Forum.VWGolf.pl

Ostatnio wziełęm się za wymiane u siebie tłumików- do tej pory jeszcze orginały VW, z zewnątrz ok ale juz słyszałem pewien rezonans. Odkąd pamiętałem to lekko powyzej 2000 obr słyszałem turbinkę ale cicho. Ostatnio wymieniłem 2 tłumiki i całą rure do katalizatora- w sumie cały wydech nówka. I okazało się że cisza jak w benzynce ale turbinki wcale nie słychać nawet minimalne. Czyzby turbo było słychac przez rure wydechową???? Mi się wydawało ze dzwięk ten słyszę z przodu, teraz go w cale nie ma a dynamika silnika ta sama. Ciekawe- a zrobiłęm na tym wydechu juz 600km i jestem Czyzby gwizd turbo nie zawsze oznaczał kończącą sie turbinkę???? może oznacza tez nieszczelny wydech itd. bo u mnie to chyba tak było.

PinkFloyd, a moze wcale turbinka Ci nie piszczala? U mnie w mk3 TDI praktycznie w ogole nie slychac turbiny. Wczesniej bylo slychac, ale wyczysilem i jest cisza

PinkFloyd pisze:Czyzby gwizd turbo nie zawsze oznaczał kończącą sie turbinkę????

a od kiedy oznaczal?? Jak cos pracuje to musi byc slychac.

marcin999, mi sie jednak wydaje ze cos jednak oznacza. Zalezy tez od typu turbiny, niektore lekko swiszcza, glownie jak auto jest obciazone slychac. Jednak np garret VNT15 w moim TDI jest bezglosny.
Jak mowie mozliwe ze tlumik lekko swiszczy! Ja tak mialem w moim poprzednim dieselku

u mnie w pasiaku silnik afn wiec ten sam co u ciebie i ja fajnie slychac zazwyczaj na niskich obrotach kolo 1400-1800 jak sie silnik dopiero zbiera.

Tak poza tym to fajnego masz tego golfika jezeli ten na filmiku to Twoj. On jest seryjny i tak zasuwa? Wlasnie szukam czegos takiego

marcin999, tak, nie byl chipowany jeszcze, chip to plan na sezon 2007. Bylo wszystko mozliwe czyszczone w nim. Rozbieralem zaworki (n75 i inne) turbine, czesc po czesci i regulacja wszstkiego.
Ten filmik to moj golf na trasie srednicowej blisko domu.
Turbina w AFN maksymalne doladowanie ma w granicach 1900 - 2100 obr/min wiec jak cos to powinno ja najglosniej byc slychac wlasnie w tym przedziale. Chyba masz turbine do wyczyszczenia. Jakbys to robil moge instrukcje CI przeslac

no nie wykluczam tego ale poki chodzi to nie ruszam... byla sprawdzana niedawno i dobrze laduje ale jak cos to sie zglosze

marcin999, mozesz zaczac sie spodziewac notlaufu za pare miesiecy:)

PinkFloyd, wcześniej słyszałeś bo miałeś wydech nie szczelny. Teraz po wymianie nie ma nie szczelności. U mojego brata było podobnie w układzie wydechowym pomału robily się dziurki i zaczynała gwizdać turbina braciak skwitował fajnie!! Z czasem zrobiło się ich więcej do głośniejszych gwizdów dochodził basowy pomruk, brat tak jeżdził bo jak po mieście depnął fajny bajer świst turbiny i basowy dzwięk ale misiaczki zaraz sprowdadzili go na ziemie. Pospawał coś wymienił i koniec z gwizdem i pomrukiem

turbo u mnie swistało jak poluzowała sie opaska przewodu idacego od filtra do turbo i ciagnęło fałszywe powietrze. Jak to zlikwidowałem to ucichło! Tak ze mozliwe ze jak wydech byl nieszczelny t tez moze byc słychac turbawke i to wcale nie oznacza jej konca! Pozdro!!!

Ja mam dziurę przed katalizatorem, jeżdże już tak od kilku miesięcy i powoli ten świst zaczyna się robić uciążliwy, turbine słychać już przy 1000 obrotów

A ja Wam powiem tak: wymieniłem ostatnio 2 tłumiki(środkowy i końcowy-asmet), przy czym końcowy nie taki jak do mojego silnika(AAZ) tylko taki jak do TDI(czyli dwururka ) i świest turbiny teraz jest przepiękny! Wcześniej było ledwo ją słychać a teraz jak sie ostro depnie od około 3000obr pięknie śwista. W sumie to się dziwie bo myślałem, że będzie cisza.

jeźeli są nieszczelności tłumika jak najbardziej słychać turbo, i jak filtr się wyjmie też słychać. Miałem przerwaną złączkę elastyczną tłumika i było słychać bardzo wyraźnie turbo w granicach 1000-2000 później już nie słyszałem, po wymianie złączki jest cisza.

PinkFloyd pisze:Czyzby turbo było słychac przez rure wydechową???? Mi się wydawało ze dzwięk ten słyszę z przodu, teraz go w cale nie ma a dynamika silnika ta sama. Ciekawe- a zrobiłęm na tym wydechu juz 600km i jestem Czyzby gwizd turbo nie zawsze oznaczał kończącą sie turbinkę???? może oznacza tez nieszczelny wydech itd. bo u mnie to chyba tak było.

wymieniłeś tłumiki nie słychac to jest OK, poza tym jak sa nieszczelniości
w dolocie powietrza to też ją słychac lepiej
jak chcesz ją usłyszeć to na próbę wyciągnij filtr powietrza i przejedź ze 2km
zobaczysz że działa

[ Dodano: Nie Sty 07, 2007 10:22 ]

Chomik pisze:Ja mam dziurę przed katalizatorem, jeżdże już tak od kilku miesięcy i powoli ten świst zaczyna się robić uciążliwy, turbine słychać już przy 1000 obrotów

a to dziwne oryginalnie turbina zaczyna "brać" później przy ok.1900 RPM
ale to że ją słychać u Ciebie przy 1000 to wcale nie oznacza tez że już
"ciągnie"

[ Dodano: Nie Sty 07, 2007 10:29 ]

tespis pisze:marcin999, mozesz zaczac sie spodziewac notlaufu za pare miesiecy:)

ale czy u marcina999 chodzi o turbine z jego passata AFN czy o silnik 1Y w jego golfie ?
bo w tym pierwszym AFN to OK może być problem z notlaufem ale w tym drugim 1Y to jest niemożliwe ..., o który chodziło ?