Strona 1 z 2

MK3 TDI 1Z mam problem(y)...

: sob mar 25, 2006 23:18
autor: bizak
Witam wszystkich!
Jestem tu nowy na forum jak i jestem w miare swiezym posiadaczem Golfa 3.

Mam takie pytanie, otoz od pocztku jak go mialem mialem problemy - przy przyspieszaniu (z tego co przegladalem forum dosc czesty problem) chodzi o szarpanie podczas przyspieszania od 3000 obrotow w gore przyspieszal "skokami" samochod byl sprawdzony Vag-iem 1552 i w tescie dynamicznym wykazywal zaniki (spadki) cisnienia powietrza w monencie tych "szarpan" mechanik polecil mi sprawdzenie wszykich wezy czy sa szczelne. Weze byly ok, wymienilem (naszczescie wpadl mi w rece urzywany) elektrozawor sterujacy turbina czy jakos tak (podlaczone sa do niego trzy weze - niebieski, czerwony i czarny), szarpanie ustalo, ale mam takie wrazenie ze samochod ogolnie jest slabszy (wiem ze moze byc to zludne, bo to na 100% okazaloby sie na hamowni), ale wydaje mi sie ze jest duzo slabszy (mniej "zrywny") - czy wymiana na inny egzemplarz ma na to wplyw, czy np tamten zawor byl uszkodzony w sposob taki, ze turbina chodzila na max przez co byl mocniejszy?
Prosze o rade czy to moze miec wplyw dodam, ze teraz po wymianie zaworu predkosc max 180/3600RPM (wiecej nie che :cry: ) a slyszalem ze taki samochodzik powinien sie do 200 rozbujac ??

Nie wiem tez ile silnik ma faktycznie przejechane bo licznik byl krecony i nie mam ksiazki serwisowej, ale silnik nie kopci i pracuje stabilnie, aha no i jeszcze jedno czasami (ostatno czesto) po nocy gorzej mi odpala (tzn musi minimalnie dluzej zakrecic i przez "sekunde" nie rowno chodzi - nie pali na dotyk, a wczesniej palil na dotyk bez problemu).

Ostatnie juz pytanie dotyczy spalania...dokladnie go nie sprawdzilem ale wychodzi mi przy spokojnej jezdzie w trasie (100/110 km/h) 8l/100km wydaje mi sie ze to duzo za duzo jak na TDI i tu pojawia sie pytanie (moze banalne) czy moze byc za to az tak odpowiedzialny ten elektrozawor i termostat bo dodam, ze prawdopodobnie on tez jest uszkodzony poniewaz bardzo slabo grzeje i silnik prawie caly czas jest zimny 70 stopni (jak mu wstawie ostro to po jakims czasie dojdzie do 90, ale bardzo rzadko) na ogol jest 70.

Z gory dziekuje za odpowiedz i za ewentualne rady, tak jak pisalem wczesniej jest to moj pierwszy TDI.
Sorry za tak dlugi post :pub:

: ndz mar 26, 2006 01:14
autor: greg
bizak pisze:Ostatnie juz pytanie dotyczy spalania...dokladnie go nie sprawdzilem ale wychodzi mi przy spokojnej jezdzie w trasie (100/110 km/h) 8l/100km wydaje mi sie ze to duzo za duzo jak na TDI i tu pojawia sie pytanie (moze banalne) czy moze byc za to az tak odpowiedzialny ten elektrozawor i termostat bo dodam, ze prawdopodobnie on tez jest uszkodzony poniewaz bardzo slabo grzeje i silnik prawie caly czas jest zimny 70 stopni (jak mu wstawie ostro to po jakims czasie dojdzie do 90, ale bardzo rzadko) na ogol jest 70.
TAk - wymień termostat
bizak pisze:Nie wiem tez ile silnik ma faktycznie przejechane bo licznik byl krecony i nie mam ksiazki serwisowej, ale silnik nie kopci i pracuje stabilnie, aha no i jeszcze jedno czasami (ostatno czesto) po nocy gorzej mi odpala (tzn musi minimalnie dluzej zakrecic i przez "sekunde" nie rowno chodzi - nie pali na dotyk, a wczesniej palil na dotyk bez problemu).
przyczyną może być jedna ze świec lub przypchany filter paliwa

: ndz mar 26, 2006 02:50
autor: mirass
sprawdź też kąt wtrysku...u mnie to było jeśli chodzi o spore jaranie i słabnięcie powyżej 3200 obr/min

180km/h przy 3600obr/min to fajny wynik,jeśli realny..ja przy 4100 mam 180-185km/h...chyba ze licznik klamie :crazy:

: ndz mar 26, 2006 13:09
autor: Emilfans
jeśli pali ci 8/100 :crazy: to wydaje mi się że troche za dużo mi pali 5-6/100 :hmm: a 180 przy 3600 :grin: obrotów to dobry wynik ale że dalej nie chce iść to troche dziwne

: ndz mar 26, 2006 13:25
autor: zloty60
Mi tez trzyma 70 stopni i nie uwazam zeby to była jakas usterka.Przeciez w dieslu wiatrak sie powinien zalaczac przy 93 stopniach bodajrze.I tak jast w moim przypadku.Co ma termostat do tych 70 stopni.Termostat reguluje te 93 stopnie
Czy nie?

: ndz mar 26, 2006 16:39
autor: bizak
Witam wszyskich ponownie!!
Dzis rano go odpalilem i odpalil bez problemu...hmm ciekawe bede musial sprawdzic te swiece, poniewaz filtr paliwa byl wymieniany na samym poczatku, bo myslalem ze to on moze byc przyczyna tego szarpania podczas przyspieszania.
mirass pisze:sprawdź też kąt wtrysku...u mnie to było jeśli chodzi o spore jaranie i słabnięcie powyżej 3200 obr/min

180km/h przy 3600obr/min to fajny wynik,jeśli realny..ja przy 4100 mam 180-185km/h...chyba ze licznik klamie
Emilfans pisze:jeśli pali ci 8/100 :crazy: to wydaje mi się że troche za dużo mi pali 5-6/100 :hmm: a 180 przy 3600 :grin: obrotów to dobry wynik ale że dalej nie chce iść to troche dziwne
No wlasnie wydaje mi sie to bardzo za duzo, dzis w trasie zrobilem ok 100km i spalil mi ok 7l to i tak duzo, rozumiem ze kat wtrysku sprawdze Vagiem, natomiast co do predkosci to licznik mam dobry, poniewaz podczas testu dynamicznego Vag 1552 pokazal mi ze moj licznik w samochodzie zawyza tylko o 3-5km/h, tak ze nie wiele i dlatego moje pytanie ze 180 to troche za malo?

Ile powinien isc i co moze byc przyczyna tego ze dalej nie chce, czy ten elektrozawor, choc wydaje mi sie ze nie?

Co do termostatu...czy jego ewentualna usterka ma wplyw na spalanie (tzn poprzez zmimny silnik) - wiem ze zminy wiecej pali, ale czy az tak, poniewaz w trasie tak jak pisalem ma ok 70stopni i wydaje mi sie ze slabo grzeje. Mialem wczesniej MK2 1.6D i tam temp. caly czas mialem 90stopni a w srodku grzal mi jak piekarnik.

Jeszcze raz dzieki za zainteresowanie!!!

: ndz mar 26, 2006 18:48
autor: Gitner
bizak pisze:dzis w trasie zrobilem ok 100km i spalil mi ok 7l to i tak duzo, rozumiem ze kat wtrysku sprawdze Vagiem
Wrocilem z trasy, 990km z czego 300 trojmiasto i jego obwodnica a tam mozna depnac :) Spalanie wyszlo 5,6..
Ile powinien isc i co moze byc przyczyna tego ze dalej nie chce
Ja swoim doszedlem do 180km/h i dalej sie juz balem :panna:
Co do termostatu...czy jego ewentualna usterka ma wplyw na spalanie (tzn poprzez zmimny silnik) - wiem ze zminy wiecej pali, ale czy az tak, poniewaz w trasie tak jak pisalem ma ok 70stopni i wydaje mi sie ze slabo grzeje
Podobnie spalal mi przy padnietym termostacie, temp max jaka byla to wlasnie ok 70C..

Pozdro
Gitner

: ndz mar 26, 2006 19:33
autor: bizak
Ja sie raczej nie balem ale samochod juz odmowil :cry:
Tez bardzo chcialbym miec takie spalanie, co do termostatu, to wlasnie tak jest jak mu ostro nawstawiam to dojdzie do 90 i jak zwolnie to od razu spada do 70 i tak sie trzyma :(

Mam wielka nadzieje ze po wymianie termostatu sie obnizy spalanie, tylko jeszcze ciekawi mnie ta moc (a raczej jej spadek) :-k

....

: pn mar 27, 2006 07:54
autor: Razal
bizak pisze:Ja sie raczej nie balem ale samochod juz odmowil :cry:
Tez bardzo chcialbym miec takie spalanie, co do termostatu, to wlasnie tak jest jak mu ostro nawstawiam to dojdzie do 90 i jak zwolnie to od razu spada do 70 i tak sie trzyma :(

Mam wielka nadzieje ze po wymianie termostatu sie obnizy spalanie, tylko jeszcze ciekawi mnie ta moc (a raczej jej spadek) :-k
U mnie wygląda to tak, że jak jade w trasie i mam te ok. 2000 obrotkó to temperaturka cały czas jest ok. 90st, natomiast jak stane chwilke i zostawie go na wolnych obrotach to zauważalnie wskazówka opada - myślę, że była by w stanie opaść do tych 70st. :hmm:

A co do prędkości to mi na A4 udało się osiągnąć 190/h bez wciskania pedała gazu w deske i z pełnym obciążeniem (4 osoby i troche ciucha w bagażniku ;)) - nie pamiętam i le było na obrotomierzu dokladnie, ale pamiętam że cieszyło mnie to, że nie przekroczyłem 4000 obr/min.. Przy spokojnej jeździe do ok.120/h w trasie spalanie mi wyszło ok. 4,8l/100km - więc uważam że rewelacja :) przynajmniej dla mnie ;) jednak nigdy nie przekroczyło 6 litrów nawet w zimie :hmm:

Ja nie wiem jaki styl jazdy Ty preferujesz ;), ale Każdy chyba wie, że nawet TDI potrafi łyknąć jak się jeździ bez głowy na zasadzie mocno gaz - mocno hamulec - mocno gaz - mocno hamulec :hmm: i należy jeszcze to rozważać . Koledze spalanie w TDI dochodziło też do 8l - zmienił styl jazdy i spalanie wróciło do normy :bigok:

POZDRAWIAM :pub:

: pn mar 27, 2006 17:31
autor: zloty60
Koledzy ja jeszcze o tym termostacie jesli mozna...
U mnie odkad pamietam bylo 70 stopni,myslalem ze tylko benzyniaki sie grzeja do 90.
I teraz pytanko...
U mnie spalanie nie jest az tak duze bo 5.8 l/100.I w srodku cieplo moge odkrecic bez problemow.
Mozna "olac" ten termostat? Czy lepiej wymienic jesli tak to jaki koszt i gdzie termostat sie znajduje...

: pn mar 27, 2006 18:55
autor: Razal
Koszt - około 40 zł

Znajduje się tam gdzie pompa wody :)

Jak się zdecydujesz to daj znac podesle Ci instruktarz wymiany

: pn mar 27, 2006 22:22
autor: bizak
Witam!
Razal pisze:U mnie wygląda to tak, że jak jade w trasie i mam te ok. 2000 obrotkó to temperaturka cały czas jest ok. 90st, natomiast jak stane chwilke i zostawie go na wolnych obrotach to zauważalnie wskazówka opada - myślę, że była by w stanie opaść do tych 70st
Jak mialem golfa 2 to caly czas mialem od 70 do 90. 90 mialem przy spokojnej normalnej jezdzie, a teraz w tej 3-ce jak jade tak ok 90-100 to nawet nie dochodzi do 70, natomiast jak mu wstawie to dojdzie do 90, a jak znowu pojade tak 100 to po chwili spada do 70.
Razal pisze:A co do prędkości to mi na A4 udało się osiągnąć 190/h bez wciskania pedała gazu w deske i z pełnym obciążeniem (4 osoby i troche ciucha w bagażniku ;) ) - nie pamiętam i le było na obrotomierzu dokladnie, ale pamiętam że cieszyło mnie to, że nie przekroczyłem 4000 obr/min.. Przy spokojnej jeździe do ok.120/h w trasie spalanie mi wyszło ok. 4,8l/100km - więc uważam że rewelacja :) przynajmniej dla mnie ;) jednak nigdy nie przekroczyło 6 litrów nawet w zimie
Ja mam ladny odcinek trasy K11 Poznan -Pila i tam go bujam, ale nawet jak jade sam to nie chce mi isc powyzej 180 i 3600 :(

Nie wiecie czy wymiana tego glupiego elektrozaworu ma taki wplyw, ze ten co teraz mam poprostu daje jakas mniejsza moc czy cos? Czy poprostu ten jest ok, a tamten byl skopany i dawal za duzo moc - w co mi sie w sumie nie chce wierzyc, ale mam metlik w glowie :)
Razal pisze:a nie wiem jaki styl jazdy Ty preferujesz ;) , ale Każdy chyba wie, że nawet TDI potrafi łyknąć jak się jeździ bez głowy na zasadzie mocno gaz - mocno hamulec - mocno gaz - mocno hamulec :hmm: i należy jeszcze to rozważać . Koledze spalanie w TDI dochodziło też do 8l - zmienił styl jazdy i spalanie wróciło do normy
Jestli chodzi o to, to ogolnie mam ciezka noge, ale jak sprawdzam ile samochod spala to jade bardzo spokojnie, w miare rowna i stabilna jazda ok 100-110 km/h, no i wyszlo mi tyle ile wyszlo ](*,)

:pub:

Re

: pn mar 27, 2006 23:27
autor: Razal
bizak pisze:Witam!

Jestli chodzi o to, to ogolnie mam ciezka noge, ale jak sprawdzam ile samochod spala to jade bardzo spokojnie, w miare rowna i stabilna jazda ok 100-110 km/h, no i wyszlo mi tyle ile wyszlo ](*,)

:pub:
To faktycznie zadużo - zrobiłbym sobie na Twoim miejscu diagnozę VAG'iem i sprawdził co tam pokazują kody błędów - bo tak to pół osprzętu silnika wymienisz, a może potrzebna jest np. jakaś mądra ręka i regualcja ??

A jeżeli nie osiągasz wogóle więcej jak 70st to faktycznie możesz pomyśleć o termostacie, i dopiero wtedy sprawdź spalanie :)

Pozdrawiam..... :pub: