Forum.VWGolf.pl

witam ostatnio jak jechalem moim golfikiem mialem sytuacje ze nagle stracil calkowicie swoja moc podczas dodawania gazu kopcilo strasznie z wydechu mysalem ze czeka mnie wymiana turbiny ale na nastepny dzien odpalilem go i juz normalnie wchodzil na obroty predkosc itp normalna i teraz pytani co to moze byc filt powietrza czy turbine juz powoli trafia nie mam katalizatora i dostawiony intercoler

podobne objawy daje przestawianie sie rozrzadu jak dolne kółko od rozrzadu jest wyrobione na wale. U znajomego tak było ze raz objaw był raz nie w zależności jak kółko sie ustawiło, aż wreście się urwało i wiedział wtedy ze to to ale juz było za póżno

Popieram diagnozę, jaką wystawił Igor1. Jeśli do tego rano przy odpalaniu na zimno nie pali na wszystkie gary i kopci to trzeba jak najprędzej zainteresować się kołem rozrządu na wale. No a jeśli koło pasowe kiwa się na boki - wtedy 100% ścięty klin, a to nie przelewki!!!

rano dopalil bez problemu nie zauwazylem zadnego dymu z rury tzn byl ale jasny nie czarny radzicie by sie zajac rozrzadem do wymiany brakuje mi 20 tys

Jasne, że dym będzie jasny. Koło zębate rusza się najprawdopodobniej względem wału, więc przestawia się kąt wtrysku, a nieprzepalone paliwo daje jasny dym... Nie napisałeś czy koło pasowe chodzi równo, czy się giba... Jeśli się giba i chcesz w ogóle zrobić te 20 tys. to czym prędzej zainteresuj się problemem, bo to się może skończyć bardzo nieciekawie...

Ku przestrodze przeczytaj sobie ten link...

w poniedzialek podjade do mechanika znajomego i sprawdze czy sie giba bo narazie mam auto u lakiernika maly tuning zewnetrzyny narazie dzieki jak bede cos wiedzial wiecej to sie odezwe o pomoc

sielu, a kiedy zaczął kopcić ?? Jak wciskałeś gaz?? Wyciągałeś go na biegu. Ja mam 1V i troche go odmulam u mnie jest podobny objaw. jak go wyciągam na biegu albo przyśpieszam na 5 biegu od 130 km\h w zwyż otwiera mi się zawór bezpieczęństwa na kolektorze, ciśnienie doładowania spada i jest taki objaw kupa dymu za mną i zero mocy. Popuszczam gaz i delikatnie znów przyśpieszam (zawór się zameka) i jadę dalej. Ja bym stawiał na to.

vw_vandal pisze:sielu, a kiedy zaczął kopcić ?? Jak wciskałeś gaz?? Wyciągałeś go na biegu. Ja mam 1V i troche go odmulam u mnie jest podobny objaw. jak go wyciągam na biegu albo przyśpieszam na 5 biegu od 130 km\h w zwyż otwiera mi się zawór bezpieczęństwa na kolektorze, ciśnienie doładowania spada i jest taki objaw kupa dymu za mną i zero mocy. Popuszczam gaz i delikatnie znów przyśpieszam (zawór się zameka) i jadę dalej. Ja bym stawiał na to.

u mnie w TD jest bardzo podobnie, ale jak nie popuszcze a cisnę dalej to idzie ale nie czuc tej mocy tylko kopci i
przejadę tak jakiś kawełk to kopcenie się zmiejsza i dopiero tak znowu zaczyna kopcić przy jakiś 160km/h -->

RobertP, zawór bezpieczęństwa musisz zakręcić na amen czyli podlożyć podkładki i skręcić.

do tej pory bylo ok nie kopcil mam intercooler na autostradzie przed tym zdarzeniem jechalem 175 km/h nic nie kopci w polowie drogi do celu stracil kompletnie moc ja mu w gaz a on nic tylko zwalnia i kopcil tak ze szok redukcja i dalej nic jak wyprzedzalem auto to maluch i syrenak szybciej przyspieszaly

vw_vandal pisze:RobertP, zawór bezpieczęństwa musisz zakręcić na amen czyli podlożyć podkładki i skręcić.

OK obejrzę i jak coś to się odezwę, i thx od razu za podpowiedź , bo nic do tej pory nie robiłem i poprzednik chyba też..., ale powiem że i tak ma kopa,
może w fotele nie wciska ale ma tej mocy troszkę nie powiem
poszedł mi nie raz 180k/h wg licznika może deczko wiecej ale to wszystko z bólem

Panowie podpowiedzcie proszę, gdzie się ten zaworek bespieczeństwa znajduje?

fryta79, nie wiem jak w mk3 ale ten zawór jest na kolektorze od strony pasażera, mam tylko takie zdjęcie:

witam dzis daje auto do wymiany kola rozrzadu wczoraj bylem u znajomego mechanika i wg mnie kolebie sie to kolo zobaczymy po wymianie jak sie bedzie zachowywal pozdrawiam wszystkich