Forum.VWGolf.pl

Witam kolegów. Przepraszam jeśli bym się powtórzył ale szuka i szukam i nie mogę niczego konkretnego się doczytać na temat mojego problemy.
Sprawa wygląda następująco: W mojej trójce cabrio siedział sobie silnik 1.8 16v KR na Digi I niestety mu się zmarło. Zrobiłem więc przekładkę z 1.8 na 2.0 16V 9A przekładając wszystkie graty digifanta( całą instalacje, listwę.wtryski, czujniki, koła pasowe, aparat zapłonowy itd.) Po odpaleniu ładnie zaczął mruczeć niestety podczas jazdy testowej okazało się że bardzo wolno wkręca się na obroty( ma straszliwego muła). Zdawało mi się że coś z zapłonem ale już ustawiałem po troszkę kopułkę w każdą możliwą stronę i nie ma prawie żadnej poprawy. W tej chwili jest przekręcona maxymalnie ile się dało w stronę kabiny bo w tej pozycji najlepiej jeździ. koła pasowe, wał ustawiony na znakach tak jak raczej powinno być. Mam tylko jedną niepewność co do ustawienia. Zamiast zwykłego koła które idzie na wałki rozrządu mam założone koło z przestawieniem stopni (-|||0|||+) w tej chwili mam ustawione na -2 tak jak miałem w 1.8 i to może ta przyczyna?? Nie chciałem tutaj ruszać żeby niczego bardziej nie skopać. Proszę o pomoc i wytłumaczenie jak to wszystko wyregulować.

Jeśli potrzebowalibyście więcej informacji proszę piszcie bo może nie o wszystkim napisałem jasno.

zapłon 6st - jaki masz czujnik cieczy ?

do tego program pod 16V

Komputer mam z g60 Bosch Digifant I 037 906 022 B. Program pod 16V raczej jest bo wcześniej miałem założony 1.8 16V KR na tym samym sprzęcie i wszystko ganiało aż miło było.
Czujnik temperatury cieczy niebieski sprawdzałem omowanie i jest sprawny krokowy również:/ Tylko tyle że strasznego muła ma. Z paliwem też raczej nic wspólnego bo założony mam regulator z manometrem i wbija w listwę 3,5bara. Szczeże koledzy ja już zgłupiałem i nie wiem co mu może być. Już chyba wszystkiego się czepiam. Przepustnice wyczyściłem, czujniki przy przepustce sprawne, podciśnienia nowe, uszczelki pod kolektorami nowe więc wszędzie szczelnie. Później zrobię parę fotek jak to wszystko wygląda.
Aha zapomniałem wspomnieć mam sekwencje lpg też przełożoną z 1.8 16v i na niej też jest lipa;/ a na wcześniejszym silniku chodziła idealnie. Wygląda mi to na jakieś nieprawidłowe wyregulowanie, ustawienie ale nie mogę dojść co i jak.

Dodaje tak jak obiecałem zdjęcia.

Sprawdź czy walki rozrządu sa dobrze ustawione

Tak jak kolega wyżej napisał mi też to wygląda na wałki albo zabek na pasku

Na jutro umówiłem się z mechanikiem na sprawdzenie tych wałków i na lampę. Jak tylko mi to posprawdza to dam znać czy to to:)

na srylion % mechanik sie jeb.ął jak ustawiał rozrząd. Na wałkach sie raczej nie pomylil bo i na jednej zębatce i 2 są znaki ale dlatego ze kółko odrazu przestawione na -2st to dlatego wprowadziło go to w błąd. Miałem kiedys taki przypadek z regulowanym kółkiem to na trasie nie mogłem autosana z pks'u wyprzedzic bo auto nie chcialo jechać

Koledzy jak możecie to podpowiedzcie lub rzućcie jakieś schematy jak to poustawiać bo byłem już kilkukrotnie umówiony u tego mechanika ale się miga od ustawienia prawidłowo tego. To nie ma czasu to to go nie ma. Nie wiem czy nie wie jak to ma być czy mu się nie chce. Mam takich mechaników w okolicy że pożal się boże. Myślałem że drugi mi ustawi ale jak zobaczył silnik stwierdził że na takich to on się nie zna:P hehehe. Chyba jak sam tego nie ustawie to nikt mi tego nie zrobi. Proszę o wyjaśnienie jak to jest z tym przestawieniem stopni na wałkach rozrządu i jak rozrząd z tymi stopniami dokładnie ustawić żeby było ok.

zapłon z 1.8 do 2.0 nie będzie miał złych wartości?

Niby z tego co czytam tu na forach aparaty zapłonowe pasują z paru modeli. czy z kr, pl czy 9a to chyba nie ma różnicy. ale dalej nie mam pojęcia jak to wszystko u mnie wyregulować i poustawiać samemu.

Nie mówie o aparacie zapłonowym tylko o mapie zapłonu nie wiem jak to jest w g60. Wiem jedno że u mie w dieslu co prawda silnik 1.7 miał zupełnie inną mape wtrysku niż 1.9 trzeba było opóźnić moment wtrysku i to sporo , na mapie z 1.9 ciągnął dopiero od około 3000 a poniżej zamuła. Coś jakby za duże obciążenie dla silnika.

Wiem kolego o co chodzi:) Na logiczne myślenie to pierwsze muszę dobrze ustawić zapłon i wałki wtedy jak będzie źle to trzeba będzie szukać dalej. Jak na razie chcę zacząć od sprawdzenia ustawienia kąta na wałkach, i ustawienia zapłonu. Muszę to raczej zrobić sam bo mechanik mi się ociąga. Jeszcze raz proszę Was koledzy o objaśnienie jak to jest z przestawianiem stopni na kole na wałkach oraz jak to oraz zapłon prawidłowo wyregulować.