Strona 1 z 3

olej,filtr!! jaki najlepszy?

: czw cze 22, 2006 20:42
autor: eku_suci
czesc! nadszedl czas zeby wymienic olej jaki najlepszy? i jaki najlepszy filtr? a i jeszcze takie pytanko ile wchodzi oleju do mk3 TDI ?? pozdro i z gory dzieki za rady :pub:

: czw cze 22, 2006 20:49
autor: anton:-)
Na jakim oleju jezdziłes wczesniej bo jak na mineralnym to polecam castrol 15w 40 naprawde auto na zimnym silniku chodzi o wiele lepiej i ciszej

: czw cze 22, 2006 21:19
autor: Kris-THC
Ja lałem Mobila minerał bo nie wiedziełem co lali w belgii do niego, ale ostatnio zmieniłem na Mobil półsyntetyk i jest sucho więc polecam przynajmniej półsyntetyk jeśli nie masz wycieków. Ja bałem się zalać pełny syntetyk a to najlepszy wybór do TDI. W serwisie polecają mi Quaker State znany na rynku europejskim jako MICRO OIL MIDLAND i zastanawiam się nad nim bo z parametrów wynika ża mobil 10 W40 siada przy nim. http://www.olbromski.pl/quaker-state.php

: czw cze 22, 2006 23:23
autor: kupszczelisty
ja ostatnio wlałem równe 4 litry oleju do silniora

: czw cze 22, 2006 23:54
autor: dziechu
Motul i Quaker to napewno bardzo dobre oleje, ale dosc drogie. Moim zdaniem znacznie tanszy (100zl/5l) i rownie dobry jest np. Castrol Magnatec GTD (do diesla). Ja wole np. kupowac nieco tansze (jak ten Castrol) i wymieniac nieco czesciej, niz kupowac najdrozsze oleje. Nie ma co mowic o Lotosie itp. olejach. Lotos jest dobry do smarowania zamkow zeby nie skrzypialy.

: czw cze 22, 2006 23:57
autor: twardy
A co powiecie o Alpina ie zalałem ostatnio półsyntetyk jak na razie to silnik oki :bigok:

: pt cze 23, 2006 08:10
autor: kupszczelisty
ja jeżdze na lotosie, w czym jest gorszy od zagranicznych??

: pt cze 23, 2006 16:45
autor: Kris-THC
W ASO w której wymieniałem rzorząd powiedzieli że zaleją mi Quaker State półsyntetyk + filtr koszt 120zł więc to niedrogo. Wymiany co 12k a obecnie zmieniam co 10k.

: pt cze 23, 2006 19:28
autor: eku_suci
dzieki za rady! zaleje go polsyntetykiem Mobila i mam nadzieje ze bedzie gitarka ;) pozdro i dzieki za rady

: pt cze 23, 2006 19:35
autor: dziechu
kupszczelisty pisze:ja jeżdze na lotosie, w czym jest gorszy od zagranicznych
Dopuki jezdzisz to niby niczym, ale ma gorsze wlasciwosci ochronne, szczegolnie zimnego silnika. Kiedy padna ci pierscienie, tloki i cylindry, bedziesz mial silnik do remontu, wał do regeneracji, padnie ci turbina itp. to prawdopodobnie przy stosowaniu dobrego oleju zdarzyloby sie to kilka lat pozniej:)

: pt cze 23, 2006 22:42
autor: kupszczelisty
no wiadome że od razu rużnicy nie widać

: ndz cze 25, 2006 13:20
autor: Arcturus
JA tez uzywam Lotos Semisynthetic do Diesla i chodzi wszystko super i napweno nie jest gorszy od jakiegos Castrola bo ze ten drugi jest drozszy to o niczym nie swiadczy!!! W danej klasie lepkosciowej róznicy miedzy olejami niema praktycznie wogóle no poza cena oczywiscie no i jak ktos kupuje z beki a nie konfekcjonowany to moze trafic na nieuczciwego sprzedawce co sprzedaje syf pod dobra marka
A co do Filra oeju to polecam BOSCH do AAZ kosztuje 24PLN z miedzianą uszczelką pod korek spustu oleju w komplecie!
Pozdrawiam!

: ndz cze 25, 2006 15:46
autor: dziechu
Arcturus pisze:napweno nie jest gorszy od jakiegos Castrola
Chyba przesadziles z tym "napewno" ;) Mozesz napisac "mysle ze nie jest gorszy...", ale "napewno" ??? A skad ta pewnosc? Klasa lepkosci to tylko jeden, choc glowny parametr. Do oleju dodaje sie od kilkunastu do kilkudziesieciu roznych dodatkow zmniejszajacych korozyjnosc, czyszczacych, zapobiegajacych zerwaniu filmu olejowego itd... Co z tego ze lepkosc taka sama? Podczas bardzo duzego obciazenia, w niekorzystnych warunkach moze dojsc do usuniecia oleju pomiedzy powierzchniami tracymi, a co za tym idzie - olbrzymie starcie powierzchni. Wystarczy kilka takich przypadkow i np. panewki walu masz do wymiany. Olej dobry (a Lotos taki nie jest) nie dopusci do takiej sytuacji. Pamietaj ze takie firmy jak Shell, Castrol maja dziesiatki lat doswiadczen, a opracowane receptury trzymaja w tajemnicy. A Lotos? Ile ma lat doswiadczen??? Oleje Castrola typu Magnatec utrzymuja prawie 6 razy mniejsze tarcie zaraz po uruchomieniu silnika i nie jest to tylko chwyt reklamowy - mozna prostymi testami w domu to sprawdzic. Castrol jest lepszy od Lotosa tak jak Golf jest lepszy od malucha, szynka od mielonki, firmowe perfumy od ruskich "Bez", Jim Beam od wina za 2.50 itd.... Sa rzeczy gorsze i lepsze - Lotos jest gorszy, Castrol lepszy, a Ty lej co chcesz;)