawór aby głowica była gładka.
Jest ona przykręcona na 4 śruby w połączeniu z jednym lub dwoma wspornikami "łapami" nie odkręcaj nigdy więcej jak dwóch śrub naraz.
Jak oczyścisz już głowicę rozdzielacza, powoli po koleii odkręcaj śruby -wszsytkie nie więcej jak 1 cm- głowica będzie wychodzić sama lub jej delikatnie pomóż podważ śrubokrętem- od środka pcha ją sprężyna. Jak już ją odkręcisz na ten 1 cm pojawi ci się widoczny oring= z którego właśnie leje się "ON". Złap go pensetą lub cienkim śrubokrętem i wyrwij.
Na całą głowicę i śruby nasuń nowy oring w miejsce gdzie będzie leżał na srubach mocujących głowicę.
Oczywiście będą ci przeszczakać 4 śruby więc wykręcaj po jednej i przekładaj oring= sam to zrobi- wpadnie, kurcząc się pod sruby.
Jak oring przewleczesz przez wszsytkie śruby dopchnij go w jego kanał czyli tam gdzie powinien siedzieć.
Maźnij go dookoła ropką jub jakimś smarkie abyś go nie przetarł o obudowę pompy skręcając całość.
Przykręć śruby z łapami i zamontuj przewody- poluzuj natomiast śrubę między przewodami tę do nastawiania startu pompy ( tylko tyle aby uchodziło przez nią powietrze np 1-2 obroty)
Poluzuj także nakrętki przy wtryskach aby także uchodziło powietrze. Niech pomocnik zakręci ci motorem i pompa zassała ropkę. po kilku takich obrotach tryśnie paliwo spod śruby między przewodami- dokręć ją i patrz na naprętki przy wtryskach.
Pomocnik niech nadal kręci motorem z przerwami np aby pompa przez tłoczenie pozbyła się powietrza z przewodów wtrysków. Jak spod gwintów nakrętek lekko odkręconych zacznie sadzić ci paliwo dokręć wszstkie przewody i jesteś w domu.
Motor zagada jak nowy
Pozdrawiam
[ Dodano: 04 Wrz 2009 17:19 ]
I dodam jeszcze, że nie chciałem wykręcać całej głowicy ponieważ to ustroojstwo na którym sie trzymają sprężyny jak się rozpadną to potem musiałbyś użyć -super glu do ich lekkiego przyklejenia aby nie wypadały ci z pompy lub/2 odkręcać górę pompy , marnować kolejne oringi i jednym złowem mając już wiaderko wolnych części. Zrób jak mówiłem a będziesz cieszył się mknięciem po szosie
Wracając do niemożności zapaenia silnika z takim wyciekiem...po prostu pompa się zapowietrza i miele powiedzmy w miejscu do czasu aż nie przepchnie paliwa ale to trwa.
Tak czy siak ja po takiej operacji śmigam pół roku i mój AFN-ek żyje i trzyma się dobrze
[ Dodano: 04 Wrz 2009 17:28 ]
i nie zapomnij przykręcić także elektrozaroru
k_grzesiu napisał(a):oczyść głowicę- odkręć całkowicie przewody oraz wykręć z rozdzielacza elektrozawór aby głowica była gładka.
Jest ona przykręcona na 4 śruby w połączeniu z jednym lub dwoma wspornikami "łapami" nie odkręcaj nigdy więcej jak dwóch śrub naraz.
Jak oczyścisz już głowicę rozdzielacza, powoli po koleii odkręcaj śruby -wszsytkie nie więcej jak 1 cm- głowica będzie wychodzić sama lub jej delikatnie pomóż podważ śrubokrętem- od środka pcha ją sprężyna. Jak już ją odkręcisz na ten 1 cm pojawi ci się widoczny oring= z którego właśnie leje się "ON". Złap go pensetą lub cienkim śrubokrętem i wyrwij.
Na całą głowicę i śruby nasuń nowy oring w miejsce gdzie będzie leżał na srubach mocujących głowicę.
Oczywiście będą ci przeszczakać 4 śruby więc wykręcaj po jednej i przekładaj oring= sam to zrobi- wpadnie, kurcząc się pod sruby.
Jak oring przewleczesz przez wszsytkie śruby dopchnij go w jego kanał czyli tam gdzie powinien siedzieć.
Maźnij go dookoła ropką jub jakimś smarkie abyś go nie przetarł o obudowę pompy skręcając całość.
Przykręć śruby z łapami i zamontuj przewody- poluzuj natomiast śrubę między przewodami tę do nastawiania startu pompy ( tylko tyle aby uchodziło przez nią powietrze np 1-2 obroty)
Poluzuj także nakrętki przy wtryskach aby także uchodziło powietrze. Niech pomocnik zakręci ci motorem i pompa zassała ropkę. po kilku takich obrotach tryśnie paliwo spod śruby między przewodami- dokręć ją i patrz na naprętki przy wtryskach.
Pomocnik niech nadal kręci motorem z przerwami np aby pompa przez tłoczenie pozbyła się powietrza z przewodów wtrysków. Jak spod gwintów nakrętek lekko odkręconych zacznie sadzić ci paliwo dokręć wszstkie przewody i jesteś w domu.
Motor zagada jak nowy
Pozdrawiam
[ Dodano: 04 Wrz 2009 17:19 ]
I dodam jeszcze, że nie chciałem wykręcać całej głowicy ponieważ to ustroojstwo na którym sie trzymają sprężyny jak się rozpadną to potem musiałbyś użyć -super glu do ich lekkiego przyklejenia aby nie wypadały ci z pompy lub/2 odkręcać górę pompy , marnować kolejne oringi i jednym złowem mając już wiaderko wolnych części. Zrób jak mówiłem a będziesz cieszył się mknięciem po szosie
Wracając do niemożności zapaenia silnika z takim wyciekiem...po prostu pompa się zapowietrza i miele powiedzmy w miejscu do czasu aż nie przepchnie paliwa ale to trwa.
Tak czy siak ja po takiej operacji śmigam pół roku i mój AFN-ek żyje i trzyma się dobrze
[ Dodano: 04 Wrz 2009 17:28 ]
i nie zapomnij przykręcić także elektrozaroru