Forum.VWGolf.pl

Moze jako ze jestrem nowy na poczatek sie przywitam

Wczesniej mialo Seata oraz Forda, teraz jednak przywialo mnie do VW z czego sie ciesze, bo to porzadna marka, aczkolwiek na dzien dobry juz mnie zasmuca

Panowie, problem jest takowy, kupilem Lupo (2000r) 3L z tiptroniciem. I juz na dzien dobry cos sie stalo ze sterownikiem skrzyni biegow, auto po 10-15 sekundach pracy (na biegu neutral pracuje bez zastrzezen) automatycznie gasnie. Jest to podobno obrona skrzyni biegow przed zepsuciem, jesli na komputerze wyskakuja jakies bledy. Wiec auto jest praktycznie nie sprawne, moje pytanie jest ile taki sterownik moze kosztowac i gdzie go szukac (podobno Audi A2 ma taki sam) :/ zalamka...

Z gory dziekuje za wszelkie info i pozdrawiam
Dawid

Witam. Jeśli coś takiego się dzieje, to przede wszystkim jedź go podłączyć na VAG do kogoś, kto się zna (czyli nie tylko potrafi podłączyć). Powinno coś wykazać, jeśli sterownik wyłącza skrzynię. Może chodzić choćby o olej lub filtr, czy o odpięte złącze czujnika itp. Błąd nakierunkuje czego szukać.
Sam sterownik raczej się nie powinien tak spontanicznie spieprzyć

P.S fajne autko masz. Lubie nietypowe autka.

Pozdrawiam.

bylem wczoraj w VW w Gdansku i wystukalo najpierw 4 bledy na skrzyni, nastepnie po zresetowaniu 3 bledy na skrzyni... koles z serwisu niestety powiedzial iz maja osobnego specjaliste od automatow ale jest na urlopie i dopiero we wtorek rozszyfruje mi wydruk bledow i powie co to jest, dlatego w niecierpliwosci oczekuje wtorku.... mam kurde nadzieje ze naprawa nie przekroczy 1 tys zl :/

dzieki grzesiek, ja lubie wszystko co nietypowe nie lubie chałtury i komercji

Pozdrawiam

siergiej pisze:mam kurde nadzieje ze naprawa nie przekroczy 1 tys zl :/

jesli w ASO to zdziwiłbym sie gdyby sie zmiesciła w 1kpln - jesli maja speca od automatów to diagnoza jak najbardziej, ale na naprawe udalbym sie gdzie indziej lub dogadał na robote "po godzinach"

siergiej pisze:bylem wczoraj w VW w Gdansku

siergiej pisze:mam kurde nadzieje ze naprawa nie przekroczy 1 tys zl :/

No te 2 rzeczy mogą się wzajemnie wykluczać...
W ASO neiraz bzdur nawciskają po to, by wymienić wartą 15 zł wtyczkę i zgarnąć 1500 zł mówiąc że wymienili koło w przekladni (a zdrowy na umyśle człowiek przecież nie będzie rozkręcał by to sprawdzić, lecz przyjmie z pokorą). Proponował bym jeszcze jakiś nieautoryzowany warsztat, jakiś szpeców od elektroniki samochodowej, napewno w takim wielkim mieście jedt ich troche.

Ja też lubię nietypowe i mam 4 napędowego Golfa, o ktroych istnieniu większość ludzi ode mnei się dowiaduje hehe. Fajnie by było mieć jeszcze jakiegoś amerykana, czy starego Citroena, ale koszty by zjadły...

Co do Lupo, to z tego co pamiętam 3L nie miały elektryki, klimy dawali cienkie szyby,opony, płąskie kołpaki i płytę pod spód. Sodek jest tam zabawny- jakiś kosmiczny. Kiedyś czytałem o nim w gazacie, gość napisał w artykule, że człowiek jadący po raz 1 czuje się jakby byl królikiem doświadczalnym w jakimś eksperymencie

Pozdrawiam.

dzieki za pomoc panowie, zrobie jak radzicie, sam z autopsji wiem ze ci idioci w ASO czesto ogrnaiczaja sie (seat) do tego aby zdiagnozowac przypadlosc a potem nie wazne co to, od razu nowa czesc i wyjebka ze wystarczylo by to zaspwac lub po prostu jakos naprawic...

Pozdro

[ Dodano: 27 Mar 2007 23:05 ]
no wiec jak sie okazalo zle bylo ustawione sprzeglo, od nowa zostal wrzucony soft i wszystko bryka jak nalezy, cena w ASO 300 zl. Nawet sie ogarneli musze przyznac

btw. to nieprawda ze Lupo 3L pali 3 litry przy mojej nodze pali juz 5,5