Felgi po prostowaniu
: ndz mar 09, 2014 00:06
wpadłem ostatnio w dziure i pokrzywiłem felge, nie była kwadratowa ale miała lekkie bicie wiec oddałem do prostowania [bbs rs 764]. Dzisiaj pojechałem odebrać koło z zakładu gdzie była naprawiana, niestety widać ewidentnie ślady od maszyny. Zastanawiam się czy dało sie tego uniknąć czy poprostu fachowiec który to robił źle wykonał swoja robote. Rant jest polerowany i wgniecenia odrazu rzucaja się w oczy, zapomniałem zrobić zdjęcie. Felgi nie odebrałem bo nie było dziś pracownika który się tym zajmował pozatym zastanawiam sie nad reklamacja. Jestem laikiem w temacie prostowania wiec mam do was kilka pytań.
1. Czy wgniecenia są normalna rzeczą po prostowaniu? czy może być to powodem do reklamacji?
2. Jak się pozbyć tych śladów? oddać felge do zakładu gdzie przetoczą rant?
1. Czy wgniecenia są normalna rzeczą po prostowaniu? czy może być to powodem do reklamacji?
2. Jak się pozbyć tych śladów? oddać felge do zakładu gdzie przetoczą rant?