Drgania silnika 1,9tdi - zagadka???
: ndz wrz 01, 2013 17:52
Witam.
Auto VW Bora 2001r, 1,9 TDI 130KM, przebieg 275000
Sprowadza mnie na forum pewien problem z drganiami silnika, problem jest od samego początku jak kupiłem auto, mechanik stwierdził że to jest objaw kończącej się dwumasy, po trzech latach użytkowania stwierdziłem że pora zainwestować w to auto, wymieniłem dwumasę ze sprzęgłem, odebrałem auto, fakt lepiej jeździ ale silnik nadal drgał, drgania przenosiły się na kierownice, inny mechanik stwierdził że to poduszki pod silnikiem, wymieniłem jedną( środkową) i niestety problem się pogorszył ponieważ drgania z kierownicy zniknęły ale przeniosły się na całą budę samochodu.
Oddałem więc auto do jeszcze innego zakładu gdzie po podłączeniu do komputera wykazało niby nierówną prace pompowtrysków i że są do wymiany lub regeneracji. Znalazłem serwis gdzie regenerują wtryski, oni zaś sprawdzili na komputerze i stwierdzili że te nie równe dawki są w normie, ale na moją prośbę zdjęli je i poddali testom, okazuje się że wtryski są sprawne, mało tego są w bardzo dobrym stanie i nie mają co regenerować.
Problem drgań jest tylko na zimnym silniku i biegu jałowym, nie ma żadnych problemów podczas jazdy, ruszania czy odpalania, auto wkręca się na obroty bardzo ładnie, przyspieszenie dobre, tylko te drgania.
Może znajdzie się tu jakiś magik, który podpowie mi co warto jeszcze sprawdzić, co może powodować te drgania.
Na zimnym silniku słychać ewidentnie nie równą prace tego silnika, jak się nagrzeje do 90 stopnie wszystko jest idealne, zero drgań, równa praca silnika.
Ostatni serwis twierdzi że auto kiedyś było chipowane, ale chip został zdjęty, może tu leży jakiś problem, może coś zostało po tym chipie???
Diagnostyka komputerowa nie pokazuje żadnych błędów, zero!!! Mechanik mówi że pod tym względem auto jest idealne, ale osobiście nie wiedzą o co chodzi z tymi drganiami, autem jeżdżę 3 lata, przejechałem 70 tys km i ciągle jest tak samo, zero zmian na gorsze....
Auto VW Bora 2001r, 1,9 TDI 130KM, przebieg 275000
Sprowadza mnie na forum pewien problem z drganiami silnika, problem jest od samego początku jak kupiłem auto, mechanik stwierdził że to jest objaw kończącej się dwumasy, po trzech latach użytkowania stwierdziłem że pora zainwestować w to auto, wymieniłem dwumasę ze sprzęgłem, odebrałem auto, fakt lepiej jeździ ale silnik nadal drgał, drgania przenosiły się na kierownice, inny mechanik stwierdził że to poduszki pod silnikiem, wymieniłem jedną( środkową) i niestety problem się pogorszył ponieważ drgania z kierownicy zniknęły ale przeniosły się na całą budę samochodu.
Oddałem więc auto do jeszcze innego zakładu gdzie po podłączeniu do komputera wykazało niby nierówną prace pompowtrysków i że są do wymiany lub regeneracji. Znalazłem serwis gdzie regenerują wtryski, oni zaś sprawdzili na komputerze i stwierdzili że te nie równe dawki są w normie, ale na moją prośbę zdjęli je i poddali testom, okazuje się że wtryski są sprawne, mało tego są w bardzo dobrym stanie i nie mają co regenerować.
Problem drgań jest tylko na zimnym silniku i biegu jałowym, nie ma żadnych problemów podczas jazdy, ruszania czy odpalania, auto wkręca się na obroty bardzo ładnie, przyspieszenie dobre, tylko te drgania.
Może znajdzie się tu jakiś magik, który podpowie mi co warto jeszcze sprawdzić, co może powodować te drgania.
Na zimnym silniku słychać ewidentnie nie równą prace tego silnika, jak się nagrzeje do 90 stopnie wszystko jest idealne, zero drgań, równa praca silnika.
Ostatni serwis twierdzi że auto kiedyś było chipowane, ale chip został zdjęty, może tu leży jakiś problem, może coś zostało po tym chipie???
Diagnostyka komputerowa nie pokazuje żadnych błędów, zero!!! Mechanik mówi że pod tym względem auto jest idealne, ale osobiście nie wiedzą o co chodzi z tymi drganiami, autem jeżdżę 3 lata, przejechałem 70 tys km i ciągle jest tak samo, zero zmian na gorsze....