Strona 1 z 2

Nieszczelny wtryskiwacz..?

: sob mar 18, 2006 12:27
autor: FYM
Zauważyłem,że na połączeniu (w miejscu skecenia wtryskiwacza nie z głowicą tylko w połowie wtryskiwacza ) jest odrobinę ropy...można dokęcić samemu taki wtrysk czy trzeba lecieć do mechanika. jedynym niepokojącym objawem poza ropką to jest to ze zeby odpalic auto po np 24 h trzeba troche pokręcić- czyżbyzapowietrzenie przez ten wtrysk ? poza tym rakieta....

: sob mar 18, 2006 12:31
autor: Krzylu
dokrecac samemu troche niepolecane chyba ze masz klucz dynamometryczny i pod odpowiednia sila go dokrecisz bo na oko raczej sie nieda

: sob mar 18, 2006 15:10
autor: zaprzal
sprawdz najpierw wezyki powrotu paliwa zanim zaczniesz krecic

: sob mar 18, 2006 17:16
autor: Cinek
mnie też leciało w tym miejscu. dop....liłem to kluczem na maxa ale niewiele dało. czasem w obsadzie wtryskiwacza ( tak sie chyba to nazywa ) robią sie wżery i można to przeszlifować delikatnie albo wymienić na niecieknące. samemu niebardzo można to zrobić bo trza wyjąć całość, rozebrać a potem ustawić ciśnienie i założyć na nową podkładkę.

: pn mar 20, 2006 09:17
autor: ryba_71
Miałem podobną sytuację -mokry wtryskiwacz i zapach ropy w środku auta. Przyczyną był wężyk powrotu paliwa. Zdjęłem go z wtryskiwacza obciołem o 0.5cm założyłem i jest sucho i nie czuć już ropy, pali też dobrze. Jak nie pomoże to dokręć wtryskiwacz, ale myślę, że to wężyk powrotu.

: pn mar 27, 2006 23:17
autor: vszywiec
mialem tak samo poniewaz wymienailem koncowki wtryskow i jeden mi ciekl na laczeniu wiec wykrecilem go i dokrecielem na maxa ale nei pomogleo to wzilem specjalny klej do gwintow (LOXICTE chyba tak to sie pisze ) skleilem i jest oki

: wt mar 28, 2006 10:44
autor: FYM
węzyki wymieniłem na nowe ...ale to jednak na złączeniu leci...no nic zobaczymy co to będezie dalej jesli sie pogorysz pojade do pompiarza nie rozkręca i uszczelnia... aha jesli sam zacznę dokręcać to czy nie rozreguluje wtryskiwacza, czy reguluje sie sama końcówką??? :blush: ?

: wt mar 28, 2006 11:00
autor: Cinek
reguluje sie samą końcówką ( takie blaszki są i sprężunka) więc nie ma problemu. i jak sam zaczniesz dokręcać to uważaj żebyś czasem nie wykręcił gwintu z głowicy. ja miałem kilka razy dokręcany i nic nie dało. trza albo przeszlifować albo wymienić obsadę na niecieknącą

: wt mar 28, 2006 15:04
autor: FYM
z tego co patrzyłem to obsada wtryskiwacza jakies 20 zł do vw..

[ Dodano: Wto Mar 28, 2006 16:09 ]
...trzeba strasznej wiedzy i umiejętnośći żeby samemu wykręcić wtryskiwacz ..wymienic obsadę i wkrecić go z odpowiednim momentem i nowa podkładką ??? mam klucz dymano..metryczny :) i podkładki jest szansa na powodzenie ?

[ Dodano: Pią Kwi 07, 2006 10:18 ]
wykręciłem wtryskiwacz ...rozkeciłem go i usczelniłem...dokręcanie nie ma sęsu bo poprostu koroduje gwint i trzeba go inaczej uszczelnić. potem nowa podkładka termiczna klucz dymanometryczny i po robocie 300 km i nic nie cieknie
----post zamykam-----

: ndz maja 14, 2006 18:53
autor: mwmw
Leci mi czarna maź spod wtryskiwacza (zmieniałem uszczelke pod głowicą , mechanior planował i sprawdzał wtryski i po takiej informacji tylko zamontowałem i odpaliłem).
Jutro muszę znaleźć klucz chyba 27 i chciałem dokręcić - ale tu takie teorie , że proszę o poradę jak to samemu najlepiej zrobić.

: ndz maja 14, 2006 20:35
autor: Cinek
kolego, jeżeli ci auto pali i nic sie nie dzieje to nie ruszaj. ta maź to pewnie smar, którym sie smaruje gwint przed wkręceniem wtrysku

: pn maja 15, 2006 23:05
autor: anton:-)
zaprzal pisze:sprawdz najpierw wezyki powrotu paliwa zanim zaczniesz krecic
Dokładnie tak najpierw zrób ja dzisiaj wróciłem z trasy swoim autkiem i po otworzeniu maski ztwierdziłem ze oszczelki pod pokrywa zaworów do wymiany lecz po dok. analizie zobaczyłem główny przewód od powrotu pekniety i dlatego sie pojawił syf na pokrywie zaworów i głowicy.Wymieniłem przewody umyłem silnik i jest git

: czw maja 18, 2006 17:14
autor: mwmw
Mam jeszcze pytanko (niejako związane z tematem).Rozebrałem wtryskiwacz i było duzo brudu "syfu" , po oczyszczeniu wszystko pracuje należycie . Pytanie brzmi : czy można dolac troche mixolu (ile?) aby zapobiegać na przyszłość takim zanieczyszczeniom.

: pt maja 19, 2006 10:32
autor: zbycho_s
Jeśli mówimy już o wtryskiwaczach i ich dokręcaniu to mam taki problem. W głowocy w miejscu, w którym wkręca się wtryskiwacz pod podkładką termiczną jest mała "wyrwa, uszkodzenie", które może (chyba) powodować jakieś spadki ciśnienia w cylindrze (Jak wykręcę wtryskiwacz to nie mogę wyjąc tej podkładki, tak jest zapieczona). Była tu przestroga o możliwości wykręcenia z głowicy gwintu na wtryskiwacz.
Mam pytanie, czy ten gwint na wtryskiwacz jest wymienialny i czy da się to zrobić bez mechanika. A może nie warto się tym przejmować.