[mk4] Kopci, deczko osłabł??? reszta w temacie ;)
: śr paź 27, 2010 17:39
A więc zacznę od tego golf 4 1.9 tdi ,130km,175tys z ksiązką.......
Auto zaczeło mi kopcic jak jakde na niskich obrotach to delikatnie, ja daje w palnik zaczyna sie zasłona dymna na trasie jak lece te 140km/h to widze w lusterku ze cos kopci ale bez tragedi, no ale skoro widze to nie jest dobrze
czuje ze turbina się załacza, ale auto deczko utraciło na mocy...... napewno mam intercooler do wymiany( ale na dniach go zmieniam bo juz mi jezdzi w bagażniku) teraz pytanie czy przez ten roz...*#cenzura#* intercooler (slowa mechanika) auto moze tak dawac w dupe czy trzeba zaczac myslec juz o turbinie?????
Z góry dzieki za odp
Auto zaczeło mi kopcic jak jakde na niskich obrotach to delikatnie, ja daje w palnik zaczyna sie zasłona dymna na trasie jak lece te 140km/h to widze w lusterku ze cos kopci ale bez tragedi, no ale skoro widze to nie jest dobrze
czuje ze turbina się załacza, ale auto deczko utraciło na mocy...... napewno mam intercooler do wymiany( ale na dniach go zmieniam bo juz mi jezdzi w bagażniku) teraz pytanie czy przez ten roz...*#cenzura#* intercooler (slowa mechanika) auto moze tak dawac w dupe czy trzeba zaczac myslec juz o turbinie?????
Z góry dzieki za odp