


Skoro wyjeżdżałeś od McDonald'a, to na pewno musiałeś pojechać w prawo, jest to najlepszy odcinek drogi.FrankHorrigan pisze:Ruszamy z pod McDonalda - na dojazdową do głównej, on pierwszy, ja zanim, jedynka - lekko palę kapcia żeby rozgrzać opony, dwójka
Toledo wyleciało na główną (trzypasmowa w LU), puszczam auto z lewej i na dwójce do oporu, odcina, trójka, cały czas lewym pasem 170km/h, odcina, czwórka, Toledo coraz bliżej. Toledo ze środkowego na lewy, zajechał mi drogę jakieś 3 metry przed maską, delikatny hebel i znowu do oporu, toledo z powrotem na środkowym pasie. jestem w połowie toledo, czerwone światło, heble, stajemy równolegle na światłach, szyby w dół
Ja i jak?
T kurde wyprzedziłbyś mnie
Ja jeszcze raz do następnych świateł?
T OK
Ta z kolei sytuacja miała miejsce na dalszym odcinku drogi, czyli:FrankHorrigan pisze:Pomarańczowe, zielone, lekko zapiszczały opony, a golfer płynnie wkręca się na obroty, tuż przed odciną - dwójka, odcina i trójka, Toledo prawie całą długość z tyłu, odcina i czwórka przy około 190 km/h i O ZGROZO UWAGA!!! jakiś totalny cep czymś bordowym w kombi wleciał z jakieś bocznej na jezdnię. Zajechał najpierw drogę wolno jadącemu na prawym pasie, przejechał prawie w poprzek środkowy i ustawił się na lewym przede mną, sekundy nie wiem może trzy, cztery, może dwie. HEBLE na MAKSA, PISK, redukcja do 3 (ABS oczywiście wyłączony) tuz tuż przed bordowym cepem odpuściłem hamulec i gwałtowny ruch kierownicą w prawo, koleina że bochen chleba schowasz, lekko wyrzuciło mnie do góry i postawiło bokiem, redukcja 2 gaz do oporu, odcina, kontra, drugim bokiem, znowu kontra, cały czas odcina, znowu bokiem, kontra delikatna, prosto, trójka, gaz do oporu, myśl w głowie: trzeba stąd spier****ć, machnąłem Toledo niech jedzie za mną, parking pod statoil, kolega z Toledo wysiada zapala szybko papierosa i gada: O ja pier***, o kur**, juz myślałem że koniec, że przyp***lisz, o kur**, ale mi się nogi trzęsą, już dziś się nie ścigamy
Do posiadaczy MK III...da się tam wyłączyć ABS?FrankHorrigan pisze: (ABS oczywiście wyłączony)
134 kucy miał jak go hamowałem w dniu zakupu. Od tego czasu wymieniłem kilka gratów o których nie napisałem jeszcze w projektach. Jak wymienię jeszcze miskę i pompę oleju to pojadę hamować go raz jeszcze i wszytko się wyjaśni.a pozatym jak shamowales go na 134 konie hehe to ten kill z toledo cos naciagany.
tak tak kolego z pewnością masz rację. Niedługo dołączę filmik, który mam już zgrany na kompa jak mój VR przyspiesza do 200km/h. napisze w tym temacie jak dołączę go do projektówkolego majac tam 134 konie to 190 chyba lapiesz z przepasci i to na odcinku 50km
Oczywiście co do ABS'u to dwie czujki na prawym kole są uszkodzone dlatego został wyłączony cały system aby uniknąć sytuacji gdy prawe koło stoi w miejscu a lewe nadal się kreci. Natomiast nie znam Lublina tak dobrze ale za chwile przestudiuję mapę i napisze coś na ten tematDo posiadaczy MK III...da się tam wyłączyć ABS?
No chyba, że dla Ciebie wyłączyć=nie działa
Ustosunkujesz się do tego co napisałem?
Innych Aleji Solidarności w Lublinie nie ma.....
Tak to ten odcinek gdzie się z Toledo łapaliśmySkoro wyjeżdżałeś od McDonald'a, to na pewno musiałeś pojechać w prawo, jest to najlepszy odcinek drogi.
Zgodnie z tym co piszesz, sytuacja miała miejsce na odcinku zaznaczonym na mapie:
http://www.zumi.pl/trasa.html?xs=22.534" onclick="window.open(this.href);return false; ... true&utf=1
Tak druga akcja była w tym miejscu. I tak miałem już czwarty bieg zapięty mocno wkręcony na obrotach gdy tamten cep mi wyjechał. Czy to była boczna uliczka czy ruszył z pobocza nie wiem. Nie jestem też pewny czy miałem 190 czy 170 na szafie ale w sytuacji jaka miała miejsce nie ma to najmniejszego znaczenia te 20km/h. napisałem 190 bo tak szacowałem po dźwięku silnika. może było 170 czy to robi tak wielka różnicę?Ta z kolei sytuacja miała miejsce na dalszym odcinku drogi, czyli:
http://www.zumi.pl/trasa.html?xs=22.552" onclick="window.open(this.href);return false; ... true&utf=1
czyli na odcinku ~1km....190km/h....
Dodatkowo jeżeli ktoś Tobie tam wyjechał, to pewnie z pierwszego skrzyżowania, mniej więcej w połowie odległości do świateł....co daje mniej więcej 0.6 km. Zresztą widać to na mapie. I Ty tam leciałeś 190km/h
Dalej są już same sygnalizacje.
Dla mnie co najmniej jest to nierealne, a już na pewno Twoim autem (nie ubliżając Tobie oczywiście )
Napisałem tak bo nie znam się na BMW wogóle. na pewno była to starsza piątka a jak wpisałem w googole "bmw 5 e36" to mogłem zobaczyć obrazki właśnie takich samych "beemek" jaka objechałem w Radomiu.mnie rozwaliło jedno "bmw serii 5 e36"- to jest tzw. samo zaprzeczenie ...
Może lepiej się tym nie zajmuj, bo tragedia z tego jakaś wyjdzie, i piszę całkiem poważnie.FrankHorrigan pisze:Następnym razem opisze kill jak będę miał z niego filmik bo widzę że banda niedowiarków tylko krytykować umie.
Prawie jak u ruskichFrankHorrigan pisze:Nie jestem też pewny czy miałem 190 czy 170 na szafie ale w sytuacji jaka miała miejsce nie ma to najmniejszego znaczenia te 20km/h. napisałem 190 bo tak szacowałem po dźwięku silnika. może było 170 czy to robi tak wielka różnicę?
Nowa miska z pewnością da te + 20PSFrankHorrigan pisze:134 kucy miał jak go hamowałem w dniu zakupu. Od tego czasu wymieniłem kilka gratów o których nie napisałem jeszcze w projektach. Jak wymienię jeszcze miskę i pompę oleju to pojadę hamować go raz jeszcze i wszytko się wyjaśni.
W "Projektach" prędko raczej nie napiszesz...FrankHorrigan pisze:Od tego czasu wymieniłem kilka gratów o których nie napisałem jeszcze w projektach.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości