Jakiś czas temu jade sobie z dziewczyną przez pewną miejscowość około 50km/h, przede mną owa audi aprzed nami jeszcze prowadzi dziadek Tico
dalej pusto.Łysy starszy gość w audi nerwowo dziadkowi siedzi na tyłku i wkurza się ze z naprzeciwka jadą auta i nie ma jak wyprzedzić.. po chwili konczy się wiocha i zaczyna dluga prosta, Audi odrazu ostro wyprzedza tico no to ja ciekaw jak to jedzie bieg na 3 i za nim, skował się w koncu na prawy pas to moglem docisnąc gaz do konca i wyprzedzić go wrzucejąc kolejny bieg (gosc mial mine zdziwionego bardzo, ale po chwili obrucił głowe i udawał jakby sie nic nie dzialo
)Moze i mialem sporą przwage ale chyba tylko i wylącznie zadecydowala masa pojazdow na moją kożysc bo moc zblizona.
Moze uda się zlapac cos mocniejszego na drodze to bedzie ciekawiej.
Na pewno nieźle popiernicza 
ale ciezko mi cos na drodze złapać zeby było cięzko