Strona 1 z 2

Czy jeździ ktos z was na oleju SHELL 10w40???

: wt gru 19, 2006 16:11
autor: Kubecek
Czy polecacie ten olej bo mam wymiane i zastanawiam sie nad jego zakupem.

: wt gru 19, 2006 16:26
autor: GSOWIEC
SHELL to SHELL, moje autko pomykało na nim jeszcze w Niemczech, żadnych problemów związanych z olejem nie mam. Ostatnio zmieniłem na Castrol magnatec 10W-40, od wymiany do wymiany dolewam może trochę ponad 100 ml, ale to chyba dlatego, że mam trochę przepoconą uszczelkę pod pokrywą zaworów. Oryginalny przebieg 315 tys km....

: wt gru 19, 2006 23:45
autor: Dragon
Ja od 10 lat jeżdżę na mineralnym Shella i innego nie chcę, zero problemów.

: śr gru 20, 2006 01:10
autor: hanti
dragon5555 pisze:jeżdżę na mineralnym Shella i innego nie chcę, zero problemów.
dokładnie


Shell Helix Diesel 15w/40 teraz taka oliwka jest w moim goferku i nie planuję zmiany na inny

: śr gru 20, 2006 09:15
autor: HellMan
Leję ten olej od zakupu a dokładniej Shell Helix Diesel Plus 10w40 i nie mam najmniejszych problemów. Od wielu osób słyszałem, że jest to bardzo dobry olej, co więcej nigdzie jeszcze nie słyszałem o nim złego słowa. Cena od ok. 90 zł za 4l. Bardzo często są promocje na niego w Makro.

: śr gru 20, 2006 12:06
autor: gruchol
Nie wiem jak jest z olejami SHELL do diesla ale do benzyny nie polecam. Robię czasami na warsztacie i ludzie przyjeżdżają na wymiane oleju po Shelu to pożal się Boże :( Jak się odkręci korek to już widać smalec przy w lewie, a ostatnio robilismy kapitalke w fieście w której był od 10 lat lany tylko Shell i naprawde nie polecam. Olej normalnie jak był wlany jakiś Lotos czy coś podobnego, a nie mówie już o stanie ślinika. Zawory jak się zamkły tak się już nie otwierały, auto zapałało chyba po pól godzinie zanim się troche uchyliły.

Jeśli mam polecic jakieś oleje to tylko dwa, które są rozlewane poza graicami naszego kraju i jest to prawdziwy olej a nie odrazu oszukane, niestety tak to już u nas jest że wszystko oszukane.

A oleje polecam:
Valvolina- rozlewana w Anglii
Midland- Mało znana jeszcze marka bo dopiero wchodzi na nasz rynek i póki co mają rewelacyjne ceny bo chcą się wbić. Rozlewany jest w Szwajcarii, osobiście sam mam w lany do swojego TDI i rewelacja :D

: śr gru 20, 2006 20:45
autor: Kubecek
Jak czytalm troche na necie to pisali ze Shell Helix Diesel 10W40 jest priorytetem dla benzyniakow,ale do Diesela tez mozna lac. Zastanawiam sie zatem, zeby przejsc na cos rownie dobrego co SHELL,ale zeby byl to olej tylko i wylacznie dla Dieselkow.. Co wy na to??

: śr gru 20, 2006 21:48
autor: Dragon
gruchol pisze:Nie wiem jak jest z olejami SHELL do diesla ale do benzyny nie polecam. Robię czasami na warsztacie i ludzie przyjeżdżają na wymiane oleju po Shelu to pożal się Boże :( Jak się odkręci korek to już widać smalec przy w lewie, a ostatnio robilismy kapitalke w fieście w której był od 10 lat lany tylko Shell i naprawde nie polecam. Olej normalnie jak był wlany jakiś Lotos czy coś podobnego, a nie mówie już o stanie ślinika. Zawory jak się zamkły tak się już nie otwierały, auto zapałało chyba po pól godzinie zanim się troche uchyliły.
Ja właśnie o benzynie pisałem i będę się upierał przy swoim - bez zastrzeżeń i ochoty na zmiany na cokolwiek innego.

: śr gru 20, 2006 22:47
autor: gruchol
dragon5555,
Ja nie każe Ci zmieniać tylko pisze to co uważam.
Może to zależy gdzie się kupi albo od samochodu nie wiem. Ja tam swoje widziałem i Shela bym już na lał.

: śr gru 20, 2006 23:00
autor: hanti
gruchol pisze:]Jak się odkręci korek to już widać smalec przy w lewie, a ostatnio robilismy kapitalke w fieście w której był od 10 lat lany tylko Shell i naprawde nie polecam. Olej normalnie jak był wlany jakiś Lotos czy coś podobnego, a nie mówie już o stanie ślinika. Zawory jak się zamkły tak się już nie otwierały, auto zapałało chyba po pól godzinie zanim się troche uchyliły.
gruchol, ja nie jestem mechanikiem, ale co Ci moge powiedzieć to to że jak zalałem LOTOSA to mi silnik rzęził zawory klepały ( przedtem miałem JPka ) i działy sie różne cuda. Teraz leję Shella i nie ma co do niego zastrzerzeń a co do masła pod korkiem to zalej np. Vavoline`a i jeździj na krótkich odcinkach (np. do pracy) tak aby silnik nie osiągał pełnej temperatury pracy po miesiącu zajrzyj pod korek - ciekawe co znajdziesz.

: śr gru 20, 2006 23:16
autor: gruchol
hanti,
gruchol, ja nie jestem mechanikiem, ale co Ci moge powiedzieć to to że jak zalałem LOTOSA to mi silnik rzęził zawory klepały ( przedtem miałem JPka ) i działy sie różne cuda. Teraz leję Shella i nie ma co do niego zastrzerzeń a co do masła pod korkiem to zalej np. Vavoline`a i jeździj na krótkich odcinkach (np. do pracy) tak aby silnik nie osiągał pełnej temperatury pracy po miesiącu zajrzyj pod korek - ciekawe co znajdziesz.
Nie wiem co zobacze bo ja też nie jestem mechanikiem, czasami tylko pomagam kumplowi, a do pracy jezdze codziennie 30km w jedna stronę więc nie potrafie się określic do tego co napisałeś.

: śr gru 20, 2006 23:43
autor: Dragon
gruchol pisze:dragon5555,
Ja nie każe Ci zmieniać tylko pisze to co uważam.
Spoko, ja nie mam zamiaru zmieniać i też wyrażam tylko swoją opinię :wink:

: czw gru 21, 2006 17:03
autor: seat-leon
ja osobiscie polecam MOTUL

olej drogi ale nie az tak jak sie go przywiezie z zachodu: +-200zl za 5 litrow

przynajmniej wiesz czym karmisz swego diesla... szczegolnie jesli masz dlubane troche to olej podstawa

: śr sty 03, 2007 14:01
autor: mirekcm
Ja leje shela do diesla i jest cacy. Polecam