Stalowowolska obwodnica,wieczór,czerwone światło...Wyhamowałem na lewym pasie i tak stoję,z prawej strony podjeżdża BMka (wtedy jeszcze nie wiem jaka,bo nie znam tych gablot)...Siedzą w niej dwie łyse głowy kiwające się w rytm jakiegoś hip-hopu i prowokująco spoglądające raz na światła,a raz na mnie.Myślę-czemu nie,przecież mój Golf potrafi
Jest zielone,ruszam ostro,ale bez przesady,żeby trakcja była...BMka ¾ długości z przodu,wkładam dwójkę i już jesteśmy równo,zapinam trzeci bieg i łyse główki z wywalonymi gałami

jak pięć złotych stare,widzę już tylko w lustrach...czwórka,piątka,żeby odskoczyć dalej,po czym kierunek w prawo i zmiana pasa już sporo przed BMką.Dziękuję kierunkami i przyhamowuję,żeby wiedzieli,że jest już po zawodach...
Chłopcy wyprzedzają mnie lewą stroną i wtedy widzę emblemat
520i 
...
Podobna sytuacja chwilę później w centrum Stalowej Woli...Stoję na prawym pasie,czekam na zielone.Podjeżdża Opel Vectra (lub Astra

) 1,8 16V,kierownik i pasażer spoglądają na mnie i na Golfa...Ruszamy...na pierwszym biegu równo,drugi bieg-jestem z przodu o pół auta,trzeci bieg wrzucam,na wskaźniku prawie 2 bary i Opel zostaje mocno z tyłu bez szans.
Zatrzymujemy się na następnych światłach,pasażer Opla prosi o opuszczenie szyby,pyta co mam pod maską...odpowiadam skromnie,że 1,6TD "troszkę" podkręcony...kopary im opadają i słyszę tylko-"o k...waaaa",po czym odjeżdżają,bo jest już zielone
