Strona 1 z 1
AFN nagle traci moc...
: pn cze 26, 2006 23:17
autor: sonlar
Witam.
Posiadam silnik AFN 110KM.
Objaw działania jest taki, iż podczas jazdy silnik nagle traci moc... mogę obrotami dojechać do 4-5 tys.. a nie ma to praktycznie przełozenia na prędkość.. tak na piątym biegu dochodzi do góra 100km/h.
Problem pierwszy raz pojawił się w ubiegłym roku, występował sporadycznie i zawsze pomagało wyłączenie silnika i ponowny rozruch ze stacyjki....
Od niedawna problem ten występuje niemal codziennie... i wyłączenie/włączenie nie zawsze pomaga...
Nie ma żadnej powtarzalności występowania... jedynie jak widać problem ewidentnie się uaktuwania w lato.
Zapewne coś poważniejszego...
Czy ktoś może mi polecić sprawdzony i niedrogi warsztat VW (Warszawa i okolice) coby się dobrze znał na TDI i elektronice....
Plizzz.
Jak okolice warszawy to masz fart
: wt cze 27, 2006 00:09
autor: zenonpl
Bogumił autobodex, Diagtronik diagnostyka i Master`s też diagnostyka.
[ Dodano: 27 Cze 2006 00:11 ]
http://www.autobodex.waw.pl/
pewnie kierownice albo N75
Re: AFN nagle traci moc...
: wt cze 27, 2006 00:37
autor: mirass
sonlar pisze:Witam.
Posiadam silnik AFN 110KM.
Objaw działania jest taki, iż podczas jazdy silnik nagle traci moc... mogę obrotami dojechać do 4-5 tys.. a nie ma to praktycznie przełozenia na prędkość.. tak na piątym biegu dochodzi do góra 100km/h.
Problem pierwszy raz pojawił się w ubiegłym roku, występował sporadycznie i zawsze pomagało wyłączenie silnika i ponowny rozruch ze stacyjki....
Od niedawna problem ten występuje niemal codziennie... i wyłączenie/włączenie nie zawsze pomaga...
Nie ma żadnej powtarzalności występowania... jedynie jak widać problem ewidentnie się uaktuwania w lato.
Zapewne coś poważniejszego...
Czy ktoś może mi polecić sprawdzony i niedrogi warsztat VW (Warszawa i okolice) coby się dobrze znał na TDI i elektronice....
Plizzz.
a w jakich sytuacjach nagle traci moc? czy przy mocnym dociśnięciu pedału gazu moze?
jeśli tak to turbo przeładowywuje
drugie podejrzenie zę przepływka podziekowała za współpracę
na start posprawdzaj przewody podciśnieniowe czy nie są uszkodzene...dalej czeka ciebie diagnoztyka VAGiem
: wt cze 27, 2006 13:16
autor: sonlar
Objaw się pojawia nagle... na prostej drodze.. bez dociskania gazu...
>a w jakich sytuacjach nagle traci moc? czy przy mocnym dociśnięciu pedału gazu moze?
>jeśli tak to turbo przeładowywuje
>drugie podejrzenie zę przepływka podziekowała za współpracę
>na start posprawdzaj przewody podciśnieniowe czy nie są uszkodzene...dalej czeka ciebie >diagnoztyka VAGiem
: wt cze 27, 2006 13:24
autor: cowboy
sonlar pisze:Objaw się pojawia nagle... na prostej drodze.. bez dociskania gazu...
przy jakich obrotach?
sonlar pisze:mogę obrotami dojechać do 4-5 tys.. a nie ma to praktycznie przełozenia na prędkość.. tak na piątym biegu dochodzi do góra 100km/h.
co to znaczy nie ma przełożenia? nie może więcej wyciągnąć?
a jest Batory wtedy, czy kopci Ci ?
sprawdź przepływkę - czujnik przy filtrze powietrza który podaje do kompa info o ilości powietrza - jeżeli poda info że mało powitrza komp nie poda paliwa i mocy niet
: wt cze 27, 2006 14:14
autor: sonlar
Przy obrotach 2-3 tys.
Tak.. nie mozna więcej wyciągnąć.. stoi w miejscu
.. a pod górę zwalnia...
: wt cze 27, 2006 15:16
autor: Sagan_RS
Witaj
Posiadam tez 110-ke i podobne objawy
fachmeni z wrocławia radzili cos nad jakims zaworem recyrkulacji spalin? cos sie zawiesz itp
niestety wiecej nic Ci nie pomoge bo u mnie to jak na razie pojawia sie sporadycznie...
(oby jak najdluzej...
))
pozdr
: wt cze 27, 2006 23:35
autor: mirass
sonlar pisze:Przy obrotach 2-3 tys.
Tak.. nie mozna więcej wyciągnąć.. stoi w miejscu
.. a pod górę zwalnia...
na te objawy to moze pyć przepływka...ja tak miałem do 2700 ciagnął dalej stał jak zaklęty a maks to było 150km/h...no i za radą kolegi cowboy'a proponuje posprawdzać wężyki
: śr cze 28, 2006 11:56
autor: sonlar
Tylko, ze ja mogę obrotami jechać i do 5 tysięcy.. ale on po prostu traci moc.. i przy piątce więcej niz 100 nie pojedzie... ewidentnie coś jest z dopływem paliwa lub powietrza.
Dzisiaj np. od razu przy pierwszym zapaleniu tak miałem.. w trasie resecik komputerka i jest dobrze... ale na chwile... drugi resecik i już dojechałem do pracy normalnie.
: śr cze 28, 2006 12:04
autor: Corvax
typowy notlauf - zapieczone kierownice lub problem z dolotem/podcisnieniem - zamiast gdybac auto zdiagnozowac