Witam wszystkich!
Jest taki problem, że pozwole sobie zacytować iż "sra "mi olejem z pod korka wlewu oleju. Na początku kupiłem i zmieniłem na nowy korek firmienny

, ale nic nie pomogło dalej silnik jest zachlapany, a przynajmniej połowa pokrywy zaworów przy wlewie. Przy kupnie auta było o 1cm ponad stan oleju na bagnecie, ale zmieniłem i mam w połowie między min, a max. myślałem, że to może przez to że jest oleju ponad stan, ale niestety. Nie ma żadnego wyszczerbienia ani ubytku w miejscu styku uszczelki od korka z rantem wlewu oleju pokrywy zaworowej. Znajomy powiedział, aby dać jeszcze jedną uszczelkę ze starego korka, ale jeszcze nie próbowałem i nie wiem co z tym fantem bo chyba tak być nie powinno, że po zmianie na nowy korek z ASO w dalszym ciągu pryskało. Czyżby sprężanie? Odmy nie sprawdzałem.