Gwint FK - pukajace tylne zawieszenie
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Gwint FK - pukajace tylne zawieszenie
witam,
pare dni temu zalozylem gwint FK zakupiony na allegro. wszystko pieknie, cale zawieszenie zlozone na nowych czesciach. Przod idealnie, tylne puka stuka wali nawet przy bardzo malych predkosciach. Wszystko zlozone tak jak seria, nowe poduszki amortyzatorow. Nie wiem czy mam to szczescie ze trafilem na wadliwy eglzemplaz i tylne amory byly regenerowane itd (mam na zawieszenie 2 lata gwarancji).
Stukot dochodzi jakby z gornych poduszek. Po odkreceniu gornych mocowac poduszki dalej puka. Co ciekawe stukot slyszalny jest wewnatrz auta a nie na zewnatrz.
Bylem dzis na szarpakach na stacji diagnostycznej i wyszlo ze wszystko sztywne jak nowe. Wsadzilem goscia do auta przewiozlem go dookola budynku i zdebial bo tluklo nawet na niewielkich nierownosciach kostki...
Prosze o pomoc bo koncza mi sie pomysly co to moze halasowac. Jesli ktos spotkal sie z czyms takim prosze o porade. Poki co pozostaje mi jedynie opcja reklamowania tylnych amorow czyli miesiac bez auta...i bez pewnosci ze je wymienia (
pare dni temu zalozylem gwint FK zakupiony na allegro. wszystko pieknie, cale zawieszenie zlozone na nowych czesciach. Przod idealnie, tylne puka stuka wali nawet przy bardzo malych predkosciach. Wszystko zlozone tak jak seria, nowe poduszki amortyzatorow. Nie wiem czy mam to szczescie ze trafilem na wadliwy eglzemplaz i tylne amory byly regenerowane itd (mam na zawieszenie 2 lata gwarancji).
Stukot dochodzi jakby z gornych poduszek. Po odkreceniu gornych mocowac poduszki dalej puka. Co ciekawe stukot slyszalny jest wewnatrz auta a nie na zewnatrz.
Bylem dzis na szarpakach na stacji diagnostycznej i wyszlo ze wszystko sztywne jak nowe. Wsadzilem goscia do auta przewiozlem go dookola budynku i zdebial bo tluklo nawet na niewielkich nierownosciach kostki...
Prosze o pomoc bo koncza mi sie pomysly co to moze halasowac. Jesli ktos spotkal sie z czyms takim prosze o porade. Poki co pozostaje mi jedynie opcja reklamowania tylnych amorow czyli miesiac bez auta...i bez pewnosci ze je wymienia (
jeśli jesteś na 100 % pewien że to stukają amorki to je zdejmuj i reklamuj
a nie wiem skąd Ci się bierze termin miesiąca ?
może będzie krócej
ale tak to jest jak sie kupuje na allegro a nie u sprawdzonego sprzedawcy od Nas z forum gdzie nawet w przypadku reklamacji załatwia to szybciej niż miesiąc
a nie wiem skąd Ci się bierze termin miesiąca ?
może będzie krócej
ale tak to jest jak sie kupuje na allegro a nie u sprawdzonego sprzedawcy od Nas z forum gdzie nawet w przypadku reklamacji załatwia to szybciej niż miesiąc
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
no wlasnie napisalem ze nie jestem pewien ale ze to moja ostatnia opcjapiru pisze:jeśli jesteś na 100 % pewien że to stukają amorki to je zdejmuj i reklamuj
a nie wiem skąd Ci się bierze termin miesiąca ?
może będzie krócej
ale tak to jest jak sie kupuje na allegro a nie u sprawdzonego sprzedawcy od Nas z forum gdzie nawet w przypadku reklamacji załatwia to szybciej niż miesiąc
co do promocji na forum to sie nie bede wypowiadal bo jedna taka ominalem i jak sie okazalo szczesliwie... Ale kazdy ma inne doswiadczenia i kazdy ma prawo wyboru. Jesli chodzi o termin to 3 tyg- tak poinformowala mnie firma od ktorej zakupilem zestaw.
Nie chodzi tu jednak o to skad i jak ale o rozwiklanie problemu. Bardziej chodzilo mi o opinie czy ktokolwiek spotkal sie z podobnym problemem w tych zawieszeniach bo zaloze sie ze nie jestem jedynym ktory je kupil a prawdopodobnie zroldo pochodzenia zestawow forumowych i allegrowych jest jedno i to samo
Pewnie rozloze wszystko w weekend i sprawdze raz jeszcze same amory.
zdejmij zaślepki i rozbujaj tył, obserwując poduszki. na 99% masz źle skręconą poduchę. Luz pod nakrętką. Jeśli dobrze pamiętam to są dwie skontrowane. Dokręć tą pierwszą od dołu, tak żeby nie było luzu między poduszką dolną a górną
Ostatnio zmieniony czw mar 25, 2010 22:06 przez Badyl, łącznie zmieniany 2 razy.
Mój kibel R32 wsadzamy Vortecha=======>
jedni kupują coraz nowsze, a drudzy coraz starsze
SWAPY 6v, 8v, 10v, 12v, 16v, 20v 24v i inne cuda
Badyl - to nie to. Sprawdzalem to kilkanascie razy. Wszystko sztywne. Wczoraj dowiedzialem sie ze przed montazem zawieszenia, tloczysko amortyzatora nalezy zwilzyc delikatniej olejem (chocby silnikowym) i wcisnac je kilkakrotnie do konca w celu nawilzenia usczelniaczy wewnatrz. Jesli amory lezaly dluzszy czas w magazynie uszczelniacze mogly zaschnac. W sobote drugie podejscie do tylnego zawieszenia. Jesli czynosc wspomniana wyzej nie da zadnego efektu amory ida na reklamacje-=Badyl=- pisze:zdejmij zaślepki i rozbujaj tył, obserwując poduszki. na 99% masz źle skręconą poduchę. Luz pod nakrętką. Jeśli dobrze pamiętam to są dwie skontrowane. Dokręć tą pierwszą od dołu, tak żeby nie było luzu między poduszką dolną a górną
Juz zlokalizowalem przyczyne stukania. Amory sa do wywalenia. Tloczysko ma luz w plaszczyznie pionowej ok 1,5cm i tlucze to niemilosiernie!! Masakra!!! Dodatkowo przednie amory zaczely trzeszczec i prawy zachowuje sie jakby nie tlumil wcale.
Final taki ze zaupilem calkiem nowy zestaw Weiteca (za sporo wiecej $$$) a to co mam, idzie do zwrotu i nie chce wiecej slyszec o tanich zawieszeniach gwintowanych. Domyslam sie ze napewno jest spore grono ludzi uzywajacych takich zawieszen ale ja sie wyjatkowo spazylem i nigdy wiecej.
Amorki tylne po wcisnieciu tloczyska ledwo sie wysuwaly spowrotem i pracowaly nie rowno a powinny gladko i rowno. Po zalozeniu sprezyn i uciskaniu ich pod ciezarem mojego ciala byl wyczuwalny wrazny luz i slyszalny stukot wewnatrz amora.
Szczerze bardzo przestrzegam przed tanimi zawieszeniami. Skoro dobre renomowane gwinty koni h&r czy bilstein kosztuja po kilka tys pln skad tak niska cena za zestaw FK?
Poinformuje na biezaco jakie wrazenia po zalozeniu zestawu weitec'a i co najwazniejsze jak odbedzie sie cala procedura zwortu pieniedzy kosztow geometrii i ntransportu za obecne uszkodzone zawieszenie
Final taki ze zaupilem calkiem nowy zestaw Weiteca (za sporo wiecej $$$) a to co mam, idzie do zwrotu i nie chce wiecej slyszec o tanich zawieszeniach gwintowanych. Domyslam sie ze napewno jest spore grono ludzi uzywajacych takich zawieszen ale ja sie wyjatkowo spazylem i nigdy wiecej.
Amorki tylne po wcisnieciu tloczyska ledwo sie wysuwaly spowrotem i pracowaly nie rowno a powinny gladko i rowno. Po zalozeniu sprezyn i uciskaniu ich pod ciezarem mojego ciala byl wyczuwalny wrazny luz i slyszalny stukot wewnatrz amora.
Szczerze bardzo przestrzegam przed tanimi zawieszeniami. Skoro dobre renomowane gwinty koni h&r czy bilstein kosztuja po kilka tys pln skad tak niska cena za zestaw FK?
Poinformuje na biezaco jakie wrazenia po zalozeniu zestawu weitec'a i co najwazniejsze jak odbedzie sie cala procedura zwortu pieniedzy kosztow geometrii i ntransportu za obecne uszkodzone zawieszenie
To, że tani zawias to kupa wiadomo nie od dziś. Jeśli gwint kosztuje tyle, co porządna markowa sama sprężyna, to w ogóle nie ma o czym gadać.
Natomiast to........ poniżej jest bardzo istotne i też jestem ciekaw, jak przebiegnie procedura.
Natomiast to........ poniżej jest bardzo istotne i też jestem ciekaw, jak przebiegnie procedura.
woncek pisze:i co najwazniejsze jak odbedzie sie cala procedura zwortu pieniedzy kosztow geometrii i ntransportu za obecne uszkodzone zawieszenie
baaardzo mnie to ciekawi bo z tego co wiem to:woncek pisze:.......jak odbedzie sie cala procedura zwortu pieniedzy kosztow geometrii i transportu za obecne uszkodzone zawieszenie
- kasy za wadliwy towar nie zwracają jedynie wymieniają wadliwy na sprawny towar
- za geometrię też nie słyszałem aby komuś zwrócili
- przesyłka też na koszt kupującego jeśli on odsyła towar a nie sprzedawca towaru do
producenta
ale w Twoim wypadku może być inaczej i czekam na info w tej sprawie
moja bestia :grin:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=318356
http://www.vwvento-fans.com/index.php?option=com_content&task=view&id=173&Itemid=1
- Patriko_GTI
- Gadatliwa bestia
- Posty: 568
- Rejestracja: czw gru 28, 2006 14:09
- Lokalizacja: Ryńsk, Toruń, Kowalewo Pom.
- Kontakt:
dobry temat, właśnie przymierzam się do zakupu gwintu fk, ale teraz dałeś mi do myślenia.
MK3 GTI Edition Black
MK2 GTI Edition One 1.8 T +
**USŁUGI FREZARKĄ CNC**
DEKIELKI i inne ->FACEBOOK
MK2 GTI Edition One 1.8 T +
**USŁUGI FREZARKĄ CNC**
DEKIELKI i inne ->FACEBOOK
- Patriko_GTI
- Gadatliwa bestia
- Posty: 568
- Rejestracja: czw gru 28, 2006 14:09
- Lokalizacja: Ryńsk, Toruń, Kowalewo Pom.
- Kontakt:
woncek pisze:pam166 - byc moze mialem pecha jako jeden z niewielu ale... odradzam... Generalnie zawieszenie samo w sobie bardzo fajne,sprezyny komfortowe nawet przy duzej glebie ale jakosc amorow jest marna.pam166 pisze:dobry temat, właśnie przymierzam się do zakupu gwintu fk, ale teraz dałeś mi do myślenia.
przed chwilą czytałem podobny temat o fk i również te same objawy co u Ciebie tak że ja pewnie zrezygnuje z zakupu, myślałem że fk jako bardziej znana marka będzie lepszy od mts czy ta technic, a tu widzę odwrotnie a w.w. gwinty większość znajomych sobie chwali
MK3 GTI Edition Black
MK2 GTI Edition One 1.8 T +
**USŁUGI FREZARKĄ CNC**
DEKIELKI i inne ->FACEBOOK
MK2 GTI Edition One 1.8 T +
**USŁUGI FREZARKĄ CNC**
DEKIELKI i inne ->FACEBOOK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości