Forum.VWGolf.pl

Witojcie.
Od jakiegoś czasu, przy zimnym silniku słychać w okolicach głowicy metaliczne uderzenia (zdecydowanie się nasila po załączeniu klimy). Wydedukowałem że zaworki do regulacji, ale mechanior mi zakomunikował że w tych rocznikach (95) są już samoregulujące (popychacze hydrauliczne). Prawda czy fałsz?

Od końca 84r we wszystkich vw oprócz niektórych Transporterach sa samoregulatory, sprawdz olej, lub wymien zalej na maxa i zobacz jak nie pomoże to do wymiany bo takie stukające wybiajają wałek. jedne z objawów może być własnie stary olej, podobne objawy daje zawieszający sie wtryskiwacz w dieslu, ale najpierw postaw na wymiane oleju.

kefas pisze:Witojcie.
Od jakiegoś czasu, przy zimnym silniku słychać w okolicach głowicy metaliczne uderzenia (zdecydowanie się nasila po załączeniu klimy). Wydedukowałem że zaworki do regulacji, ale mechanior mi zakomunikował że w tych rocznikach (95) są już samoregulujące (popychacze hydrauliczne). Prawda czy fałsz?

to beda raczej popychacze, koszt jednego to ok 40zl a wymiania sie raczej wszystkie. Nie jest to truda sztuka tylko trzeba rozrzad rozpinac. Ja stawiam na popychacze

Olej raczej odpada, zrobiłem na nim dopiero jakieś trzy tysiączki, prędzej te popychacze.
To z robocizną koło trzech setek, może po wakacjach uzbieram, a na razie na zimnym ćwierka.

kefas pisze:Olej raczej odpada, zrobiłem na nim dopiero jakieś trzy tysiączki, prędzej te popychacze.
To z robocizną koło trzech setek, może po wakacjach uzbieram, a na razie na zimnym ćwierka.

a nie zaczelo stukac po wymianie tego oleju ?

kefas, ale to ze na izmnym silniku klepie i jeszcze przy załaczonej klimie to nic dziwnego, wieksze obicazenie dla silnika. Jezeli juz pozniej sie uspokaja i nie klepie to raczej nie martwilbym sie...

Klepanie słychać może z miesiąc, to chyba nie olej.
Mechanior też zasugerował żeby z tym pojeździć, dzięki koledzy za rady.
Oczywiście po punkciku.