Forum.VWGolf.pl

Witam,

mam pytanko do wszystkich użytkowników silników SDI. Otóż sam jestem posiadaczem takiej konstrukcj(golf mk IV) i jestem bardzo zadowolony. Małe spalanko i godne osiągi (jak na taką moc i dużą budę). Martwi mnie jednak jedna rzecz.

Od jakiegoś czasu spod maski dobiega dziwny dźwięk. Znajomy mechanik stwierdził, że to wtryskiwacze. Mój znajomy borykał się z tym samym problemem w mercedesie W124 250D. Poradził mi zalanie do baku Mixol S. Wiem, że ten siuwax dolewa się do paliwa do samochodów "dwutaktowych", ale czy można to zaaplikować do silnika SDI? Czytałem na forach, że faktycznie niektórzy to stosują i uzyskują poprawę w kwestii wyciszenia wtryskiwaczy.

Mój kolega nawet twierdzi, że czuje poprawę osiągów i lepsze spalanie. Zastanawiam się nad stosowaniem tego w moim autku.

Czy ktoś z kolegów to stosuje? Jeśli tak, jakie zalecacie proporcje? Na forum mercedesa wyczytałem, że ok. 1l na cały bak (ok 50-60l). Jakie widzicie poprawy? Wyciszenie? Spalanie? Osiągi?

pozdr.

Mój kolega nawet twierdzi, że czuje poprawę osiągów i lepsze spalanie

i pewnie o 2 litry mniej mu pali ,

generalnie przez to w silniku tworzą się większe nagary

ale przecież nagar nie jest taki zły, bo uszczelnia chyba, nie?

2 litry to nie, ale tak z 8,5l na 100km mu palił i tak zeszło do 8l, więc może nie tyle spadło, co powróciło do serii

no to jak, mogę to zastosować do mojego ??

Ja tam lałem 200 ml na zbiornik i wyciszało wtryskiwacze , wiadomo ropa jest bardziej sucha .

mietek9 pisze:ale przecież nagar nie jest taki zły, bo uszczelnia chyba, nie?

Taaa,zwłaszcza jak ktoś ma silnik doładowany i zmienną geometrię w turbinie...

Michał_1977 pisze:

mietek9 pisze:ale przecież nagar nie jest taki zły, bo uszczelnia chyba, nie?

Taaa,zwłaszcza jak ktoś ma silnik doładowany i zmienną geometrię w turbinie...

przecież mowa o SDI

a MB W124 250D to też wolnossak

mietek9 co ty tu piszesz że
Małe spalanko i godne osiągi (jak na taką moc i dużą budę)

ten samochód ledwo się toczy z tym motorem
a jak będziesz lał jeszcze mixol do paliwa to życze ci powodzenia i błękitnego dymu

Mumin90 pisze:mietek9 co ty tu piszesz że
Małe spalanko i godne osiągi (jak na taką moc i dużą budę)

ten samochód ledwo się toczy z tym motorem
a jak będziesz lał jeszcze mixol do paliwa to życze ci powodzenia i błękitnego dymu

golf IV ma dość sporą budę. a przyjemniej się jeździ po mieście, czy w trasie niż jakimkolwiek 1.2 w benzynie, które ma 68 koni. Do dojazdów do pracy, czy do sklepu 100% wystarcza.

Na cargo kapcia nie spali, no ale dla mnie to nie jest istotne


możesz jednak wyjaśnić zjawisko pojawiającego się "błękitnego dymu"? u kolegi w mercedesie takiego zjawiska nie zauważyłem, a na mixolu przejechał już z 50tyś.

wygląda na to, że Twój post to

jest takie zjawiso jak w silniku dwusuwowym ze jak sie spala olej to jest błękitny dym
a od mixolu to tylko nagar może ci się zrobić i nic dobrego z tego nie będzie
lepiej tankować dobre paliwo zamiast dolewać olej i na dodatek mixol
a jak tak bardzo chcesz to dolewaj uszlachetniacza do paliwa

mietek9 pisze:przecież mowa o SDI

Przecież ślepy nie jestem

mietek9 pisze:Czytałem na forach, że faktycznie niektórzy to stosują i uzyskują poprawę w kwestii wyciszenia wtryskiwaczy.

Diesel to klekot i ma klekotać,chyba,że wtryski już się kończą,bo piszesz:

mietek9 pisze:Od jakiegoś czasu spod maski dobiega dziwny dźwięk. Znajomy mechanik stwierdził, że to wtryskiwacze

Jak panewki będą Ci się tłukły,to będziesz lał MOTODOKTOR? On też wycisza.
Zasada jest prosta-jak coś się psuje,to trzeba naprawić,a nie stosować "półśrodki"...
Czy teraz wyraziłem się jasno?

1. Diesel to nie silnik ZI, mixol to cięższa frakcja ropy naftowej w silniku ZS spala się nie pozostawiając żadnego "błękitnego dymu".
2. W Polsce ciężko zalać paliwo dobrej jakości zazwyczaj ON jest potocznie mówiąc "za suchy" co powoduje przyśpieszone zużycie końcówek wtryskiwaczy, które zaczynają hałasować.
3. Paliwa za naszą zachodnią granica są uszlachetniane przez dodatki podobne do syntetycznych olejów 2T, czyli coś podobnego do mixolu i ludzie jeżdżą.

to jak ludzie jeżdzą to i ty jeździj jak wszystko wiesz to nie wiem po co pytasz ?

Czy mogę zastosować mixol do wyciszenia wtryskiwaczy?

jak silnik pali olej to jest błękitny dym
tak samo jest jak olej będzie w paliwie i nie zależy czy jest silnik z ZI czy ZS bo jak będzie dolany do paliwato sie spala i w wyniku tego jest dym

Mumin90 pisze:jak wszystko wiesz to nie wiem po co pytasz ?

Nom...to jest ciekawostka jak cholera...
Najpierw zadaje pytanie,a później wali wykład
Na tym forum,też są przeciwnicy mixolu w ON http://www.tdi-tuning.pl/forum/viewtopic.php?p=33916" onclick="window.open(this.href);return false;

w zasadzie jesli mowimy mixol to mamy poprostu na mysli olej do dwu0suwów. JA tam od czasu do czasu dodaje troszke oleju elfa a ostatnio nawet tego od kosuarek i pil spalinowych STIHL. Tak 100 ml na min. pół baku. Czy cos to daje?? Tego nikt nie moze powiedziec bo to ze tak powiem nie da sie zauwazyc a ludzi pisza rozne rzeczy. Jest to tzw efekt psychologiczny i tyle.
Wtryski w VP raczej naleza do bardzo wytrzymalych.