Strona 1 z 2
Zima....i diesel
: śr sty 17, 2007 09:28
autor: stahu
Witam!
Jako że bedzie to moja pierwsza zima(choć narazie nic na zimę nie wskazuje) mam pytanie-co możecie powiedzieć o rozruchu nie garażowanego diselka np przy 20 stopniowym mrozie.Potrzeba montować np jakieś zewnętrzne grzałki np flltra paliwa???a jak jest juz -30
Czekam na opinie i rady przygotowania sie do takiej zimy.
Pozdrawiam
: śr sty 17, 2007 09:40
autor: PinkFloyd
U mnie w tamtym roku przy -26st palił od pierwszego ząbka
Ważne sprawny nie stary akumulator z prądem rozruchowym min. 540A, wszystkie sprawne świece dobrej firmy- z doświadczenia tylko BERU lub NGK, nowy filtr paliwa i paliwo zimowe lub depresator dolany do ON i samochód pali jak malina
[ Dodano: 17 Sty 2007 08:42 ]
P.S. w tamtą zimę nie jedna benzyna nie odpaliła a moje autko pół obrotu rozrusznikiem i zawsze odpalało. Aż się zdziwie skąd te przesądy z trudnościami w odpaleniu zima. Ojceic az mi zazdrości jego benzynka w -20st musi byc kręcona z 3 s. a mój lekko dotkne rozrusznikiem i jara jak ta lala. Ale zauwazyłem czym wyższy prąd rozruchowy tym bardziej autko pali od strzału.
Re: Zima....i diesel
: śr sty 17, 2007 09:48
autor: RobertP
stahu pisze:Jako że bedzie to moja pierwsza zima(choć narazie nic na zimę nie wskazuje) mam pytanie-co możecie powiedzieć o rozruchu nie garażowanego diselka np przy 20 stopniowym mrozie.
tu masz kilka porad:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=66667
stahu pisze:Potrzeba montować np jakieś zewnętrzne grzałki np flltra paliwa???a jak jest juz -30
nic nie montuj, dbaj o silniczek, wymiany olejów, filtry, świece,
zwróć uwagę na akumulator jak napisał Ci
PinkFolyd, lej paliwo i jeździj
zobaczysz co go boli, nawet niekoniecznie w zimę, wszystko wyjdzie skoro go krótko masz
[ Dodano: Sro Sty 17, 2007 08:50 ]
PinkFloyd pisze:w tamtą zimę nie jedna benzyna nie odpaliła a moje autko pół obrotu rozrusznikiem i zawsze odpalało.
mi też bez problemu pod pracą przy -25st.C,
w nocy trzymałem i trzymam w garażu
: śr sty 17, 2007 10:03
autor: To_mas
Mój dieselek w tamtą zimę tez przy -20 odpalał
:D w przeciewienstwie do niektorych benzynowych :PP hehe
A rada na zime jest tak !! Wymien sobie filtr paliwa!! jesli długo nie wymieniałeś!! a na duzych mrozach zagrzej świece 2 razy !!!:) ipal
: śr sty 17, 2007 10:04
autor: souler
przy -30 moze ci paliwo zlapac w rurkach cis. do wtryskow. chyba ze dolejesz depresatora. poza tym odpalanie powinno byc bezproblemowe.
: śr sty 17, 2007 11:25
autor: stahu
Ok a jak sprawdzić świece???Przyznam sie że przy paru stopniach na minus coś tam prychał.Wątpie żeby to były pierścionki(niskie ciśnienie) Może to świece bo przy odpalaniu jak by łapał tylko na 2 gary.Pozdro
: śr sty 17, 2007 11:30
autor: PinkFloyd
Jak się napędzał w czasie odpalania i łąpał na 2 gary to wina swiec. Jeżeli masz niesprawne - zawsze wymienia sie komplet . Kupuj tylko swiece marki BERU, NGK, nigdy Iskra- padło, Bosch -duzo podrubek. Dobra świeca bedzie kosztowac od 35zł do 45zł za sztuke. Sprawdza się tak- można wyciagnac i zaobaczyć czy grzeja jak podłączy sie do aku. lub przewodem + z akumulatora po odkreceniu od nich listwy dotykamy główki (uwaga nie dotknąć jej masy !!!!), jaj iskrzy przy dodtykaniu to są ok. Ale jak nawet iskrzy to nie znaczy ze są dobre- moga mieć już różne tempo nagrzewania się. Pozdrawiam
: śr sty 17, 2007 11:46
autor: RobertP
stahu pisze:Ok a jak sprawdzić świece???
sposóbów jest kilka
można odłączyć listwę łączącą je i sprawdzić czy pobierają prąd tzn. podłączając +12V
do każdej z nich, ale tej metody nie polecam, mi się nie zawsze sprawdzała;
można sprawwdzić jeszcze tak: wykręcasz wszystkie wtryski (tutaj też widać) i właczasz zapłon
i patrzysz czy i jak grzeją te świece;
wiesz ja to dla świętego spokoju wolę poświęcić troszkę wiecej czasu
i je wykręcić
aby je sprawdzić to dość starym sposobem biorę ją w kombinerki podłączam
+ i
-
a przez kombinerki dlatego że zrobią się gorące i ich nie utrzymasz
z akumulatora i jak zrobi się w ciągu 1s. no może max2s. czerwona i gorąca
to uważam, że jest OK; generalnie można posprawdzać ich rezystancję
można zmierzyć pobierany prąd przez świece gdzie powinno być chyba ok. 48 A
a jak wymieniać to czywiście komplecik
: śr sty 17, 2007 13:05
autor: marcin999
a nie lepiej sprawdzic je miernikiem bedzie szybko i bez rozkręcania całego samochodu.
Bierzesz mierniczek i sprawdzasz czy jest obwód miedzy swieca oczywiscie od + świecy np do bloku silnika.
: śr sty 17, 2007 13:15
autor: RobertP
marcin999 pisze:a nie lepiej sprawdzic je miernikiem bedzie szybko i bez rozkręcania całego samochodu.
Bierzesz mierniczek i sprawdzasz czy jest obwód miedzy swieca oczywiscie od + świecy np do bloku silnika.
obwód to można i "kontrolką" z żarówką sprawdzić
, ale pomijając to ...
no to jeszcze do tego szybkie i pytanie i szybka odpowiedź
ile mają mieć i co mierzyć bo nie napisałeś (my wiemy, że rezystancję)
ile ma świeca nowa, taka 1s. ? , ile tak taka która zagrzewa się dopiero po 10s. ?
jak nam odpowiesz to dostaniesz piwko ode mnie
do naszych odp. były już komplet informacji o sprawdzaniu tych świec
: śr sty 17, 2007 13:56
autor: marcin999
RobertP pisze:ile ma świeca nowa, taka 1s. ? , ile tak taka która zagrzewa się dopiero po 10s. ?
Jeżeli chcesz to zrobić aż tak dokładnie to niestety, ale nie znam tych wartości.
Mój sposób sprawdza tylko czy świeca grzeje albo nie grzeje.
Myślę, że nawet nowe świece bedą miały różne czasy zagrzania sie poza tym jeszcze dochodzi do tego temp. otoczenia(silnika)
: śr sty 17, 2007 14:03
autor: RobertP
marcin999 pisze:Myślę, że nawet nowe świece bedą miały różne czasy zagrzania sie poza tym jeszcze dochodzi do tego temp. otoczenia(silnika)
jasne ale tego czasu na oko się nie zauważy
: śr sty 17, 2007 20:10
autor: inspire
Wymieniasz filtry + olej na zimę na nowe.
Wykręcasz świece i dopinasz je do akumulatora, jak wszystkie zajarzą na czerwono ok. 4 sekundy to są ok.
dobrze by bylo by byly jednej firmy.
Sprawdzasz akumulator w jakimś serwisie akumulatorów.
Lejesz dobre paliwo na zimę, chociaż w tym kraju coraz trudniej.
I śmigasz.
Ja miałem mk3 td i na mrozach -25 na dworze stał palił za pierwszym razem.
A jeszcze wcześniej na jesieni przy +4 stopniach palił bez świec tyle że dłużej musiałem kręcić i to mnie zaniepokoiło.
Więc udałem się do zaprzyjaźnionego warsztatu w celu sprawdzenia co jest.
Mechaniór zrobił gały jak sprawdził wszystkie 4 świece i były spalone.
Wymieniłem na 4 nowe beru i tak jak pisałem wyżej paliłem auto bez problemu.
Paliwo tankowałem na BP i Nestea24 , nic nie dolewając do baku.
Teraz mam mk4 tdi i w zeszłym roku przy tych największych mrozach -35 też palił stojąc na dworze. Oczywiście stosuje zasady jak wyżej.
Na parkingu pod robotą mam 200aut, ale w te mrozy kiedy przyjechałem było może 30
pozdrówka
Aha warunek jeszcze jeden dobrze ustawiony rozrząd bądź kąt wtrysku
diesel zimą.
: ndz sty 21, 2007 17:04
autor: zwirzyk
Witam.
Ponieważ też jeżdżę autem z silnikiem diesla i to dość długi okres czasu/od 82 roku/a i przez 40 lat pracowałem w motoryzacji a szczególnie miałem do czynienia z dieslami to też kilka dodatkowych uwag:
zgadzam się z wszystkimi uwagami zapisanymi powyżej ,wszystkie są trafne.ale brakowało mi jednej podstawowej.żadna z powyżej opisanych czynności nie pomoże jeżeli silnik nie będzie posiadał odpowiedniego ciśnienia sprężania, które wynosi dla silników diesla w przedziale od 28do 32 bar.dlatego też w przedziałach co 100tys km wskazane jest dokonanie pomiaru ciśnienia w cylindrach. Można to też wykonać przy okazji wymiany świec żarowych.Dobrze też jest przyjąć zasadę aby olej w silniku wymieniać bezpośrednio przed okresem zimowym.Każdy olej nawet nieznacznie przepracowany ,a szczególnie w silnikach diesla posiada znaczne zanieczyszczenia węglem co w znacznym stopniu zwiększa jego gęstość, chyba że ktoś eksploatuje na syntetyku .Sprawność świec można bezproblemowo sprawdzić Przyrządem kleszczowym mierzącym pobór mocy prądu.W momencie włączenia świec powinien wykazywać pobór prądu ok.60A i w niarę grzania świec wartość ta powinna maleć do ok.48 A Każda świeca pobiera w momencie stałego grzania ok. 12 A prądu.Ale na poprawną pracę i odpalanie silnika bezproblemowo w okresie zimowym mają wpływ wszystkie czynniki wymienione powyżej.
Pozdrawiam wszystkich golfowiczów z silnikami kle,kle,kle!!!!!