Kolizja - sprawca i poszkodowany jednocześnie
: sob gru 13, 2014 13:07
Witam wszystkich,
chciałem się dopytać o jedną kwestię ale najpierw opowiem o zdarzeniu.
Kilka dni temu jechałem rano do pracy. Ciąg samochodów, deszcz, las i w sumie dopiero świtało.
Z przodu wydarzyła się jakaś kolizja, ktoś w rowie wylądował, no i wszyscy zaczęli hamować. Auto przede mną wyhamowało, ja niestety nie, auto za mną też nie i uderzyło w mój tył. Trzeci kierowca wezwał policję, dostaliśmy po mandacie, ja pojechałem dalej lawetą ze względu na uszkodzenia z przodu.
Z racji ze jestem również poszkodowanym w tym zajściu zgłosiłem szkodę w TU (Allianz) sprawcy w czwartek. Rzeczoznawca ma się ze mną skontaktować w ciągu dwóch dni roboczych tj. piątek i poniedziałek 15.12. wczoraj tego nie zrobił więc liczę, na telefon w poniedziałek.
Dziś mam czas i możliwości i chciałem zacząć naprawę uszkodzeń z przodu ale nie wiem czy mogę póki rzeczoznawca nie przyjedzie? Teoretycznie jego będzie interesowała tylko szkoda z tyłu auta, prawda?
Czy wystarczy, że zrobię dokładne zdjęcia uszkodzeń przodu i mogę naprawiać? (tak mi powiedział laweciarz)
Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.
chciałem się dopytać o jedną kwestię ale najpierw opowiem o zdarzeniu.
Kilka dni temu jechałem rano do pracy. Ciąg samochodów, deszcz, las i w sumie dopiero świtało.
Z przodu wydarzyła się jakaś kolizja, ktoś w rowie wylądował, no i wszyscy zaczęli hamować. Auto przede mną wyhamowało, ja niestety nie, auto za mną też nie i uderzyło w mój tył. Trzeci kierowca wezwał policję, dostaliśmy po mandacie, ja pojechałem dalej lawetą ze względu na uszkodzenia z przodu.
Z racji ze jestem również poszkodowanym w tym zajściu zgłosiłem szkodę w TU (Allianz) sprawcy w czwartek. Rzeczoznawca ma się ze mną skontaktować w ciągu dwóch dni roboczych tj. piątek i poniedziałek 15.12. wczoraj tego nie zrobił więc liczę, na telefon w poniedziałek.
Dziś mam czas i możliwości i chciałem zacząć naprawę uszkodzeń z przodu ale nie wiem czy mogę póki rzeczoznawca nie przyjedzie? Teoretycznie jego będzie interesowała tylko szkoda z tyłu auta, prawda?
Czy wystarczy, że zrobię dokładne zdjęcia uszkodzeń przodu i mogę naprawiać? (tak mi powiedział laweciarz)
Będę wdzięczny za szybką odpowiedź.