Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich kolegów. Mam problem ze swoim MK3. mianowicie posiadam instalaje BRC i dodam że odwiedziłem już 3 speców od gazu i nawet jeden serwis który specjalizuje sie tylko w instalacjach BRC. I nice stwierdzono Zadnych usterek, wszystko jest tak jak byc powinno ze str instalki, wtryski czyszczone. A Moje auto gaśnie praktycznie raz po raz przy dojeżdzaniu czy nawet parkowaniu gdzie musze operować pedałem gazu. A jeśli zdarzy sie że nie zgaśnie to tak spadnie z obrotów że zaświeci sie na chwile akumulator, praktycznie zgaśnie ale w ostatniej chwili dostanie kopa i chodzi. Na wolnych obrotach jest ok nie gaśnie i moge dodawać gazu i nie zgaśnie tylko podczas jazdy albo jak auto jest w ruchu. Na benzynie jest wszystko oki nawet bardzo oki. Nie wiem już gdzie leży problem. Czy istnieje mozłiwośc że jakies powietrze dławi mi autko???? Proszę o jakieś podpowiedzi.

Skoro nie chodzi jak trzeba na benzynie jest OK to nie może być wszystko w porządku.
Jedyne co mi przychodzi go głowy to kopułka, palec, cewka, kable zapłonowe. Gaz wymaga jednak odrobinę 'solidniejszej' iskry niż benzyna i wszystkie tego typu pierdety zawsze wychodziły mi pierwsze na gazie. Jeżeli z tym jest wszystko OK to szukaj dobrego specjalisty. O dziwo jest lpg-forum.pl gdzie można poczytać gdzie warto się udać, nawet sami gazownicy się tam udzielają.

a którą masz generację LPG? II, IV czy jaką?

Przecież pisze "wtryski czyszczone" - instalacje I i II gen. mają mieszalnik a nie wtryski:) Stawiam na III gen, o ile kojarzę ABF sterowany Digifantem z full-grupą.

o faktycznie nie doczytałem ABF ma chyba sekwencyjny a nie full grupę i tu może być pies pogrzebany

Dzięki iNitiaL za podpowiedź. Wystarczyła sama wymiana świec i autko zaczęło jeździć jak należy i wreszcie przestało gasnąć. Mimo wszystko golfik dostał też tez nowe przewody NGK i kopulke Bosch. Zainwestowane prawie 600zl ale efekt powalający. Jeszcze raz dzięki