Strona 1 z 2

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: sob sty 03, 2015 13:42
autor: peppa_814
Droga z Mrągowa na Olsztyn. Jadę swoim Golfem (AKL, 101 KM/145 Nm). Siada mi na zderzak Passat B5 FL Variant, jeszcze nie wiedziałem co się kroi. Zaczyna się droga dwupasmowa, ja kontynuuję jazdę prawym pasem, Passat wskakuje na lewy i daje ognia, bo widzę w lusterku za nim chmurę dymu. Zredukowałem z 5 na 3, 130 km/h, odległość między nami się nie zmienia, wciąż jedzie obok, ale nie zrównał się ze mną. 140 km/h, wrzucam 4 i dalej ognia, Passat bardzo powoli zaczyna się ze mną równać, lekko mnie dochodzi, jedziemy już 160, wrzucam 5, bardzo delikatnie wysuwam się do przodu, ale za chwilę Passat jeszcze wolniej się ze mną znów wyrównuje, jedziemy praktycznie lustro w lustro. Doszliśmy łeb w łeb do 180 km/h, odpuściłem bo zaczynał się dosyć długi łuk i było trochę mokro, więc nie chciałem dalej ryzykować. Passat mnie wtedy wyprzedził, wtedy zobaczyłem na klapie napis TDI z czerwonym I. Lecz za jakieś 100 m oderwała mu się osłona silnika i dostałem kamieniami po szybie. :los2: No i tak to się skończyło.

Zawsze byłem przekonany, że AKL ma równe szanse z tym silnikiem, bo Passat pomimo większego momentu ma cięższą budę. No i sprawdziło się. :bigok:

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: pn sty 05, 2015 11:04
autor: monopolowy
Rozumiem, że utrudniłeś mu wyprzedzanie przyspieszając jak już zaczął manewr?

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: pn sty 05, 2015 19:56
autor: kwadrat
peppa_814 pisze: ja kontynuuję jazdę prawym pasem, Passat wskakuje na lewy
Na moje skromne rozumowanie droga była dwupasmowa, więc w czym problem?
Nikt nie jest samobójcą, żeby wyprzedzać po przeciwnym pasie do 180km/h, jadąc łeb w łeb z drugim samochodem

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: pn sty 05, 2015 20:08
autor: peppa_814
peppa_814 pisze:Zaczyna się droga dwupasmowa, ja kontynuuję jazdę prawym pasem, Passat wskakuje na lewy
Czytanie ze zrozumieniem. :bigok:
kwadrat pisze:Nikt nie jest samobójcą, żeby wyprzedzać po przeciwnym pasie do 180km/h, jadąc łeb w łeb z drugim samochodem
Dokładnie. Poza tym raczej widać było, że gość chciał się ciąć, bo gdyby chciał jechać stale np 130 to nie goniłby mnie widząc, że przyspieszam albo odpuściłby pierwszy. :bajer:

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: pn sty 05, 2015 20:22
autor: monopolowy
Nie wiem, mnie to mimo wszystko wkurza jak jadę swoim tempem, chcę wyprzedzić jakiegoś *#cenzura#* a on żyłuje swoje ostatnie kuce żebym go tylko nie wyprzedził... Czym zmusza mnie do przyspieszenia ponad to co chcę

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: śr sty 07, 2015 11:33
autor: Ral1n
Mi też sią tak parę razy zdarzyło... :los2: Muszę być bardziej kulturalny na drodze... w sensie widzę, że goście, szczególnie z BMW siadają mi na zderzak zaczyna się 2 pasmówa - jadę dalej prawym a on kierunek na lewo... i jakoś z reguły on się zaczyna cofać!!! :panna: :los2: :los2: :los2:

Re: MK4 AKL vs B5 FL AVB

: czw sty 08, 2015 07:59
autor: krzysiek1606
peppa_814 pisze:Droga z Mrągowa na Olsztyn. Jadę swoim Golfem (AKL, 101 KM/145 Nm). Siada mi na zderzak Passat B5 FL Variant, jeszcze nie wiedziałem co się kroi. Zaczyna się droga dwupasmowa, ja kontynuuję jazdę prawym pasem, Passat wskakuje na lewy i daje ognia, bo widzę w lusterku za nim chmurę dymu. Zredukowałem z 5 na 3, 130 km/h, odległość między nami się nie zmienia, wciąż jedzie obok, ale nie zrównał się ze mną. 140 km/h, wrzucam 4 i dalej ognia, Passat bardzo powoli zaczyna się ze mną równać, lekko mnie dochodzi, jedziemy już 160, wrzucam 5, bardzo delikatnie wysuwam się do przodu, ale za chwilę Passat jeszcze wolniej się ze mną znów wyrównuje, jedziemy praktycznie lustro w lustro. Doszliśmy łeb w łeb do 180 km/h, odpuściłem bo zaczynał się dosyć długi łuk i było trochę mokro, więc nie chciałem dalej ryzykować. Passat mnie wtedy wyprzedził, wtedy zobaczyłem na klapie napis TDI z czerwonym I. Lecz za jakieś 100 m oderwała mu się osłona silnika i dostałem kamieniami po szybie. :los2: No i tak to się skończyło.

Zawsze byłem przekonany, że AKL ma równe szanse z tym silnikiem, bo Passat pomimo większego momentu ma cięższą budę. No i sprawdziło się. :bigok:
i co szyba do wymiany?

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: pn sty 12, 2015 23:32
autor: Sopek
co do przyspieszania podczas wyprzedzania,,
jade sobie autostradą a tu gosc jedzie sobie superb 140km/h lewym pasem,, mruglem mu raz a ten zamiast zjechac to ogien az mu dymek poszedl.. no to ja ogien i dalej mu mrugam.. przytrzymal mnie tak pare sek. i zjechal nie odpuszczajac gazu... wytlumaczcie o co chodzi takim baranom?? :bigok: oczywiscie go ciachlem,, to automatycznie zhamowal.. :kac:

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: wt sty 13, 2015 17:10
autor: monopolowy
No bo to idiota który myśli że jak ma 130 czy nawet 200KM pod maską to już jest kozak... A obecnie prawda jest taka, że trzeba mieć naprawdę mocne auto żeby stawać że wszystkim co się rusza

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: wt sty 13, 2015 17:33
autor: Mattpl
Zacytuje inny z Twoich postów w tym dziale, bo idealnie tu pasuje:
monopolowy pisze: Czułem że dostanę baty ale co to za frajda startować tylko z tymi z którymi można wygrać

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: wt sty 13, 2015 18:07
autor: monopolowy
Startować tak, ale nie utrudniać komuś jazdę. Staram się nie ścigać "na złość" innym, utrudniając wyprzedzanie czy nie wpuszczając na pas. Jazda autostradą w PL właśnie tak wygląda, wyprzedzasz swoim tempem, lecisz 150-160 lewym pasem na tempomacie i ZAWSZE się trafi typ który postanawia przyspieszyć. Mija mnie, ja się chowam za nim, on zwalnia, ja na lewy i tak w koło Macieju

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: wt sty 13, 2015 19:20
autor: Mattpl
Zależy jak na to spojrzymy. Jeśli jako jazda lewym pasem to oczywiście będzie to utrudnianie, ba należy się za to mandat.
Tyle, że od momentu jak wcisnął on gaz do dechy to utrudnianie przestało być poniekąd utrudnianiem. Chcieli się ścigać to się ścignęli :D

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: wt sty 13, 2015 19:55
autor: monopolowy
Ostatnia moja jazda na autostradzie do Włocławka. Wyprzedzam lewym pasem, jadę spokojnie (bo więcej nie muszę) 140, mijam srebrną Fabię. Gość na mnie patrzy i chyba redukuje, bo przestaję go wyprzedzać. Dodaję delikatnie gazu, gość chyba idzie pełnym pędem bo lecimy razem 150km/h obok siebie... wkurzam się, wbijam IV, przy 180km/h gość już sporo został, wbijam się na prawy, zwalniam do 140 po czym... srebrna fabia mija mnie lewym, zmienia na prawy i zwalnia do swojego "starego" tempa (ok. 120)... Gdzie sens i logika? *#cenzura#* można dostać

MK4 AKL vs B5 FL AVB

: wt sty 13, 2015 20:42
autor: Qto
małe zejście z tematu... ;)
Niedawno jechałem od strony Poznania na Świecko...przepisowe 140km/h na tempomacie, czasami przyspieszałem jak wyprzedzając zajmowałem lewy pas a widzę w lusterku że ktoś chce jechać szybciej...przyspieszałem, koniec wyprzedzania, prawy pas, noga z gazu i dalej na tempomacie. Doganiam typa...wyprzedzam, za chwilę on mnie wyprzedza po czym zwalnia i znowu muszę go wyprzedzić...za chwilę gość na lewy pas i poszedł do przodu, uciekł z zasięgu wzroku, przejechałem ze 3-4km i znowu gościa doganiam...i wyprzedzam. 7 razy gościa wyprzedzałem na odcinku może 40km...jadąc cały czas równo na tempomacie :banghead: