niskie obroty po odpaleniu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- slawko333
- Forum Master
- Posty: 1539
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
- Lokalizacja: leżajsk
- Kontakt:
niskie obroty po odpaleniu
auto z rana po odpaleniu ma obroty ok 600, buda telepie jak w sieczkarni, po przejechaniu ok 1-2 km obroty wskakuja na 1000, kat wtrysku ustawiony dobrze, siwece ok 2 miesiecy temu zalozone nowe oryginalne , kolega mowil zebym wyciagnal przekaznik swiec zarowych zaraz po odpaleniu, i po wyciagnieciu przekaznika obroty wskakuja na 1000, czyli wychodzi na to ze strasznie duzo produ pobiera i obciaza silnik, dobrze mysle?
- Krystian GTD
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 21:37
- Lokalizacja: Gdańsk
niskie obroty po odpaleniu
Takie obroty są troszkę za niskie nawet bez wyciągniętego przyśpieszacza kąta wtrysku (oczywiście jak go posiadasz). Spróbuj wyregulować wydatek resztkowy. I obroty na biegu jałowym.
Wlepa regulacji pompy wtryskowej
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdro
Wlepa regulacji pompy wtryskowej
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdro
niskie obroty po odpaleniu
z tego co Kolega pisze to tzreba sprawdzić alternator. Zaraz po starcie silnik jest jeszcze przez 2 minuty dogrzewany świecami żarowymi i spadek obrotów spowodowany jest dużym obciązeniem alternatora.slawko333 pisze:auto z rana po odpaleniu ma obroty ok 600, buda telepie jak w sieczkarni, po przejechaniu ok 1-2 km obroty wskakuja na 1000, kat wtrysku ustawiony dobrze, siwece ok 2 miesiecy temu zalozone nowe oryginalne , kolega mowil zebym wyciagnal przekaznik swiec zarowych zaraz po odpaleniu, i po wyciagnieciu przekaznika obroty wskakuja na 1000, czyli wychodzi na to ze strasznie duzo produ pobiera i obciaza silnik, dobrze mysle?
Lepiej mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty :)
- slawko333
- Forum Master
- Posty: 1539
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 09:16
- Lokalizacja: leżajsk
- Kontakt:
niskie obroty po odpaleniu
jak sprawdzic alternator? nieraz ma tak ze przez te 1-2minuty niedziala obrotomierz
Re: niskie obroty po odpaleniu
przeczyść styki we wtyczce alternatora. Sprawdź jakie daje napięcie na jałowych obrotach, przy zgaszonych światłach, a potem przy zapalonych, włączonym nawiewie, radiu i ogrzewaniu tylnej szyby. Powinno być od 13,8 do 14,5V.slawko333 pisze:jak sprawdzic alternator? nieraz ma tak ze przez te 1-2minuty niedziala obrotomierz
Lepiej mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty :)
- Michał_1977
- _
- Posty: 14231
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
niskie obroty po odpaleniu
I tutaj trzeba szukać przyczyny!slawko333 pisze:po wyciagnieciu przekaznika obroty wskakuja na 1000, czyli wychodzi na to ze strasznie duzo produ pobiera i obciaza silnik, dobrze mysle?
Altek jest dobry,bo przez kilka dni jeździł w moim MK3 i było O.K.skkr_lodz pisze:tzreba sprawdzić alternator
Bo altek musi się wzbudzić,a jak ma strasznie duży pobór prądu na układ świec,to jest problem.slawko333 pisze:nieraz ma tak ze przez te 1-2minuty niedziala obrotomierz
Przyjedź,zamienimy się przekaźnikami na dzień lub 2 i zobaczymy
- inż. Mk2_marcin
- Golfista
- Posty: 2034
- Rejestracja: sob lis 07, 2009 18:05
- Lokalizacja: Kraków
Re: niskie obroty po odpaleniu
Michał_1977 pisze:
Przyjedź,zamienimy się przekaźnikami na dzień lub 2 i zobaczymy
to się nazywa fachowa pomoc
- Bartek_R
- Pasza dla Świń
- Posty: 395
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
- Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
- Kontakt:
niskie obroty po odpaleniu
Witam. Aby niepotrzebnie nie śmiecić napisze w tym temacie bo mam podobny ale raczej nie taki sam problem a mianowicie:
Zakupiłem sobie na zimę MKIII z AAZ-em 93' i po odpaleniu przez jakąś minutę są na tyle niskie obroty że trzeba podtrzymywać gazem bo zgaśnie, później już wskakuje na 1000obr i jest ok, silnik ładnie tyka dodam że na bank ktoś grzebał przy koncie wtrysku i regulacjach pompy, nie było wcale śruby od wydatku resztkowego, a położenie dźwigni gazu w spoczynku było ustawione na lince.
dołożyłem tę śrubę, podkręciłem wydatek resztkowy na tyle że znikną martwy ruch dźwigni ( nie powodował zwiększania obrotów) , wyregulowałem wolne obr ( pompa z dodatkową regulacją biegu jałowego) i co dalej można zrobić?
dodam że odpalam bez przyśpieszacza bo jak mój MKII daje radę przy sporych mrozach to ten też powinien dawać radę zwłaszcza że jest zaledwie od+3 do -5*C
tyle że po odpaleniu świece nie dogrzewają bo poprzedni właściciel wsadził palce też w instalację i przerobił grzanie na przycisk ale na tyle mądrze że przekaźnik sam wyłącza świecę po chwili ale wg mnie to nie to bo silnik nie chodzi kulawo tylko ma po prostu zbyt niskie obr.
PS sorki za troszkę przydługi post ale chciałem dokładnie opisać wszystko
z góry dzięki za pomoc
Zakupiłem sobie na zimę MKIII z AAZ-em 93' i po odpaleniu przez jakąś minutę są na tyle niskie obroty że trzeba podtrzymywać gazem bo zgaśnie, później już wskakuje na 1000obr i jest ok, silnik ładnie tyka dodam że na bank ktoś grzebał przy koncie wtrysku i regulacjach pompy, nie było wcale śruby od wydatku resztkowego, a położenie dźwigni gazu w spoczynku było ustawione na lince.
dołożyłem tę śrubę, podkręciłem wydatek resztkowy na tyle że znikną martwy ruch dźwigni ( nie powodował zwiększania obrotów) , wyregulowałem wolne obr ( pompa z dodatkową regulacją biegu jałowego) i co dalej można zrobić?
dodam że odpalam bez przyśpieszacza bo jak mój MKII daje radę przy sporych mrozach to ten też powinien dawać radę zwłaszcza że jest zaledwie od+3 do -5*C
tyle że po odpaleniu świece nie dogrzewają bo poprzedni właściciel wsadził palce też w instalację i przerobił grzanie na przycisk ale na tyle mądrze że przekaźnik sam wyłącza świecę po chwili ale wg mnie to nie to bo silnik nie chodzi kulawo tylko ma po prostu zbyt niskie obr.
PS sorki za troszkę przydługi post ale chciałem dokładnie opisać wszystko
z góry dzięki za pomoc
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 518
- Rejestracja: śr lis 04, 2009 20:20
- Lokalizacja: WPU,WL Murowannka
- Kontakt:
niskie obroty po odpaleniu
sprawdź szczotki w alternatorze i połączenie regulatora z alternatorem zdarza sie żę ta blaszka łącząca śniedzieje i nie ma dobrego przewodzenia
niskie obroty po odpaleniu
VireWolf88, załóż przekaźnik od świec żarowych o symbolu 60 tak jak fabryka przykazała i będzie ok. niższe obroty będą przez 3-8s w trakcie których jeszcze świece dogrzewają po odpaleniu
- ja4rqu
- Gadatliwa bestia
- Posty: 635
- Rejestracja: czw kwie 22, 2010 15:14
- Lokalizacja: Okolice Przemyśla
niskie obroty po odpaleniu
Pany żeby nie zakładać drugiego tematu, u mnie instalacja świec jest zrobiona tak (przez poprzedniego właściciela) że po każdym przekręceniu kluczyka świece grzeją do pyknięcia przekaźnika. Jest dołożona jakaś dioda która pokazuje gdy się świecą, niezależnie czy na ciepłym czy na zimnym silniku. Chce zrobić to tak jak ma być muszę odłaczyć kabel do obrotka od przekaźnika wyjście L chyba, ale gdzie i jak podłaczyć kable z sygnałem od czujników temperatury. Silnik mam z 84r auto ma nową instalacje z licznikiem na jeden wtyk. Druga sprawa to obroty na zimno, mam pompę bez osobnej regulacji biegu jałowego i regulowałem tą śrubą od wydatku po podniesieniu dawki. Po odpaleniu na zimnym jest ok 600 obr, jak się nagrzeje jest około 900-950. Kolejną sprawa jest dziwny objaw po odpaleniu, auto ładnie odpala ppraktycznie od strzała i przez chwile jest to dogrzewanie świec, gdy się skończy, jak alternator się wzbudzi jest takie 3 szarpniecia podczas których mignie kontrolka ładowania. Końcówki wtrysków wymieniłem, świece żarowe wszystkie sprawne. Silnik JR.
niskie obroty po odpaleniu
załóż przekaźnik nr 60. i na ciepłym najwyżej nie czekaj tylko odrazu kręć. wtedy po odpaleniu najwyżej 2-3s będzie podgrzewać
a tak apropo to u Ciebie obstawiam na uszkodzony czujnik temp na króćcu do nagrzewnicy, (nie ten od chłodnicy)
a tak apropo to u Ciebie obstawiam na uszkodzony czujnik temp na króćcu do nagrzewnicy, (nie ten od chłodnicy)
- ja4rqu
- Gadatliwa bestia
- Posty: 635
- Rejestracja: czw kwie 22, 2010 15:14
- Lokalizacja: Okolice Przemyśla
niskie obroty po odpaleniu
ten czujnik nie jest u mnie podłaczony nigdzie, jeżeli nie dostaje przekaźnik sygnału dot. temperatury to grzeje do końca tak? przekaźnik nr 60 mam zainstalowany do którego pinu w tym przekaźniku mam podłączyć ten czujnik?
i kolejne pytanie, na ciepłym silniku palić z przyspieszaczem czy bez? troche laickie pytanie ale zastanawiam się jakie są zalecenia. Bez to trzeba chwilke krecić tak ze 4-5 obrotów wałem, chyba że sie poczeka na świece a z przyspieszaczem pali od razu.
edit:
znalazłem że trzeba podłaczyć do pina oznaczonego literką T. będe kombinować.
i kolejne pytanie, na ciepłym silniku palić z przyspieszaczem czy bez? troche laickie pytanie ale zastanawiam się jakie są zalecenia. Bez to trzeba chwilke krecić tak ze 4-5 obrotów wałem, chyba że sie poczeka na świece a z przyspieszaczem pali od razu.
edit:
znalazłem że trzeba podłaczyć do pina oznaczonego literką T. będe kombinować.
niskie obroty po odpaleniu
ja4rqu pisze:ten czujnik nie jest u mnie podłaczony nigdzie, jeżeli nie dostaje przekaźnik sygnału dot. temperatury to grzeje do końca tak?
ma być podłaczony do odczepu w przekaźniku o symbolu "T"
jak już silnik nie najmłodszy to można go podrzać 2-3s na ciepłym. na pewno bardziej to akumulatorowi posłuży niż kręcić do oporu. a jak masz przekaźnik "60" ( w starej instalacji drugi od lewej w górnym rzędzie a w nowej Pierwszy od prawej w dolnym rzędzie) to może nie warto nic kombinować bo on niezależnie do temp czy to zimny czy nie po momencie odpina świece.
najwyżej nie bedziesz czekał do zgaśnięcia kontrolki na ciepłym.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 239 gości