Forum.VWGolf.pl

Sprawa wygląda tak że w 2013 roku przeszedłem z pierwszego ubezpieczyciela do drugiego. Miałem ciągłość ubezpieczenia. Tydzień temu przyszło powiadomienie że mam do zapłacenia 300zł ale windykacja proponuje załatwić sprawę polubownie i bez odsetek czyli 200zł W CUK-u powiedzieli że jest nie zamknięta umowa z pierwszego ubezpieczyciela...Papierów starego OC nie mam , składki zawsze opłacam w terminie...PO 3 latach wysyłają jakieś papiery ze niby im się przypomniało że dali du...y i mam bulić za coś.. nie wiadomo za co.. równie dobrze mogli by napisać ze im system informatyczny padł i ze im w ogóle nie zapłaciłem /tak to widzę/.
Co ztym fantem zrobić ??

Odkręcić

przemlin, szwagier miał podobną sytuację tylko że miał kwity , ale nie miał możliwości pojechać osobiście i zadzwonił na infolinię , okazało się że ma wszystko opłacone i z niczym nie zalega , po prostu jak zapłacił u agenta to wystarczyło że on wpłacił to 1-2 dni później i system nie odnotował wpłaty ,poza tym jest prawny przepis że jeśli nie miałbyś wszystkiego z poprzednią polisą uregulowanego to nie mógłbyś zawrzeć nowej .ok