Strona 1 z 2
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 02:02
autor: spavnonix
Witam.Miałem zapieczone turbo po regeneracji zrobił się mocniejszy ale i tak nie na tyle co powinien jest to golf 110km. po miesiącu znowu wpada w tryb awaryjny i brak mu mocy
.patrzałem i cięgnem od zmiennej geometri da się poruszac.znowu zapieczona czy moze jakies złe ciśnienia jak to sprawdzic i co to moze być?
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 12:01
autor: Coldfire28
Logi zrób.... Sprawdz zawod n75...
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 17:44
autor: spavnonix
jak zrobić logi? mam kabel. mozna zamienic z tym drugim zaworem zeby sprawdzic?
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 17:54
autor: italiano_83
Vag/engine/bassic settings grupa 011 logujesz na obrotach biegu jałowego przez 60s
Dynamiczny na trzecim biegu od 1400-4000 z gazem na 100% od początku do końca silnika 90C, vag/engine/meass blocks logujesz 003.008.011 razem i 011.010.
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 21:56
autor: spavnonix
zrobiłem tak jak napisałeś oto wyniki:
LOG-01-003-008-011
http://vaglog.rtnet.pl/pac-x-onix_46172.html" onclick="window.open(this.href);return false;
LOG-01-011-010
http://vaglog.rtnet.pl/pac-x-onix_46171.html" onclick="window.open(this.href);return false;
LOG-01-003-008-011
http://vaglog.rtnet.pl/pac-x-onix_46169.html" onclick="window.open(this.href);return false;
i jak to wygląda? przy trzech tys obrotów wpadał w awaryjny
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 22:35
autor: italiano_83
Masz przeładowanie ostre , ciśnienie doładowania jest niestabilne, w 011 bs brak zmiany ciśnień co wskazuje, że kierownice się nie ruszają jak powinny.
W ostatnim logu 011 jest już lepiej, ale nadal n75 jest wysterowany na max a ciśnienie doładowania za duże, czy ktoś regulował długość sztangi przy turbo?
Sprawdź czy można wcisnąć sztangę do turbo i na jaką głębokość.
Wygląda na to, że kierownice znowu się zapiekły, rozruszaj porządnie ręcznie mechanizm i zrób jeszcze raz logi 011bs i 011 dynamiczny.
brak mocy po regeneracji turba
: śr maja 18, 2011 23:58
autor: spavnonix
a jest mozliwosc ze podcisnienie jest za małe? po po miesiącu od naprawy by się zapiekła? jutro rozruszam. jaki powinien byc skok?
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 02:00
autor: spavnonix
dodam ze przy poruszaniu sztangą słychać skrzypienie jak od sprężyn w starym tapczanie
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 10:42
autor: italiano_83
spavnonix pisze:dodam ze przy poruszaniu sztangą słychać skrzypienie jak od sprężyn w starym tapczanie
Jakiś tam odgłos wydaje uginająca się sprężyna w gruszce, ale skrzypienie
spavnonix pisze:a jest mozliwosc ze podcisnienie jest za małe? po po miesiącu od naprawy by się zapiekła? jutro rozruszam. jaki powinien byc skok?
Podciśnienie, możesz sprawdzić szczelność wężyków podciśnienia, po miesiącu to rzeczywiście bardzo szybko.... skok sztangi to 15-20mm, rozruszaj porządnie mechanizm i wrzuć logi, tylko dynamicznego 011 zacznij od 1400 bo wtedy widać, co się dzieje z turbo z dołu i jak "wstaje" .
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 10:56
autor: bladzio1
spavnonix pisze:jaki powinien byc skok?
ok. 1,5 - 2 cm
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 14:23
autor: spavnonix
rozruszałem sztange zatrzymywała się w połowie godzina szarpania i zaczeła jakoś chodzic, odrazu dostał buta jak powinien
nowe logi:
http://vaglog.rtnet.pl/pac-x-onix_46213.html" onclick="window.open(this.href);return false;
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 14:27
autor: italiano_83
Teraz jest już lepiej, jeszcze przegoń auto i rozruszaj kiery i powinno być dobrze, wysterowanie n75 spadło do akceptowalnego poziomu, ale bost nadal jest.
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 14:44
autor: spavnonix
bost czyli przeładowanie? moze się musi jeszcze rozruszać troche. jak się znowu zapiecze to ta sama sekwecja i będzie latał znowu?
brak mocy po regeneracji turba
: czw maja 19, 2011 15:07
autor: italiano_83
spavnonix pisze:bost czyli przeładowanie? moze się musi jeszcze rozruszać troche. jak się znowu zapiecze to ta sama sekwecja i będzie latał znowu?
Tak "przeładowanie" w momencie wstawania turbo, jest trochę za długi ten bost, na razie ciśnienie jest lepsze od tego co było na początku, ale wciąż dalekie od ideału, dlatego warto jeszcze ręcznie popracować. Trudno powiedzieć na jak długo to pomoże, wszystko zależy od stylu jazdy, tego jak turbo wygląda w środku, mechanizm kierownicy i tego czy nie puszcza oleju z uszczelniaczy.