Forum.VWGolf.pl

Kolego raczej nie bardzo. bo przecież to calkiem inny silnik jesli chodzi o pojemnosć sądze ze ktos sie o to dowali. Stawka oc chyba ta sama, ale chyba na przegladzie cie nie powinen przepuscic. chyba musisz zmienic dowód rejestracyjny.Oczywiscie jesli chcesz to robic zgodnie z prawem

Silnik jest traktowany jako cześć zamienna i nie trzeba tego zgłaszać do WK, ale tylko wtedy jeśli jest takiej samej pojemności i mocy jak byl wcześniej. W tym przypadku trzeba zgłosić sie do WK i na przegląd. a co do Ubezpieczenia nie mam pojecia jak to jest, ale pewnie tez trzeba zglosic.

tak zgadza sie. Ja wymienialem silnik i nie musialem nic zmieniać w dowodzie. jedynie przy wymianie dowodu przy okazji chyba trzeba podać aktualny chodz może i nie trzeba bedzie sie spytać. Ale ty kolego zmieniles silnik na wiekszy z wieksza moca i emisja spalin itd. wiec nie wiem. Oc nie pojdzie chyba w gore bo od 1,6 do 2.0 jest ta sama stawka chyba...Musisz sie dobrze wypytać na stacji diagnostycznej np oni będa wiedzieć co z tym robić zeby bylo ok. A tak poza tematrm jak po przeszczepie??? jakie wrażenia???

A ja mam takie pytanie mam golfa mk1 z silnikiem 1.6D diesel 50KM i zrobię swap na 1.8 16v Benzyna czy trzeba to zgłaszać i gdzie jakie procedury bo szykuje się na to, a będę zmieniał dowód i czy można podać pojemność z benzyny i moc czy to rozwiąże problem ???

zmianę pojemności, zmianę diesla na benzynę trzeba zgłaszać

ok ale gdzie?
wydział komunikacji,
ubezpieczenie
i czy można to od razu zrobić przed zmianą dowodu jak jeszcze mam diesla zamontowanego ???

musisz mieć glejt od diagnosty potwierdzający wymianę silnika i na jego podstawie urzędnik w WK dokona stosownych zmian

i czy można to od razu zrobić przed zmianą dowodu jak jeszcze mam diesla zamontowanego ???

logiczne że tak, za jedną wymianą dowodu

roznie ludzie pisza


pojechalismy do 1 diagnosty ze znajomym nie chcieli zmienic - brak papieru kto przekladal, brak faktury za zakup silnika (to wszystko podobno bezprawnie)
pojechalismy do 2 diagnosty bez problemu kosztowalo grosze (ponizej 100zl) i zadnych papierow nie wymagal, sparwdzil tylko w katalogu i przepisal w kwit. z kwitem do WK i tyle

Wszystko zależy od diagnosty. Uprawnienia do takich przeglądów mają tylko okręgowe stacje. W moim przypadku tydzień temu. Jedziesz na stację płacisz za przegląd 100zł plus przegląd dodatkowy 80zł. Jeżeli diagnosta z głową to zapłacisz tylko za przegląd dodatkowy czyli 80zł. w przypadku znacznej zmiany pojemnosci opis zmian z fotorelacją. Kwity i do wydziału komunikacji,nowy dowód i trzeba za niego płacić. Oczywiscie na wszystko masz 1-m-c czasu. Jak to się odbędzie wszystko zależy można powiedzieć od regiony w jakim mieszkamy. Może być że diagnosta mimo tego że silnik jest częscią zamienna może chcić jakiś kwit na pochodzenie silnika. Różnie z tym wszystkim bywa. Najlepiej pojechac i dopytac celując w dobrą stacje czyli taką która ma najbardziej logiczne wymagania. Mogą się czepiac o katalizator jeżeli dany silnik wystepował oryginalnie z katalizatorem. Może być problem jeżeli silnik nie występował seryjnie w danym modelu tzn powiedzmy że o takiej pojemnosci. To wszystko zależy od stacji i diagnosty. Zaczynasz os tacji,dalej WK i na koniec ubezpieczyciel.

a teraz taki przyklad w aucie golf3 siedzi orginalnie tdi 90km iz swap na arl z golfa 4 dalej mamy 1.9 tez tdi tylko wyzsza moc i inny wyglad zglaszac trzeba czy niekoniecznie? pytanie czysto teoretyczne jak narazie

daruj sobie zgłaszanie, nikt ci mocy nie będzie mierzył