Jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa 3 z silnikiem 1.6 16v o mocy 101 km i przebiegu 170 tyś. 1997 rok.
Pojazd dość doinwestowany, zmienione min: Zawieszenie na twarde sportowe, dolot i stożek, rozpórki, mocniejsze hamulce, sportowa skrzynia, kubełki sparco z pełną regulacją etc... dużo by tutaj pisać. Trapi mnie od pewnego czasu jedna rzecz, a mianowicie- brak mocy. Wszystko fajnie pięknie 101 koni daje sobie radę, ale już zaczyna brakować, chciałbym zapytać o jakiś sposób na podniesienie mocy(bez swapa). Zastanawiałem się ostatnio nad turbo, czy będzie ktoś w stanie doradzić, czy warto wrzucać turbo, czy lepiej może zrobić coś zupełnie innego, aby moc skoczyła? Powiedzmy, że kwota przeznaczona na to nie gra roli, mam pewien budżet finansowy, ale zawszę mogę coś jeszcze dorzucić.


Czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam.
