Forum.VWGolf.pl

Witam!
Jak niedawno pisałem czasem podczas wyprzedzania na wysokich obrotach przyduszał się. Teraz już w ogóle ciągle chodzi tak samo, słabo. Silnik chodzi równo ale tak jakby sprężarka się nie włącza. Co to może być? To wina sprężarki czy jakiegoś osprzętu. Może miał ktoś podobny problem.
Mam pytanie. Ile kosztuje taki vag którym dałoby się zdiagnozować samochodzik? Może mi ktoś podać linka z allegro? Mam 1.9 TDI wersja 110 konna.
Pozdrawiam

A przepływomierz sprawdzony, bo nie pamiętam??

tespis pisze:Witam!
Jak niedawno pisałem czasem podczas wyprzedzania na wysokich obrotach przyduszał się. Teraz już w ogóle ciągle chodzi tak samo, słabo. Silnik chodzi równo ale tak jakby sprężarka się nie włącza. Co to może być? To wina sprężarki czy jakiegoś osprzętu. Może miał ktoś podobny problem.
Mam pytanie. Ile kosztuje taki vag którym dałoby się zdiagnozować samochodzik? Może mi ktoś podać linka z allegro? Mam 1.9 TDI wersja 110 konna.
Pozdrawiam

w dobrym warsztacie diagnoza VAG'iem kosztuje ok. 50zł....

W Twoim przypadku do sprawdzenia - przepływomierz powietrza - N75 - w AFN łopatki turbiny mają zmienną gemetrię jak się nie mylę - może to przypadek zapiecznia się łopatek ??

A jak sprawdzić przepływomierz? W ogóle czasem jak wyłącze samochód i potem odpale ponownie jest na chwile moc, wgniata, że aż miło:)

tespis pisze:A jak sprawdzić przepływomierz? W ogóle czasem jak wyłącze samochód i potem odpale ponownie jest na chwile moc, wgniata, że aż miło:)

Jeśli po wyłączeniu motorka i po ponownym odpaleniu bywa że jest OK to osobiście bym wykluczył przepływomierz powietrza. W twoim pojezdzie pojawia się najprawdopodobniej tzw. "NOTLAUF" - wynikający z prawdopodobnie z najczęstszej przyczyny, jaką jest uszkodzony zaworek ograniczający ciśnienie doładowania tzw. N75

W Twoim przypadku najprawdopodobniej komputer wpada w tryb awaryjny, podstawia zastępcze wartości przepływu powietrza,a w konsekwencji mniejszą dawkę paliwa co skutkuje brakiem mocy i przyspieszenia. Wyłączenie i ponowne włączenie stacyjki powoduje reset komputera. Najprawdopodobniej związane jest to z przekroczeniem dopuszczalnej wartości cisnienie doładowania spowodowanego wadliwym zaworem N75, nie upuszcza nadmiaru powietrza. Sprawdzić to najlepiej można przejeżdżając się z laptopem z VAG-iem ewentualnie z innego furaka podmienić na próbę. Mogą też być zapieczone kierownice w turbawce, dmucha wtedy bardzo mocno, N75 nie nadąża z upuszczaniem ciśnienia i w konsekwencji także notlauf.

Polecam sprawdzić N75 (najlepiej z podłączonym kompem pod obciążeniem) - jeśli N75 okaże sie OK to dopiero potem kierownice w turbo - w przypadku kierownic w najlepszym przypadku da się to naprawic (nie znam szczegułow - ale można poprysakć jakiś pałąk wystający przy pomocy WD40) w najgorszej wersji to demontarz turbiny, rozebranie i czyszczenie. Co do przepływomierza - to objawy najczęściej są takie, że samochód jest zamólony w pewnym zakresie obrotów i nie chce jechać np. powyżej 130-150km/h . U ciebie stawiam na N75 .

POWODZENIA - pOZDRWIAM

P.S. Posprawdzaj dodatkowo wszystkie przewody ciśnieniowe od turba, zaworów itp...

Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło:)
Gdzie jest ten N75? Poza tym mam tak, że czasem ma moc i do dość długo a potem nagle przestaje ją mieć aż do momętu ponownego odpalenia. Ok wielkie dzięki za pomoc:)

Zanim zaczniesz wymieniac N-75 (nawet jesli komp wywali taki blad) sprawdz bardzo dobrze wezyki ktore ida do tego zaworka. U mnie rozerwanie jednego z nich dawalo wlasnie takie objawy i wywalalo blad zaworu N-75. Wystarczylo zmienic sam wezyk i jest juz ok.

No właśnie. Czasem jak podociskam wężyki to wydaje mi się, że jest dobrze na pewien czas. Jednak to może być tylko sugestia. Które wężyki mam sprawdzić bo nie bardzo wiem gdzie jest ten N75

tespis pisze:No właśnie. Czasem jak podociskam wężyki to wydaje mi się, że jest dobrze na pewien czas. Jednak to może być tylko sugestia. Które wężyki mam sprawdzić bo nie bardzo wiem gdzie jest ten N75

Przedewszystkim w okolicy N75

N75 to zaworek do którego przychodzą dwa albo trzy wężyki + jedna kostka z chyba czterema kabelkami A gdzie go znajdziesz ??

Jak otworzysz maske to po lewej stronie nad nadkolem zaraz w okolice przepływomierza tylko przymocowany do błotnika czy tam nadkola (jest wielkości przekaźnika i podobnie wygląda) jak znajde fote to wrzuce Ci zaraz

I są to wężyki chyba Fi 6mm wszystkie posprawdzaj szczególnie na zagięciach - jest jeszcze jeden wężyk który idzie w okolice podszybia - tam gdzie masz komputer - sprawdź też jego stan - lubi się "przyciąć" w okolicy tego podszybia i wtedy podobne objawy - komp wariuje - podstawia wartości zastępcze i NOTLAUF jak malowany

dokladnie masz go tu gdzie skazuje strzalka






wezyki sa trzy, niebieski, czerowny i czarny. U mnie winny byl niebieski (przerwany prawie na dwie czesci) zmienilem i jak reka odjal.

czy srednica tych wezyków powinna byc taka sama , czy mozna zastosowac inne srednice ?

hmmm wg mnie powinna byc taka sama ale mozesz eksperymentowac. ja kupilem zwykly gumowy jak do paliwa srednica wew ta sama a scianki troszke grubsze wiec bardziej odporny na cisnienia tyle ze bez oplotu materialowego, a cena ok 5 zl za metr.
W ASO za metr takiego wezyka krzykneli mi 45 zl

no to chyba przegiąłem ...dałem mniejszą..w sobote musze kupic tej samej srednicy i pewno wymienie wszystkie trzy

THOMO pisze:no to chyba przegiąłem ...dałem mniejszą..w sobote musze kupic tej samej srednicy i pewno wymienie wszystkie trzy

Wymień <ok>