olozwirski pisze:A brzmi "na co lecą małolatki i jak się polansować''?
Wracając do meritum to podałem ci linka, czytałeś? Moja rada zainwestuj w lepsza oponę a nie w gadżety, zwłaszcza ze nie masz nie wiadomo jak mocnego samochodu.
Pytam jeszcze co to za Honda była, jaki silnik?
A ja myślałem, że pytałeś...
olozwirski pisze:A jak ta procedura startu w tamtej hondzie dzialala?
... a nie co to za honda. Jeśli już pytasz, to civic Vgen D15 z głowicą D16Z6 + vtec rozwiercona przepustnica, kolektor wydechowy, lekki zamach, dolot dedyk passworda i inne pierdoły. Moc około 160km i chyba 155nm z czego pamiętam. Jaką miał procedurę i na jakiej zasadzie, nie pytałem. Gdybyś czytał temat od góry do dołu ,to wiedziałbyś, że nie zabieram się aktualnie za montaż takiego ,,gadżetu'', a interesuje mnie w jaki sposób działa to w vwejach i czy jest to droga zabawa. No, ale co tam nie każdy musi umieć czytać ze zrozumieniem
marcin 78 pisze:Kumpel miał w d16a8 procedura zaczynała się ok 2500 obrotów,ale czy to daje efekt hmmm,moim zdaniem nie,raz jest sucho a raz mokro nie mówiąc o innych czynnikach,nie ma to jak noga na pulsie

W tym, który opisałem wyżej procedura na 4500 i powiem Ci, że zdziwiłem się, bo to optymalne ustawienie w jego przypadku. Tylko chyba powinien zainwestować w lepsze opony, bo mu zmieliło na początku.. a nie takie gadżety zakłada
