
Właścicielem Audi jest mój znajomy i po kilku przejażdżkach nowo kupioną A3 stwierdziliśmy, że ASZ to jest to... Mało tego, prawdopodobnie jest to ASZ z jakimś bonusem. Zaproponowałem, że popróbujemy się z moim Golfem, który już nie raz udowodnił na co go stać i porównamy co i jak. Zdarzało mi się już objeżdżać VAGowe diesle w różnych budach, np 2.0TDI 140km w budzie A4, Altei czy Tourana i wiem że Golfik jest zdrowy więc zakładam, że trzymam u siebie serię. Każdy kto zna moje auto to potwierdzi.
Ale po kolei:
Zrobiliśmy 4 próby, wszystkie z rolki i każda próba na korzyść Audi. Wszystko wyglądało podobnie - drugi bieg audi trochę z przodu, po zapięciu trójki w Audi jak turbo się wkręciło odskakuje mi na 1.5 długości, po zapięciu czwórki audi odchodzi MASAKRYCZNIE. W najlepszym wypadku straciłem 4 długości a w najgorszym jak było pod górkę to nawet z 6 albo i lepiej. Ścigaliśmy się do mniej więcej 160-170.
Ani przez moment przed konfrontacją nie spodziewałem się wygranej bo wiem ile ten motor ma koni i niutków ale różnica była na prawdę szokująca a to jak to auto odchodziło na czwórce i kolejnych biegach to po pfff...