Strona 1 z 1

[mk3] 2.8 vr6 , czy dużo jest roboty przy wymianie sprzęgła

: wt lip 31, 2007 15:34
autor: lawrai
Witam , tak jak w temacie . Nigdy nie wymieniałem sprzęgła a musze wymienić tarcze , docisk i łozysko . Dysponuję kanałem , narzędziami i czasem . Wszystkim co potrzebne ale bez praktyki . Moje pytanie czy sie za to brać i się nie bać czy coś można sknocic ? . Silnik to tak jak w temacie , 2.8 vr6 aaa w budzie mk3 . Pozdrawiam


Ps. proszę nie przenosić tego tematu do działu technicznego , ponieważ juz tam kiedys zakładałem i nikt nie udzielił odpowiedzi i uważam iż tutaj jest więcej osób znających się na rzeczy , które robiły to w swoich vr6 .

: wt lip 31, 2007 22:24
autor: dygac
Cześć, sam nie robiłem tylko na warsztacie i wiem że trochę roboty z tym jest. Najlepiej robić we dwóch. W dużym skrócie to ściągasz koło, wywalasz półośkę i odkręcasz skrzynię którą najlepiej wyjąć - później to tylko z górki. Nie licz że zrobicie jednego dnia.

Pozdrawiam
dygac :bigok:

: wt lip 31, 2007 23:57
autor: lawrai
hhehe no już skrzynia odkręcona ale nie wiedzialem własnie ze drązek od lewego koła bedzie przeszkadzał nawet odkręcony od srodkowej częsci (tam gdzie są śruby na torxy) . I jutro bede wyjmowal skrzynie i skrecał wszystko do pupy :) :pub: Dzięki za odpowiedź , gdybym to przeczytal szybciej to byc moze dzis juz bym zdjął skrzynie :) . Pozdr :pub: :okej: