jak ja mialem w corr silnik g60 to miałem to samo, po jakimś czasie spłynął mi 1 tłok (podejrzewam wtryskiwacz). zmieniłem silnik na 2.0 2E i to samo

dodam, że przy przekręconym kluczyku nie słychać było krokowca. wszystko był podlączone jak trzeba. próbowałem rónych sposobów, aż w końcu wszystkie zasilania do komputera podłączyłm bezpośrednio z aku i auto zaczęło chodzić.

okazało się, że jakiś przekaźnik daje za słaby prąd, lecz czasami załapuje. zrobiłem tak: dwa plusy co idą do komputera(gruby czarno-żółty i jeszcze jakiś), zasilanie lambdy(czerwono-biały), zasilanie wtrysków (gruby różowo-żółty) podłączyłem poprzez przekaźnik, do akku, a załcza go + po zaplonie z cewki(czarny przewód) i wszystko lata jak ta lala. polecam zerknąć na schemat i upewnić się co do tych plusów i kolorów które wymieniłem