Strona 1 z 2
Odboje
: pt cze 20, 2008 23:22
autor: Gashkas
Czy odboje do amorow sportowych (o skroconym skoku) sa takie same jak dla seryjnych?
Czy to mozliwe, ze na przednich amorach sportowych nie ma odbojow? Da sie tak jezdzic czy sa tego jakies zle skutki?
: sob cze 21, 2008 06:58
autor: Leon_Wechtel
wydaje mi się ,że jest możliwośc skrócenia odbojów ,wkońcu sa z pianki więc da radę ,pytanie tylko o ile?
Jeśli ten"bałwanek" jest taki stopniowany to może wystarczy odciąc jeden stopień i będzie dobrze,niestety nie mam pewności i sam wkrótce stanę przed tym problemem ,gdy założe -60mm na przód,więc chętnie się podepne pod temat
: sob cze 21, 2008 08:26
autor: $iwy
ja mam u siebie oryginalne.Jak składałem cały zawias to za pierwszym razem położyło mi się auto ma odbojach

nie pamiętam o ile je skróciłem ale dość mocno.Zostawiłem chyba 1,5 lub 2 te bałwanki.
: sob cze 21, 2008 08:32
autor: Gashkas
czyli ile centymetrow musialby miec taki odboj po skroceniu? musze z ciekawosci to rozebrac i zobaczyc bo nie daje mi to spokoju

: sob cze 21, 2008 08:46
autor: Zerosuper
Ja do siebie kupiłem na allegro odboje do zawieszeń utwardzanych i sportowych. Raz że te odboje byłu krótsze od tych oryginalnych, dwa że są z innego (ponoc trwalszego) tworzywa.

: sob cze 21, 2008 09:25
autor: MarcoVW
Gashkas z przodu nie musisz skracać odboju bo i tak jest dośc krotki. Natomiast w tylnich obcinasz jeden pierscionek w miejscu gdzie wchodzi w osłonę. Po czym robisz "rowek" pilnikiem by sie dobrze trzymał na rancie osłony.

: sob cze 21, 2008 09:30
autor: Gashkas
MarcoVW a jakiej jest dlugosci przedni seryjny i tylny seryjny odboj? musialbym to wszystko porownac bo nawet nie wiem jakie mam teraz

: sob cze 21, 2008 10:20
autor: MarcoVW
W przednich nie skracasz. Długosci nie znam.

: sob cze 21, 2008 13:35
autor: dawid018
ja jeździłem bez przy obniżeniu -60.nic nie dobijało bo byl na tyle twardy kit że nie pozwolil na to
: sob cze 21, 2008 13:52
autor: Gashkas
MarcoVW teraz widze, ze te przednie jakies krotkie sa ... ja w poprzednim zawiasie mialem takie dlugie - jakby tylne

: sob cze 21, 2008 14:25
autor: Kisiel
dawid018 pisze:ja jeździłem bez przy obniżeniu -60.nic nie dobijało bo byl na tyle twardy kit że nie pozwolil na to
odboj ytez spelnia role jako czesc "mocujaca" osłone
osłony wbrew pozorom bardzo wazne sa
Gashkas, tak jak pisza koledzy mozesz kupic zwykle odboje na przod i uciac kawalek, nie kupuj oslon gumowych, tylko i wylacznie piankowe
: sob cze 21, 2008 15:20
autor: dawid018
Kisiel pisze:odboj ytez spelnia role jako czesc "mocujaca" osłone
ja miałem osłony inne niż na seryjnych amorach.miałem gumową harmonijkę.góra nasuwana była na tłoczysko a dół na tą grubsza częśc
: ndz cze 22, 2008 10:11
autor: MarcoVW
dawid018 jesli Ci chodzi o tylne to są dwa rodzaje , oprocz odboju osłona jest ta plastikowa "kubki" twarde co na foto wyzej tak tez jest w oryginale z fabryki mk3 oraz w zamienniku mozna kubic osłony harmonijkowe np Febi , lepsze bo miększe i dłuższe.
: ndz cze 22, 2008 11:10
autor: dawid018
MarcoVW, takie harmonijki miałem tez z przodu