Strona 1 z 1
ciagly problem z .... plywakiem? wskaznikiem? ....?
: ndz lut 25, 2007 19:41
autor: olek256
witam,
normalnie szlag mnie trafia (sorki) z tym pokazywaniem ile mam w baku.
ale od poczatku.
od kiedy zakupilem auto ciagle mnie frustrowalo to ze wskazowka od paliwa po prostu wali w kulki...
przyklad:
ostatnio udalo mi sie wlac idealnie na pol baku(wskazowka byla idealnie na srodku tarczy).mysle ok, zajechalem do domu zgasilem silnik i po jakims czasie przyszlem po cos do auta i z ciekawosci (jak zwykle) wlaczam zaplon. wskazowka zjechala w lewo o 3 mm.
I sie pytam gdzie sie podziala ta ropa? Patrzylem pod auto ... nie ma zadnych wyciekow.
Albo jeszcze jeden ciekawszy przyklad:
jade sobie normalnie po miescie (kontroluja co chwile wskaznil- mam juz hopla na tym punkcie) i nagle patrze a to paliwa ubylo jakbym spalal 5litrow na 3km...
co moge zdzialac w tej kwesti??
paliwko
: ndz lut 25, 2007 19:44
autor: daro31ie
Kolego w baku masz czujnik poziomu paliwa wymien go i bedziesz mial sw. spokoj
i daj zanc jak zmienisz
pozdrawiam daro
: ndz lut 25, 2007 19:50
autor: olek256
daro31ie pisze:Kolego w baku masz czujnik poziomu paliwa
hehe
a tak powaznie, czy plywak moze np zatonac do "polowy"?
w sumie to by sie zgadzalo ale mi sie to zdarza 2-3 razy przy jednym tankowaniu...
: ndz lut 25, 2007 21:10
autor: daro31ie
moze. wyjmij czujnik i zobaczysz co jest problemem-musisz posiadac miernik do sprawdzenie poprawnosci dziallania czujnika poziomu paliwa
: ndz lut 25, 2007 22:15
autor: olek256
daro31ie pisze:musisz posiadac miernik do sprawdzenie poprawnosci dziallania czujnika poziomu paliwa
hmmm ,a co to jest? i jak to wyglada? da sie to na allegro kupic?
: ndz lut 25, 2007 22:31
autor: TomekKolba
Mialem to samo wskaznik pokazywal jak chcial kupiłem nowy i działa morzesz kupic uzywke ale musisz uwazac zeby był dobry te pływaki majom takom płytke która sie wyciera i to ona jest problemem oczywiscie pytałem sie w serwisie vw i osobno tych płytek nie sprzedają
: ndz lut 25, 2007 22:33
autor: mular
Nic nie kupuj tylko najpierw wyjmij ze zbiornika czujnik i sprawdz czy w plywaku nie ma paliwa i czy uzwojenie nie jest przetarte trwa to 10 minut
: ndz lut 25, 2007 22:38
autor: olek256
hmmm...zobacze ale mam wrazenie ze bardziej tak ajkby spalal te 5 litrow na oklolo 3-4km ale jednorazowo przy jednej eksploatacji tzn odpale, jezdze i gasze...i zwlaszcza jak silnik nie osiagnie 90 stopni. i np czasem na drugi dzien znow to samo ale przewaznie co pare dni...
: ndz lut 25, 2007 22:41
autor: mular
Jak by ci palil to na 100 km by bral 125 litrow
: ndz lut 25, 2007 22:44
autor: souler
musisz zajrzec do baku. mam ten sam problem. dopoki jest wiecej niz pol baku to wskazuje ok, a potem zaczynaja sie zonki. wkurza mnie to, ale musze poczekac na cieplejsze dni.
: ndz lut 25, 2007 22:52
autor: olek256
mular pisze:Jak by ci palil to na 100 km by bral 125 litrow
olek256 pisze:spalal te 5 litrow na oklolo 3-4km ale jednorazowo przy jednej eksploatacji tzn odpale, jezdze i gasze
to ja sie chyba zle wyrazilem.powiem to inaczej. rano odpalam, delikantnie ruszam i obroty max 2100. dojezdzam do pracy ~7km gasze silnik. wieczor po pracy odpalam jestem w polowie drogi do domu i patrze a roznica z rana wynoki okolo 5 litrow. nie mowie ze jest tak samo codzienne ale co 56 dni w porywach co 10 nieregularnie.
SouleR pisze:dopoki jest wiecej niz pol baku to wskazuje ok
a u mnie to niezalezy czy caly czy pol czy cwiartka... na calej dlugosci skali cos mu sie czasem pierniczy...
p.s. a moze cos w zegarze blokuje? hmmm...
: ndz lut 25, 2007 22:58
autor: souler
spalanie masz ok. przeciez widzisz ile tankujesz. mozesz sie bawic w poprawianie lutow w liczniku, ale i tak problem prawdopodobnie dotyczy plywaka i calego mechanizmu w baku. tam trzeba najpierw zajrzec.
: pn lut 26, 2007 09:58
autor: olek256
SouleR, no wlasnie tu chodzi o spalanie.tak jakby paliwo samo nagle znikalo, i to az w granicach 5-7 litrow(!)...czy licznik ma opoznienie?
Napisz jak cos zdzialasz bo bardzo mnie to ciekawi jak sprawa wyglada...
: pn lut 26, 2007 11:54
autor: souler
jak ja zaczne dzialac to bedzie lato
kiedys sie za to zabiore, ale musi byc cieplej, bo na parkingu grzebac przy aucie jest ciezko i rece marzna.