Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam dość uporczywy problem, mianowicie golf 4 ciężko mi odpala - tzn odpalać w ogóle nie odpala ale kreci a gdy już chce tak jakby odpalić (obroty się wzrastają) to ponownie spadają i kreci rozrusznikiem tak jak na początku. Czego może to być wina? Dodam, że pracował mi normalnie lecz pewnego dnia gdy wracałem do domu wrzuciłem na bieg jałowy i po prostu mi zgasł, postanowiłem wrzucić bieg znowu i odpalił z oporem i jakoś doczłapałem się do parkingu i od tamtego momentu nic. Gdy samochód już przyprowadziłem do domu wziąłem komputer i wywaliło mi błąd że jest zablokowany rozruch silnika przez immobiliser, błąd wykasowałem, zakodowałem od nowa kluczyk i nadal to samo a błędu już nie wywala. Silnik dymi na biało gdy chce go odpalić.
Oleju nie ubywa, świece żarowe wymienione na nowe z NGK (bo w starych jedna nie grzała), z pompy wtryskowej wszystkie wtryski podają ropę normalnie.
Dodam, że wymontowalem przekaźnik 109 i gdy go wyjąłem na desce rozdzielczej nie pokazuje się kontrolka od świec żarowych ani nie ma takich dwóch pstryknięć a gdy natomiast włożę ten przekaźnik to świece się pokazują i są te dwa pstryknięcia więc chyba o uszkodzeniu przekaźnika nie można mówić.
Zapomniałem dodać, że jeżeli kluczyk zostanie przekręcony na zapłon to po niecałej minucie miga mi kontrolka od świec żarowych.
Silnik to 1.9 TDI na zwykłej pompie 90km.

Przeskoczył pasek.

Zapomniałem dodać, że rozrząd był sprawdzany i nie przeskoczył, kompresja również była sprawdzana i jest dobra - porównywalna na wszystkich cylindrach.

Biały dym to przestawiony rozrząd.

Raczej nie jest przestawiony skoro był u mechanika - ten zaś mówił że turbo szlag trafiło ale jakby to była wina turbo to silnik uruchomić się powinien chyba.
Możliwe że pompa wtryskowa jest na wykończeniu? Bo też dostałem taką informację ale w nią powątpiewam poniewaz ropa przez wtryski idzie normalnie. Albo, że kąt nachylenia jest zły i dlatego też nie odpala no ale sam raczej by się nie przestawił.

Jeżeli jest ropa, jest kompresja, jest powietrze, to dlaczego nie odpala? Dostaje wtrysk w nieodpowiednim momencie. Pompa też jest napędzana paskiem.

Czujnik położenia wału sprawdź czy ma napięcie pozdrawiam lub maf sensor dołącz i sprawdź czy odpali

Wysłane z mojego EML-L09 przy użyciu Tapatalka

Nie chciał odpalać w ogóle ale jakoś na chybił trafił ustawiłem kąt wtrysku, przy wielu próbach dymił na biało z wydechu i z okolic turbo. Teraz ustawiony jest tak, że nie dymi ani z tyłu ani z okolic Turbo. Natomiast teraz jest inny problem - gaśnie na wolnych obrotach, nie ważne czy stoję czy jadę i tak zgaśnie.
Zdjęcie zrobione po wyjeciu zaślepki pomiędzy skrzynia biegów a dwumasa (?).

Filmik z odpalania:

Kolego nie wiem czy to będzie pomocne ale miałem też problem z odpalaniem i dymił mi na biało przez padnięty czujnik temperatury cieczy. Ale wtedy telepało też silnikiem.
Pozdrawiam.