Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam Big Problem z digifantem1 a wiec po swapie wszystko no prawie wszystkio było w porzadku az do wczoraj gdy zachciało mi sie zmieniac przepustnice na taka od silnika PG.Iak zmieniłem przepustnice odpaliłem maszyne zaczeła sie sodoma obroty od razu poleciały na 4000 i dopiero po wkreceniu sruby od rególacji spadły na 2500 i tak zostało.Załozyłem spowrotem starą przepustnice i niestetyku memu wielkiemu zdziwieniu było to samo,obroty zaczęły jeszcze falować.Konczą mi sie juz pomysły ,jesli ktos moze sie orientuje w temacie to bardzo prosze o pomoc.Pozdr Piotr

Panie drogi...albo masz za bardzo naciągniętą linkę od gazu albo nieszczelność i łapie Ci lewe powietrze... innej opcji nie widzę przy tego typu robocie nie widze...

tirsone pisze:innej opcji nie widzę przy tego typu robocie nie widze...

może jeszcze krańcówka nie stykać

toffic pisze:

tirsone pisze:innej opcji nie widzę przy tego typu robocie nie widze...

może jeszcze krańcówka nie stykać

A tak jasniej z krańcówką jak mozesz gdzie co i jak nie spotkałem sie z tym jeszcze?Juz strasznie sie gubie.

krancowka jest na przepustnicy, to czujnik zamknietej przepustnicy, jesli tak sie dzieje jak masz to on nie dziala, albo wtyczki nie wpieles

Wtyczka wpieta a na silniczku krokowym mam 12v przy zimnym silniku i otwarty jest na maxa czy tak powinno byc z krokowcem

wysralo sie cos... ma brzeczec na zgaszonym silniku i wlaczonym zaplonie

evolution pisze:wysralo sie cos... ma brzeczec na zgaszonym silniku i wlaczonym zaplonie

moze kable od przepustnicy sie ułamały mzna by " przestrzelic " całą wiazke

ja mysle ze przycisnal przepustnica wiazke bo krokowiec otwarty na 100 procent musi miec sztywna mase na sygnalowym...

Wiązke dzis wyjełem sprawdziłem jest cała nie poprzełamywana,na krokowiec zaczął działac po złozeniu dalej faluje i wariuje

no to diagnostyka od podstaw do zrobienia

Globus pisze:Jak zmieniłem przepustnice odpaliłem maszynę zaczęła się sodoma obroty od razu poleciały na 4000 i dopiero po wkręceniu śruby od regulacji spadły na 2500 i tak zostało.Założyłem z powrotem starą przepustnice i niestety ku memu wielkiemu zdziwieniu było to samo,obroty zaczęły jeszcze falować.

Czy może mieć na to jakiś wpływ regulator ciśnienia paliwa? Bo mi to się wydaje ze coś mogłeś pomieszać z wężykiem podciśnienia na regulator...

Globus pisze:Witam. Mam Big Problem z digifantem1 a wiec po swapie wszystko no prawie wszystkio było w porzadku az do wczoraj gdy zachciało mi sie zmieniac przepustnice na taka od silnika PG.Iak zmieniłem przepustnice odpaliłem maszyne zaczeła sie sodoma obroty od razu poleciały na 4000 i dopiero po wkreceniu sruby od rególacji spadły na 2500 i tak zostało.Załozyłem spowrotem starą przepustnice i niestetyku memu wielkiemu zdziwieniu było to samo,obroty zaczęły jeszcze falować.Konczą mi sie juz pomysły ,jesli ktos moze sie orientuje w temacie to bardzo prosze o pomoc.Pozdr Piotr

no nie wiem kto ci to wszystko stroił ale ja miałem bardzo podobny przypadek i jeśli twierdzisz że przepustnica jest oki i reg. wolnych obrotów też to proponuje sciągnąć kleme z plusa na jakąś chwile i założyc spowrotem.. mój EKU złapał błąd i po tym zabiegu śmigał już normalnie...
ale jeszcze może sie tak stało że w jednej z wtyczek albo od tzw krokowca albo od wtyczki na przepustnice pod tą gumą kabelek sie urwał bo wtedy też taki jest efekt że obroty falują i są wysokie

Przepraszam ze sie nie odzywałem dosc długo,problem rozwiazany winna okazała sie przepustnica po prostu miałem lewuche,miałem 2 przepustnice i na wszystkich ten sam objaw jak dostałem trzecia to po załozeniu wszystko sie unormowało.Dzieki za pomoc i Pozdrawiam