Strona 1 z 3
Mycie samochodu na ulicy przed blokiem? :]
: śr kwie 01, 2009 18:37
autor: RA_FEEL_IT!
Szukałem, nie znalazłem
No właśnie panowie jest ciepełko, słoneczko świeci każdy zaczyna pucować swoje autka.
Nie każdy ma kasę (może przesadzam bo 20zł nikogo nie zbawi) ale tu nie chodzi o to. Np. facet chce wyjść przed blok i umyć samochód - jak to się ma u nas w Polsce?
- jedni piszą że za to kolosalne kary wlepiają...
- inni że jak są kanały (te koło krawężników) to śmiało można myć
- jeszcze inni mówią że tylko mokrą szmatką można
Każdy komentarz mile widziany
Pozdrawiam
: śr kwie 01, 2009 18:41
autor: Engelbert
Aż tak się nie znam, ale ostatnio w TVN Turbo przy okazji prezentacji Megane o tym mówili - nie można pod blokiem. Co więcej, nawet na swojej posesji można myć tylko w niektórych gminach (niektóre definiują, że można myć tylko środkami ulegającymi biodegradacji).
: śr kwie 01, 2009 18:41
autor: miś fazi
nie można , kanały są na wode deszczową , a nie na wode z szamponami , nie ma nic do tego że powiesz " nie takie syfy deszcz spłukuje z ulicy " nie ma tłumaczenia
[ Dodano: 01 Kwi 2009 18:44 ]
nawet na swojej posesji nie wolno , woda wsiąka do gruntu i może zanieczyścić srodowisko , masz miec oczyszczalnie z wszystkimi pozwoleniami , odbiorami i pieczątką sanepidu
: śr kwie 01, 2009 19:16
autor: Adam204
najlepiej jest jak masz garaż to wtedy jak coś to się aż tak nie czepiają ale pod blokiem to może ktoś nawet zadzwonić tak jak mnie raz była sąsiadka straszyła jak myłem pod blokiem jak jeszcze mieszkałem w bloku
: śr kwie 01, 2009 19:23
autor: RA_FEEL_IT!
Ciekawe co jej to przeszkadzało że myłeś samochód pod blokiem
...
No to w takim razie mi się fartło że tak powiem bo wczoraj myłem samochód +/- 3 godziny
Najlepsze było to jak szedłem po zmianę wody do domu, woda się nalewała do wiaderka a ja wychyliłem się za okno patrze... straż miejska przejeżdża
Komuś bardzo przeszkadzało i pewnie też ktoś ich poinformował... No ale w każdym bądź razie obyło się bez mandatu
: śr kwie 01, 2009 19:23
autor: miś fazi
oczywiście co oczy nie widzą to sercu nie żal
[ Dodano: 01 Kwi 2009 19:25 ]
mnie to osobiście nie przeszkadza , ale wyobrażacie sobie co by sie działo jakby każdy kto ma auto mył je pod blokiem
: śr kwie 01, 2009 19:36
autor: haps
miś fazi pisze:ale wyobrażacie sobie co by sie działo jakby każdy kto ma auto mył je pod blokiem
no wlasnie, male jezioro by sie zrobilo..
co do mycia na podworku, to chyba jeszcze prawnie nie jest to do konca uregulowane, ale na zachodzie sa ogromne mandaty za to, chociaz ja juz u siebie widzialem "patrol ekologiczny" smiga takimi samymi lanosami jak straz miejska, takze cos sie juz dzieje, w tym kierunku....
co do mycia, to uwazam ze jak kogos nie stac na porzadne umycie, to nawet na karchera za piataka z grubsza oplukac, a pozniej z mokra szmatka pozbierac co nie zeszlo i tez bedzie ladnie... chociaz za 8-9zl to ja swojego na eleganta na karcherach robie.. ale pozniej i tak w domu 2-3h mi sie schodzi na woskowanie, plakowanie itp
: śr kwie 01, 2009 19:48
autor: miś fazi
jeszcze troszke i juz nawet wypranych gaci nie będzie wolno powiesić na balkonie do wyschnięcia, bo to szkodzi wizerunkowi osiedla , Polska zaczyna sie robic państwem policyjnym i jeszcze mają tych nierobów w czapkach z żółtą szachownicą
: śr kwie 01, 2009 19:54
autor: RA_FEEL_IT!
miś fazi, ty to potrafisz człowiekowi humor poprawić
: śr kwie 01, 2009 20:00
autor: miś fazi
kolega HAPS jak widze ze stolicy , to niech mnie wypatruje jak pojde z kosą na sztorc , na ten belwederek , czy gdzieś tam gdzie będzie Donaldinio , nasze słonce Peru
: śr kwie 01, 2009 21:52
autor: haps
miś fazi, hehe daj znac jak cos
bo tez bym chetnie im jakas małpe do tego cyrku wrzucil...
a z tymi ubraniami na balkonach, to czasem sie slyszy jak leca bluzgi miedzy sasiadami jak sie czlowiek przejdzie przez blokowiska.. ale lepiej chyba gacie na balkon, niz chodowac grzyba w mieszkaniu i nabawic sie chorob..
: śr kwie 01, 2009 22:01
autor: miś fazi
no bo powiedz sam , gdzie człowiek ma powiesić pranie w bloku , jak sąsiad zrobił sobie z suszarni warsztat , a sąsiada nie ruszysz bo ma plecy jak szafa wenecka , a najlepszy kumpel to komendant policji , mozna mu skoczyć na wentyl
: czw kwie 02, 2009 09:01
autor: Adam204
miś fazi, teoretycznie możesz te fakt że
miś fazi pisze:sąsiad zrobił sobie z suszarni warsztat
do administracji bloku bo właśnie suszarnie po to są w blokach aby nie wieszać ubrań na balkonach
: czw kwie 02, 2009 09:15
autor: miś fazi
tylko administracja , to kolesie sąsiada , musiałbym chodzić po sądach , wiesz jak to jest , pies , psu ogona nie urwie