Forum.VWGolf.pl

Witajcie,

Mam problem z Golf V 1,9. Cieknie olej przy turbinie od strony dolotu. Kolanko, które łączy dolot z turbiną jest mokre. w dodatku ma delikatne luzy. Czy w tym miejscu znajduje się jakiś oring lub uszczelka którą można wymienić?
Wiem, że śladowe ilości oleju w tym miejscu to nic złego, ale u mnie jest trochę za dużo tego oleju. Skąd on się tam bierze? z odmy?
Jak to uszczelnić?
Turbina pracuje normalnie, zarówno dźwięk jak i osiągi bez zmian. Oleju też jakoś znacznie ni ubywa.

Proszę o pomoc.

Najpierw sprawdź czy na reduktorze gumowym, który łączy dolot powietrza w turbo z rurą powietrza są założone dwie metalowe opaski samozaciskowe - jeśli będą to przetrzyj ten gumowy reduktor do sucha, odpal silnik i patrz czy czasem olej nie przecieka przez jakieś pęknięcie tego reduktora. Olej pochodzi z odmy. Chcesz się upewnić to wyjmij z rury powietrza rurkę, która do niej wchodzi z pokrywy zaworów i ta znajdziesz olej.

dzięki za odpowiedź, nie mogę skojarzyć o który gumowy reduktor chodzi, miałem wrażenie, że cały dolot jest plastikowy, ale sprawdzę. Swoją drogą, czemu z tej odmy wydostają się takie ilości oleju?

Powodem moze być niesprawny separator poczytaj o OIL CATCH TANK

On z zasady jest niesprawny bo nie można tego nazwać separatorem oleju a raczej jego namiastką. Reduktor to nic innego jak kawałek gumowej rury, która łączy platikową rurę dolotu od filtra powietrza z turbospreżarką a że rura jest grubsza a wlot powietrza do turbo mniejszy to dlatego ta rura nazywa się reduktorem bo zmniejsza dolot z większego na mniejszy.
Tu masz ten gumowy reduktor widoczny z prawej strony (tylko to jest fotka z allego więc nie będzie za chwilę widoczna) : http://moto.allegro.pl/turbo-turbosprez ... 34404.html" onclick="window.open(this.href);return false;

już obejrzałem, mam pewne wątpliwości, czy w moim Golfie też jest taka gumowa rura. u mnie Bardziej wygląda to na plastikowe kolanko. A już na pewno nie ma tej metalowej obejmy przy turbo.
Panowie, mój silnik to 1.9 TDI 105KM BLS, może mam trochę inaczej to wszystko poprowadzone postaram się zrobić zdjęcie i wrzucić. Tylko tam trochę ciasno jest... ale spróbuję.

tu znajduje się kilka dobrych zdjęć, gdzie widać to kolanko:

http://allegro.pl/turbo-turbina-passat- ... 70396.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Widać miejsce łączenia się z plastikową rurą od dolotu, gdzie jest metalowa opaska. Niestety w miejscu gdzie kolanko łączy się z turbiną nie ma żadnej opaski, kolanko jest przykręcone tylko na dwie śrubki, które są widoczne na zdjęciu (chyba torks)
Na zdjęciu też widać, że to kolanko jest trochę przybrudzone, ale coś takiego rozumiem i to mnie nie przeraża, natomiast u mnie jest normalnie mokro po dłuższej jeździe.
Tak jak pisałem to kolanko trochę się rusza..
Zerknijcie na to i powiedzcie co można z tym zrobić.

Co do "oil catch tank" nie wiem co o tym myśleć, skoro było dobrze a teraz zaczęło intensywnie cieknąć to coś trzeba naprawić, tylko co?

Rozumiem, nie ma reduktora. Powinna zatem być opaska na końcu karbowanej rury dolotu powietrza w mniejscu gdzie osadza się ją na kolanku. Poza tym samo kolanko może być pęknięte. Musisz to rozkręcić jak chcesz ustalić przyczynę wycieku.

hubson77 pisze:skoro było dobrze a teraz zaczęło intensywnie cieknąć to coś trzeba naprawić, tylko co?

dobrze z pewnością było tylko pod tym względem, że wcześniej połączenie dolotu do turbo było szczelne i nie wiedziałeś nic o tym, że w dolocie jest olej a to normalny objaw w TDI - oczywiście w przyzwoitej ilości czyli film olejowy na ściankach dolotu i niewielka ilość w najniższym punkcie czyli okolice intercoolera. Pozostaje tylko uszczelnić i będzie OK.

[quote="Sztomel"]Rozumiem, nie ma reduktora. Powinna zatem być opaska na końcu karbowanej rury dolotu powietrza w mniejscu gdzie osadza się ją na kolanku. Poza tym samo kolanko może być pęknięte. Musisz to rozkręcić jak chcesz ustalić przyczynę wycieku.

Opaska oczywiście jest, mam taki plan, żeby wyjąć to kolanko i dokładnie obejrzeć, ale tak się zastanawiam, czy w tym kolanku, na łączeniu z turbiną jest jakas uszczelka? chciałbym uniknąć sytuacji, że zdejmę kolanko i się okaże, że jakaś uszczelka jest pęknięta i będzie problem z montażem...
co o tym myślicie?

Nawet jeśli takowa uszczelka tam będzie i będzie pęknięta to przecież i tak musisz ją wymienić więc musisz to kolanko wymontować bo inaczej się nie dowiesz.