Forum.VWGolf.pl

Witam, mam atki problem z PGna eatonie zejak jest zimny odpala chodzi w mare noramlnie itd, a gdy sie troche zagrzeje gaśnie i nie da sie odpalic, iskra jest super, a zalewa świece, ciśnienie na cylindrach po 11,5minimum, rozrząd dobrze ustawiony wszystko wydaje sie ok. Podejrzewam ze jest cos nie tak z czasem wtrysku, bo na cylindrach widac osłownie bęzyne, świece całe mokre, paliwo wtyskuje cały czas jak sie kręci rozrsznikiem. odejrzenie pada na komputer, rozebrałem go i znalazłem przepaloną diode, wymieniłem ja na taka samą ale nic to nie dało, pewnie cos wiecej w nim padło, a z dani na dzien jest ocraz gorzej odpalał na chwile, złapał temp i koniec, teraz uz wcale nie odpala i nawet iskra zniła. Miał ktos podobną sytuacje?? Dodatkowo nie chce sie łączyc z vagiem, napiecie zasilające jest na jednej kostce a nie ma sygnału... HELP

wybierz sie do kogos co ci sprawdzi stan kompa, ewentualnie wystroi silnik

komp sie usmazyl... ale cos musialo to zrobic wiec szukaj w wiazce problemu

no właśnie EVO, cos musiało to spowodowac, masz jakies propozycje?? jakies zwarcie czy moze gdzies sie wilgoc dostało, auto praktrycznie 2lata stoi w garazu nie uzywane tylko powoli robione, sam juz niewiem gdzie szukac, jak by sie chociaz vagiem udłąo podłączyc to moze by wyśpiewał co go boli, ale niewiadomo czy jak podłacze dobrego kompa to czy nie popali sie jak ten co jest;/

Odepnij sonde i zobacz czy odpali

sonda jest nowa... teraz to juz nawet iskry nie ma wiec bez wymiany kompa nic nie zdziałam, niedługo bede miał cos na podmioanke na tes to cos bede wiedział, moze ktos podpowie co sprawidzc zbey wiedziec ze nie spale następnego kompa??

zmierz na gorącym rezystancje na wtyczce do kompa pomiędzy pinem 6 a 10 i napisz jaką masz.

tomek264, wez zdejmij wtyczke z aparatu zaplonowego i sprobuj srodkowy zielony kabel zwierac do masy, jak bedziesz puszczal powinna byc iskra powiedz czy ja masz...

nie ma iskry, jedyne co to włącz sie pompa paliwa i wtryski sie otwierają, jak podpiąłem drogi aparat i kręciłęm sobei nim to tez zero iskry tylko pompa sie włącza i wtryski sikają, i to nie sekwencyjnie tylko wszystkie naraz cały czas... no a iskry nie ma, wczesniej jak chodził było tak ze na całkiem zimnym z rana chwile pochodził a jak zdechł to własnie wtryski sie otwierały na stałe i go zalewąło, ale iskra jeszcze byla


GTO, na gorącym nei zmierze bo nie odpala to nim mam go jak zagrzac nawet teraz, na zimnym pokazuje 2,9kilo oma (czyli na zimnym czyjnik temp dobrze daje). Czy jak podepne kompa nowego to duże są szanse ze go spale?? myśle ze nie, albo chociaz chodzi mo o to zeby sie z vagiem połączyc, bo na tamtym kompie nawet jak odpalił niechciał sie połączyc;/

Tao jak nie ma iskry to :
-odepnij wtyczke od paparatu zapłonowego tą co idzie do halla
-miernik ustaw na V
-przekręć zapłon i miernikiem zmierz ile masz V miedzy pinem 1 a 3-skrajne- na wtyczce co podpinasz do aparatu.
Jak jest prawie co na aku to oki trzeba szukać dalej,Jak jest dużo mniej to pada przekażnik nr 3.On ma na sobie chyba nr 30 jak dobrze pamiętam.

A pytanie za 10 punktów ,sprawdzałęś cewke?

cewka sprawdzana, podmieniana, napewno dobra, winnym aucie chodziła bez problemu:) przekaźnik git, napięcie jest...

[ Dodano: 01 Lip 2009 10:14 ]
kompa zmieniłem, odpalił na strzała, pochodził chwile i go zgasiłem bo przez te proby wczesniejsze jak wtryskiwacze dawąłey to paliwo sie dostało do oleju i nie chciałem zeby silnik ucierpaił bo stan oleju sporo sie podniosł, ale za chcwile jak chciałem zapalic to jzu nic, wykręciłęm świece i cale mokre, wysuszyłem ale dalej nic, dopeiro jak odpiąłem kostke od listwy wtryskowej to załapał i zgasł jak wypalił co było na cylindrach, po podpięcu listwy zapalił i chwile chodził, zaraz zmienie olej i bede testował czy znowy cdechnie, a jak zdechnie wyciągne calkiem listwe wtryskową i zobacze jak psiuka...

[ Dodano: 01 Lip 2009 11:43 ]
znalazłem przepalony kabel ten co idzie do listwy stryskowej poprawiłem to zaizolowałem itd, zmieniłem olej, odpalił bez problemu, ustawiłem zapłon i pojeżdziłem tak ze zagrzał sie porządnie, chodził sporo i wszystko ok jak narazie, podejrzewam ze ten kabel do listwy mogł dotknąc masy i dlatego komp padł, mam nadzieje ze to było to i bedzie git. Tylko jedno jeszcze mnie denerwuje bo niechce sie z vagiem połaczyc, PG mają ogolnie problemy z łaczneniem, jak by sie tu z nim skomunikowac??