Forum.VWGolf.pl

Witam,
mam problem z silnikiem 1.9 SDI (kod AQM) - silnik zawsze pracował bez zarzutu, natomiast dzisiaj (może to przypadek) po przejechaniu około 20-30m po kostce brukowej (nierówna nawierzchnia i telepanie) i zjechaniu z niej zaczęło mocno telepać silnikiem i wydaje się jakby pracował na 3 cylindry (silnik w momencie zdarzenia był zagrzany do 90 st), stracił też sporo mocy, ciężko mu było jechać. Zjechałem na parking, silnik zgasiłem, próba odpalenia - pali, ale pracuje tak samo jak przed zgaszeniem, Próba odpalenia po ostygnięciu (około 4h) tak samo - pracuje nierówno, ale pali prawidłowo - od strzała. Dodatkowa rzecz jaka występuje to takie delikatne parchnięcia z okolicy głowicy.
Co sprawdziłem:
- rozrząd ustawiony poprawnie - wszystkie znaki się zgadzają (pompa paliwa, pompa vacum i koło zamachowe)
- opróżniłem filtr paliwa i zalałem go nowym paliwem - bez poprawy (paliwo raczej wykluczam, 200km temu był tankowany do pełna i nic się nie działo, zawsze tankuje tylko na jednej stacji)
- wszędzie sucho, nie widać żadnych wycieków czegokolwiek
- filtr paliwa i powietrza był wymieniony około 500km temu, olej (5W40) z filtrem około 1000km temu (olej Valvoline, filtry MANN)
- brak błędów na VAGu
- wykonałem logi, bardzo proszę o ich sprawdzenie (wydaje mi się, że wszystko jest OK): link

Co może być powodem takiego zachowania? Czy może być to wtryskiwacz?

Niepokojące są korekcje wtrysku w grupie 013. Na początek zaproponowałbym Ci pomiar ciśnienia na wszystkich cylindrach. Dla ogarniętego mechanika,to jest 20-30 minut max.
Jak wyjdzie OK,to sprawdzenie samych wtryskiwaczy.
Czy oprócz tego,że nierówno pracuje,słychać jeszcze jakieś trzaski,czy cisza w silniku?

Hej,
dzięki za odpowiedź. Faktycznie korekcje w grupie 13 są wysokie, ale mieszczące się w normie (dla AQM od -1,9 do 1,9) i z tego co pamiętam, kiedyś jak je sprawdzałem to też takie były. Pomiar ciśnienia to dobry pomysł, ale jak będzie robiony, to chyba już po odstawieniu auta do warsztatu jak sam nic nie wymyślę.
W samym silniku nic nie słychać (na pewno to nie są panewki), jedynie z okolic głowicy można usłyszeć takie "parchnięcia" zwiększające swoją częstotliwość wraz z obrotami. Nie jestem diagnostą, ale czy to nie może być odgłos zatkanego lub lejącego wtryskiwacza?
Może ten przejazd po kostce brukowej spowodował jakieś wytrącenie osadu i zablokowanie wtryskiwacza?

osi84 pisze:wysokie, ale mieszczące się w normie

Mimo wszystko za wysokie. Optymalnie jest gdy są na minusie

osi84 pisze: jedynie z okolic głowicy można usłyszeć takie "parchnięcia" zwiększające swoją częstotliwość wraz z obrotami.

I właśnie tego się obawiałem...
Zdzieraj pokrywę zaworów i przyjrzyj się krzywkom wałka,oraz szklankom czy nie popękały.

osi84 pisze:Może ten przejazd po kostce brukowej spowodował jakieś wytrącenie osadu i zablokowanie wtryskiwacza?

Nie ma takiej opcji,możesz nawet przez kamieniołom jechać,ale takie cuda się nie zdarzą przez nierówności na drodze.

osi84 pisze: Faktycznie korekcje w grupie 13 są wysokie, ale mieszczące się w normie (dla AQM od -1,9 do 1,9)

Nie ma takiego czegoś w przypadku korekcji jak norma od 1,9 -do 1,9 ...każda korekcja z cyfrą inną niż 0 z przodu ,jest nienajlepsza ...jedynki z przodu to jeszcze nie tragedia ,ale dwójki czy trójki świadczą że coś jest mocno nie halo ...najlepiej jest jak są zera ,choć zwykle wtryski po regeneracji mają raczej jedynki niż zera ...a że w programie jest norma od -do ...to bzdura i tyle ...tak samo jak przy dawce od 3 do 9 a prawidłowa 4,4 ,bp przy dawce 9 nie da się jezdzić ...u ciebie jest kosmicznie mała ,bo ok.10 mg ...kąt wtrysku też stanowczo za wczesny,bo prawie 2 razy większy niż zalecany

jestem po diagnozie silnika u mechanika, niestety nie jest najlepiej:
- brak ciśnienia sprężania na 3 cylindrze, stawia na pęknięty tłok, wprowadzał kamerę, ale niczego nie widać przez nagar (mówi, że to może być pęknięcie wyglądające jak kreska)
- leje wtrysk właśnie na tym cylindrze

opcje mam teraz trzy:
- sprzedaż niesprawnego auta i kupno innego (auto dla żony)
- naprawa silnika
- wymiana silnika

z dwóch ostatnich opcji co wyjdzie taniej?

nie dowiesz się niczego póki nie zrzucisz głowicy- lejący wtrysk mógł narobić spustoszenia- więcej paliwa(niepoprawnie rozpylona) czyli wzrost temperatury w komorze cylindra. jak dla mnie sprawdź co z tłokiem, pierścieniami i cylindrem...

osi84 pisze:- naprawa silnika
- wymiana silnika

z dwóch ostatnich opcji co wyjdzie taniej?

Pewnie naprawa,ale wiesz jak to jest z naprawianymi silnikami...nie ma to jak fabryka,no i jeszcze dochodzi pytanie,kto i jak Ci to zrobi