Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam VW Golf 1.9 TDI 110 PS. 3 Dni temu w pewnym momencie zaczał głosno chodzic i kompletnie stracil moc. JEzdzi sie nie teraz jak gołym dieslem bez doladaowania.2 tygodnie temu mielem remont głowicy gdyz spadl pasek rzozrzadu ale po naprawie bylo ok przejechalem z 500 km i bylo ok pozniej w pewnym momencie podczas jazdy staracil moc i zaczał bardzo glosno pracowac silnik. czy mozecie mi powiedziec co moglo sie stac?? Prosze o pomoc dzeki z gory.

[ Dodano: 18 Wrz 2006 14:52 ]
4 miesiace temu jak go kupilem nie dzialala turbina ale pojechalem do jakiegos kolesia ktory zjmuje sie trubinami i powiedzila ze kierwnica sie zawiesila naprawil i samochod zaczal cignac jak nalezy. Na autostradzie bujnalem sie w 5 osob do 200 km/h.a teraz pupa samochod bardzo wolno sie rozpedza ale wydaje mi sie ze turbine slychac tylko ma inny dzwiek niz przed tem.samochod jest molowaty w calym przedziale obrotow.Pomozcie prosze

Najpierw sprawdz pasek , czy jest dobrze założony i naciągnięty.
trzeba zrobić diagnoze tj podpiąć pod komp.
sprawdz dolot czy nie ma gdzieś nieszczelności
o turbinach było kilkanaście tematów na forum

Tak jak kolega wyzej napisał podepni pod vaga

Dzieki chlopaki za rade.Czy mozecie mi jeszcze powiedziec jak moge sie podlaczyc do kompa w samochodzie za pomoca mojego laptopa i ile kosztuje to urzadzenie i czy mozna za pomoca tego dokonac jakis zmian w ustawieniach kompa??

Musisz miec chyba ta koncowke co idzie do kompa w samochodzie, USB i program do diagnostyki, chyba cos takiego widzialem na www.ebay.com

w pewnym momencie podczas jazdy staracil moc i zaczał bardzo glosno pracowac silnik. czy mozecie mi powiedziec co moglo sie stac?? Prosze o pomoc dzeki z gory.

Wersja optymistyczna - odpięła się wtyczka od nastawnika kąta wtrysku, ewentualnie padł ten nastawnik.
Pesymistyczna ach bardziej prawdopodobna - głowica znów do remontu.

wydaje mi sie ze nei bedzie to glowica bo sprawdzalem waz od doladowania jest miekki nawet na bardzo wyskoich obrotach wiec to jednak chyba cos z turbina acz kolwiek jeszcze nie wiem. Jutro pojade do mechanika i zobaczymy.JAk sie dowiem co bylo to napisze.

Tak jak kolega wyzej napisał podepni pod vaga

Acha, a on naprawi wszystko

Z całym szacunkiem ale najpierw należy się nauczyć nim prawidłowo posługiwać.
W końcu to nie wymiana spalonej żarówki.
Myślę ze czas spotkać się z prawdziwym fachowcem.
Co o tym myślisz uysy?

czy ja wiem...
narzędzie jak narzędzie... w każdym razie absolutnie podstawowe jeśli chodzi o diagnostykę TDI
I tak śmiesznie tanie, że każdy choćby po to żeby czytać błędy może sobie sprawić.

wyeliminowalem glośna prace silnika.VAG pokazal ze zaworek w pompie walniety i kat wtrysku sie przestawil.Uysy mial racje. Samochod jest mocniejszy ale jeszcze to nie to co kiedys. Jedzie do 140 a pozneij stoi. :(. Komp jedank nie pokazuje juz zadnych bledow:(:(. Nie wiem co teraz.

błędy to nie wszystko... teraz pozostaje szukać dobrego diagnosty.

wymien sobie przepływomierz i bedzie wszystko dobrze sto procent

uysy pisze:błędy to nie wszystko... teraz pozostaje szukać dobrego diagnosty.

A jednak miałem rację, VAG sam auta nie naprawi- potrzebna jeszcze mądra głowa
Pozdro...

Jestem posiadaczem VW Golfa lV 98 1.9 TDI 90 KM przebieg 130 tys dopiero go kupiłem. Mam problem po wymianie rozrzondu rolek napinacza pompy wodnej paska alternatora oleju półsyntetyka 10/40 po przejechaniu 350 km silnik zaczoł głośno chodzic słychac pukanie zaworów lub szklanek w srodku auta.Przed wymianom nie było tego słychac chodził cicho w srodku. Czy to jest wina oleju. Czy można na takim jeżdzić PROSZE O PORADE

[ Dodano: 23 Gru 2007 13:30 ]
CZY DOBRZE WESZŁEM MAM PROBLEM Z SILNIKIEM 1.9 TDI 90 KM