[MK3 TDI] jak przegazuje ponad 4 tys obrotów silnik wariuje
: sob sie 26, 2006 21:17
Witam
Jak nacisne na postoju pedał gazu ponad 4 tys i puszcze to silnik zaczyna strasznie nierówno pracować ,lewarek zmiany biegów trzepie się jak oszalały , silnik dymi na biało czy tam szaro impulsowo i pracuje strasznie nie równo ale na wolnych nie gaśnie ale jak się wciśnie gaz, ledwo co podnoszą się obroty.Zeby to ustało trzeba wyłączyć silnik na około 1 góra 2 minuty ,bo jak zgasisz i odpalisz to jest to samo. Co to jest od czego to jest .
Wczesniej jak kupiłem auto to ciekło z pompy i to działo się już od 3 tys obrotów ale mechanik wymienił wszystkie uszczelniacze na pompie i teraz nic nie cieknie mi już.Wszystko jest szczelne bo stoi w garazu na kafelkach i jest czysciutko.
Ktoś pisał że może zawór się zawiesza
Czytałem o wężach podciśnienia może to to(mam sparciałę czy coś )- może być to od tego
może turbo nie szczelne gdzieś ale z turba ani z intercoolera nic nie kapie sucho a mam auto ju z 6 miesięcy .
Auto normalnie jeżdzi i ma kopa takiego jak powinno . silnik 1z 1995 co to jest moze coś z pompą wtryskową dziś przeciągłem go do 4 tys obrotów i nic się nie działo to tylko na postoju się dzieje chyba . Efekty śa takie jakby się rozrzad przestawiał ale póżniej by nie wracał do normy co to jest za cudo . I jak zacznie silnik dymić i tzrepać się to kierownica tesz się trzepie a smrud z rury takim nie przepaloną ropa czy cos takiego taka chyba nie spalona ropa czy coś . Nie wiem może gdzieś nadal do paliwa dostaje się powietrze i dlatego tak się zachowuje jak by ciągnoł powietrze lewe ale gdzie może ciągnąc
Jak nacisne na postoju pedał gazu ponad 4 tys i puszcze to silnik zaczyna strasznie nierówno pracować ,lewarek zmiany biegów trzepie się jak oszalały , silnik dymi na biało czy tam szaro impulsowo i pracuje strasznie nie równo ale na wolnych nie gaśnie ale jak się wciśnie gaz, ledwo co podnoszą się obroty.Zeby to ustało trzeba wyłączyć silnik na około 1 góra 2 minuty ,bo jak zgasisz i odpalisz to jest to samo. Co to jest od czego to jest .
Wczesniej jak kupiłem auto to ciekło z pompy i to działo się już od 3 tys obrotów ale mechanik wymienił wszystkie uszczelniacze na pompie i teraz nic nie cieknie mi już.Wszystko jest szczelne bo stoi w garazu na kafelkach i jest czysciutko.
Ktoś pisał że może zawór się zawiesza
Czytałem o wężach podciśnienia może to to(mam sparciałę czy coś )- może być to od tego
może turbo nie szczelne gdzieś ale z turba ani z intercoolera nic nie kapie sucho a mam auto ju z 6 miesięcy .
Auto normalnie jeżdzi i ma kopa takiego jak powinno . silnik 1z 1995 co to jest moze coś z pompą wtryskową dziś przeciągłem go do 4 tys obrotów i nic się nie działo to tylko na postoju się dzieje chyba . Efekty śa takie jakby się rozrzad przestawiał ale póżniej by nie wracał do normy co to jest za cudo . I jak zacznie silnik dymić i tzrepać się to kierownica tesz się trzepie a smrud z rury takim nie przepaloną ropa czy cos takiego taka chyba nie spalona ropa czy coś . Nie wiem może gdzieś nadal do paliwa dostaje się powietrze i dlatego tak się zachowuje jak by ciągnoł powietrze lewe ale gdzie może ciągnąc