
Problem Panowie z odpalaniem. Auto to Seat Leon 1M 4x4 2.8 V6 BDE.
Sprawa wygląda tak, że auto odpala zawsze za 1 razem i zawsze pracuje normalnie. Nawet po tygodniowym postoju.
Problem występuje, gdy auto jest zimnę (po nocy czy tam dłuższym postoju) i zaraz po odpaleniu zgaszę samochód i chcę 2 raz odpalić. Wtedy bez dodania gazu nie odpali, a jak już odpali to nie równo pracuje, tak jak gdyby któryś "gar nie pracował i budą trzęsie jak gdyby zaraz miała się rozlecieć. Gdy auto się zagrzeje pracuje normalnie i odpala normalnie.
Komputer pokazuje wypadanie zapłonu na wszystkich cylindrach i jest to losowe.
Kable i świece sprawdzone, czujniki temperatury również.
Ktoś mi powiedział, że problem może być w pompie paliwa i cofaniu się paliwa, więc zmieniłem na nową ale nic to nie dało.
W ASO Seata stwierdzili, że mogą być przestawione zmienne fazy rozrządu i jak już rozbiorą to od razu rozrząd do wymiany, bo 220tyś km i prawdopodobnie ori łańcuch jeszcze. Cena rozrządu i robocizny w ASO powala, a na pytanie czy na 100% zlikwidują usterkę odpowiadają, że nie wiedzą.....
Teraz pytanie do Was, czy ktoś ma jakiś inny pomysł co to może być i jak to zlikwidować. Chyba, że ktoś potwierdzi, że to faktycznie przestawione fazy.
Mechanik ze mnie taki, że sam zmienię olej i klocki ale rozrząd to dla mnie czarna magia więc proszę o prosty język
