Forum.VWGolf.pl

Witam pojawil sie w moim aucie niebieski dym i przerywanie na wolnych obratach tylko na zimnnym silniku. jestem prawie pewny ze to turbina.
rok temy jak robilem glowice to wujaszek(mechanik) powiedzial ze juz wtedy jest kiepska. i tylko czekac az padnie chcialem sie na ta ewetualnosc przygotowac. wiec co kupic jakie turbo? przy okazji chcial bym podniesc moc z 82 KM (SB) na cos w granicy 110(120). czego potrzebuje? na pewno czeka mnie:
1. zakup turbo-
2. ic-
3. strojenie pompy

ale jaki ic jakie turbo czy cos jeszcze? no i jakie to wszystko niesie koszty:D POMOCY

przerywanie silnika nie ma nic wspolnego z turbo. pomiar kompresji na zimnym wyjasni wszystko. pewnie lekki trup juz bedzie.

turbo jakies t3 wystarczy na 120. icka w sb masz fabrycznego przeciez.sb.

pomiar pokazal najslabsze 25 wiec nie jest tak najgorzej

souler pisze:przerywanie silnika nie ma nic wspolnego z turbo

Otóż to.

thumbs pisze:pomiar pokazal najslabsze 25 wiec nie jest tak najgorzej

Dobrze też wcale
thumbs, podaj sprężanie na poszczególnych baniakach.
Ja tutaj bardziej bym widział problem we wtryskiwaczach i ewentualnie w tym sprężaniu.

kąt wtrysku bym radził sprawdzić może byc za późny troszkę

1 25
2 27
3 27
4 34

kat mialem ustawiany na zergar rok temy przy robienu rozrzadu glowicy itd.

może coś się rozjechało i kat juz nie mieści się w tolerancji.
sprawdź czy bez przyspieszacza będzie mocniej przerywał jak będzie mocniej przerywał bez wyciągniętego
to bardzo możliwe że jest zbyt późny

no wlasnie z wyciagnietym chodzi zajebis.... a jak wcisnie to dopiero zaczyna przerywac.

no to kąt do ustawienia i powinno być po problemie

Mumin90 pisze:kąt do ustawienia i powinno być po problemie

Zgadza się,ale nad tym ciśnieniem powinieneś pomyśleć,bo za duża różnica i przez to też silnik może kulawo pracować.

kąt wtrysku tu nie wiele pomoże, może przy obecnych temperaturach tak, ale jak się chłodniej zrobi to choćbyś dał na maxa przyspieszony to i tak na początku będzie się telepał. Mam to samo u siebie, u mnie różnice są jeszcze większe, mój silnik ma 24 22 12 12, chwile po rozruchu ma telepawki, oczywiście na przyspieszaczu pale, ale po 4-5 sekundach zaczyna chodzić równiutko. Miałem robić remont ale przez lato się przekulam a na zime będę sie rozglądać za nowym autem, a patrząc po wynikach Twojego pomiaru wydaje mi się że pierścienie są ok zwłaszcza patrząc na 4 baniak, zainteresowałbym się głowicą.

glowice zmienialem na 2 i miala kapitalny robiony, wujaszek z rodzinki sie tym zajmuje wiec jestem pewny ze bylo w niej robione raczej wszystko co powinno. gumki na zaworach uszczelniacze itd. No wlasnie ten 4 baniak mnie dziwi powinno byc naj mniej chyba a jest odwrotnie, kat wtrysku tez ustawialem u wujaszka razem z nim na zegar. i nie jezdze do innych mechanikow wiec jestem pewny ze nikt tam reki nie wkladal.

no to trzeba na dół popatrzeć. Być może wystarczy sama wymiana pierścieni i będzie śmigał jak głupi

Michał_1977 pisze:

souler pisze:przerywanie silnika nie ma nic wspolnego z turbo

Otóż to.

u mnie kopcil, przerywal i klekotał jak konczylo sie turbo. potem pekl waleczek pomiedzy wirnikami