MK2 ABF vs. MB CLK 320 (W208)
: sob sie 03, 2013 15:38
Witam
Trafił się taki dość ciekawy zawodnik, klasycznie, wyjazd ze ślimaka na 3 pasy, trzymałem się dość blisko zderzaka i trochę sprowokowałem, po wjeździe pełen ogień.
Do końca trójki byłem ok. długość, dwie z przodu, po zapięciu 4 (>150km/h) pojemność zaczęła robić swoje i Meś zaczął się powoli zbliżać do mnie, przy ok 190km/h był na wysokości drugiej połowy auta, odpuścił, mignął długimi, ja awaryjkami i zjechał do zjazdu. Remis dlatego, że na 100% by mnie doszedł, u mnie przy 225km/h jest odcinka, taki Meś katalogowo vmax ma 240km/h.
U mnie ABF na skrzyni AUG.
Trafił się taki dość ciekawy zawodnik, klasycznie, wyjazd ze ślimaka na 3 pasy, trzymałem się dość blisko zderzaka i trochę sprowokowałem, po wjeździe pełen ogień.
Do końca trójki byłem ok. długość, dwie z przodu, po zapięciu 4 (>150km/h) pojemność zaczęła robić swoje i Meś zaczął się powoli zbliżać do mnie, przy ok 190km/h był na wysokości drugiej połowy auta, odpuścił, mignął długimi, ja awaryjkami i zjechał do zjazdu. Remis dlatego, że na 100% by mnie doszedł, u mnie przy 225km/h jest odcinka, taki Meś katalogowo vmax ma 240km/h.
U mnie ABF na skrzyni AUG.