Olej w układzie dolotowym to nic dobrego. Jak pisałeś, pozaklejane z czasem elementy w układzie, egr... ic... łatwiej o nagar w komorach ssących zaworów i na samych zaworach co powoduje z czasem ograniczenia i opory powietrza zafalszowane parametry czujników itd.
Mój nowo zakupiony silnik 1z czyściłem pół dnia z nagaru w egr, kolektorze i komorach w głowicy. Dosłownie były tylko prześwity kanałów. a motorek wcale nie taki stary.... i na pewno nie jest wyjątkiem . Uważam, że usunięcie żródła oleju z dolotu na pewno poprawi jego ogólny stan.
Jeżeli nie zagryzie Cię sumienie ekologa to można odmę wywalić za silnik i po problemie, a dziurkę w dolocie zaślepić. Jeżeli nie chcesz plamić to jeszcze na koniec jakiś zbiorniczek na oliwę.
Oczywiście na przeglądy tech. reset do ustawień fabrycznych. Moim zdaniem można z tym walczyć, podobnie jest z palaczami. Wiedzą że szkodzi, ale palą.

i czasem ktoś rzuci.... wąż za silnik.
