Forum.VWGolf.pl

mam starego golfa 2 praktycznie nieużywany (niepotrzebny) warty może z 1300-1500 zł z silnikiem 1,6 td 1V i wali mi kompresja do układu chłodzenia uszczelki już dwie wymienione, zauważyłem pęknięcia między zaworami i pytanie czy da się to samemu pospawać amatorsko ,poszlifować aby to jeszcze trochę pojeżdziło gdzieś na ryby po hałdach ,uprzedzam że nie będę ładował już kasy na regenerację profesjonalną byle by to trochę pojeżdziło i na szrot ,,,,może ktoś to robił (spawał) z powodzeniem

Większość głowic jest popękana między zaworami i nic się nie dzieje, no chyba że pęknięcie rzeczywiście jest tak głębokie, że tamtędy kompresja ucieka - tylko pomiar szczelności prawdę ci powie w którym miejscu puszcza. Miałem przyjemność uczestniczyć w naprawie głowicy w moim seacie - silnik 1y po przegrzaniu, właśnie pęknięcie między zaworami do spawania i powiem ci że robota gościa dość precyzyjna, zwłaszcza frezowanie miejsc na gniazda zaworowe, toczenie gniazd, szlifowanie, planowanie, Bez doświadczenia w tym temacie, żeby to miało ręce i nogi to raczej będzie trudno to ogarnąć

A masz profesjonalny sprzęt do spawania to raz ... dwa - czym chcesz to szlifować później i obrabiać w warunkach domowych ( papierem ściernym ? i pilnikiem ) .... jeśli nie chcesz się bawić w profi naprawę - to zostają 2 opcje ....

1 - poszukanie sprawnej głowicy w małych pieniądzach

2 - zabawy z dobrej jakości klejami do naprawy głowic ( LOCTITE etc firmy ) .... znam takich , którzy naprawiali w ten sposób i byli zadowoleni ///

Haki pisze:A masz profesjonalny sprzęt do spawania to raz ... dwa - czym chcesz to szlifować później i obrabiać w warunkach domowych ( papierem ściernym ? i pilnikiem ) .... jeśli nie chcesz się bawić w profi naprawę - to zostają 2 opcje ....

1 - poszukanie sprawnej głowicy w małych pieniądzach

2 - zabawy z dobrej jakości klejami do naprawy głowic ( LOCTITE etc firmy ) .... znam takich , którzy naprawiali w ten sposób i byli zadowoleni ///

no ten klej to mnie zaciekawił tylko czy to wytrzyma temp ej tam w razie czego zawiozę parcha do autozłomu i przynajmniej nie będę zmuszony do babrania w smarach bo ostatnimi latami jakoś średnio mnie to bawi

a ta druga opcja była by najrozsądniejsza ale tu na Śląsku te cymbały w tych autogracikach to by mnie z torbami posłali pewnie z miną pokerzysty by zażądał tyle ile ten cały mój golf kosztuje

dziś zrzuciłem tą głowicę i widać na śroskowych cylindrach że uszczelka siedziała dobrze ale na pierwszym był ciemny kolor tak około 4-6 cm od strony kabiny ,może faktycznie zawaliłem z tym dociąganiem głowicy po około 1000 km to się teraz dopilnuje tylko jaka byłaby teraz najlepsza uszczelka myśląc o tym że głowica może być lekko skręcona ,,cała metalowa z tdi czy może zwykła i jeszcze jedno ja miałem z 3 dziurkami czyli najgrubsza może dać cieńszą z 1 lub 2 dziurkami tylko że to jest td niespecjalnie aż tak pojęcia nie mam o tym i kleju w żadnym wypadku żadnego tam się nie daje pewnie co ????
a z tymi rysami między zaworami to nie ma się czym przejmować bo podobno 300 % Volkswagenów tak ma

Kolego ilość dziurek na uszczelce oznacza w skrócie- wysokość "wystawienia tłoka nad powierzchnię bloku", także proponuję nie kombinować z cieńszą uszczelką. Istnieje oczywiście szansa że ktoś wcześniej założył taką z trzema dziurkami, także przed ewentualną zmianą grubości trzeba by pomierzyć ile wystają tłoki nad blok i oczywiście uszczelka montowana, bez żadnego kleju czy silikonu.

spoon83 pisze:Kolego ilość dziurek na uszczelce oznacza w skrócie- wysokość "wystawienia tłoka nad powierzchnię bloku", także proponuję nie kombinować z cieńszą uszczelką. Istnieje oczywiście szansa że ktoś wcześniej założył taką z trzema dziurkami, także przed ewentualną zmianą grubości trzeba by pomierzyć ile wystają tłoki nad blok i oczywiście uszczelka montowana, bez żadnego kleju czy silikonu.

tak to wiem że ilość dziurek to grubość uszczelki ale biorąc pod uwagę że ta głowica może być co nieco nie teges chociaż nie musi to myślałem aby zastosować tą metalową z tdi ale gostek w sklepie mi wmawia że one nie pasują do 1,6 a na forum wyczytałem że jest to pasowne z 1,9 do 1,6 a średnica tłoków jest niby inna no i jak to kumać
e tam już zamówiona uszczelka do 1,6 firmy ERLING myśle i mam nadzieje że będzie gites ales